Żerdzie i ich grubości

Odpowiednie pomieszczenia to podstawa dla zdrowia ptaków. Spędzają tam całe życie.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
ewry
Posty: 23
Rejestracja: śr mar 28, 2007 07:10
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Lębork
Kontakt:

#1

Post autor: ewry » śr kwie 04, 2007 19:18

Mam pytanie...jakiej mniej więcej średnicy powinny być żerdzie w klatce dla aleksy?
Ewa

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#2

Post autor: WOJTEKZ » śr kwie 04, 2007 20:10

Ja stosuję żerdki z naturalnych gałęzi wierzby o średnicy od 1,5cm do 2cm. Mniejsze są moim zdaniem nie wygodne , również grubsze są szkodliwe. Ptak siedząc na grubszych opiera się całym skokiem o żerdź co powoduje ścieranie się skóry i nawet głębokie rany.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#3

Post autor: WOJTEKZ » śr kwie 04, 2007 20:39

Brzoza może być , jest równie dobra jak wierzba. Tylko ja miałem ostatnio pod ręką gałęzie z wierzby :lol: :lol: :lol:
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
sidu
Posty: 70
Rejestracja: śr gru 20, 2006 10:09
Ptaki które hoduję: senegalka 1
Lokalizacja: łódz
Kontakt:

#4

Post autor: sidu » czw kwie 05, 2007 05:07

ja stosuje tylko z wierzby zawsze sobie podgryza a moja Gapa to uwielbia ;-)
Słowami ciepłymi rozpoczynam dzień każdy, by nie pozwolić smutkom zasnuć nieba.Na przekór
codzienności i szarości życia, garść promieni słońca rzucam pod nogi...

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#5

Post autor: Figa » czw kwie 05, 2007 10:38

A jaka grubość najlepsza dla nimf :?:

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#6

Post autor: WOJTEKZ » czw kwie 05, 2007 13:56

Na grubość żerdek nie ma dokładnej reguły, za cienkie patyki -niedobrze, za grube też źle. Ja u swoich nimf mam kilka rodzaji żerdek do o koło 12-15mm do 2cm trzeba tak dobrać żerdki aby ptak mógł dokładnie złapać ją całą długością palcy przy czym pazurki powinny wbijać się w żerdkę, odległość między przednimi a tylnymi palcami powinna wynosić pod spodem żerdki od 10-15mm. Nie można stosować takich cienkich żerdzi gdzie ptak będzie mógł prawie zawinąć palce w około zerdzi , wtedy tylko trzyma się na palcach i nie ściera sobie pazurków. Za grube żerdki powodują urazy mechaniczne (ptak opiera się o nie nawet całą nóżką co powoduje ścieranie się skóry i rany). Najlepiej aby sama żerdka była wykonana z gałęzi o różnej grubości , wtedy łatwo wywnioskować która część żerdzi najlepiej przypadła papudze do gustu.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
rozi
Posty: 114
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 11:10
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7

Post autor: rozi » ndz cze 03, 2007 11:11

Są, ale zmieniaj na świeże z nieokorowanego drewna. Brzoza, wierzba, jabłoń, grusza, nie pamiętam co jeszcze, ale któreś z wymienionych powinieneś znaleźć w okolicy. Papugi skubią takie świeże gałęzie i dzięki temu ścierają sobie dzioby. Pazurki też.
everybody's someone

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#8

Post autor: Gerard » ndz cze 03, 2007 12:43

Nie ma sensu ciąglego zmieniania żerdek. Jeżeli je sobie fajnie dopasujemy, rozmieścimy i wkomponujemy w klatkę (co jest troche pracochłonne) to nie widzę sensu częstego zmieniania tego.
Jeżeli chodzi o ścieranie dziobów i korzystanie z cennych składników zawartych w świeżych gałązkach to po prostu często musimy wkładać je do klatki co (to wkładanie) nie jest aż tak pracochłonne. Zaoszczędzimy dużo czasu w ten sposób a efekt będzie ten sam. Pozdrawiam

Puka19
Posty: 17
Rejestracja: pt gru 02, 2011 14:23
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna zielona
Lokalizacja: Skopanie
Kontakt:

#9

Post autor: Puka19 » czw sty 05, 2012 13:57

Witam.
Od kilku tygodni poszukuje galezi ozdobnej dla mojej aleksy.
Najlepiej gdyby byla to galaz przykrecana do sciany. Czy ktos z was zna kogos kto wyykonuje takowe?
Ostatnio zmieniony pn maja 27, 2013 06:59 przez Puka19, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Al
Posty: 1915
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#10

Post autor: Al » czw sty 05, 2012 19:17

Puka19, Znam - Matka Natura :mrgreen: produkuje je na drzewach - trzeba iść i ściać

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Klatki woliery i szklarnie dla aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość