Aleksandretta Chińska

#21

Jeśli aluminium jest za słabe, w co wątpię kątownik o odpowiedniej grubości np. 3 mm. Jeśli dalej ktoś będzie uważał, że są za słabe to proponuje dać kątowniki z nierdzewki tego na 120 procent nie uda im się zniszczyć. Co do ręcznie karmionych też potrafią pokazać, na co je stać po prostu chińczyki muszą obgryzać gałęzie sprawia im to ogromna satysfakcje. ;-)

#22

LUKA, ale my tu nie mówimy o tak grubych katownikach bo te ozdobne o których mowa mają ze 1-1,5 mm a narozniki alu juz całkiem mniej to jedna strona medalu oczywiście mozna w jakis sposób poradzić sobie z zabezpieczeniem np szafy ale co z innymi elementami wyposazenia domu - karnisze ,żyrandole,krzesła,stoły,drzwi- trzeba wszystko wziąść pod uwagę przeciez wszystkiego nie obije rurami,katownikami czyblachą.

#23

Fajnie, by to wszystko wyglądało tak pozabezpieczane :mrgreen:

A tak na poważnie to ciężka sprawa żeby meble pozabezpieczać i żeby wyglądało to jakoś w miarę dobrze. Najlepiej wypuszczać papugę tylko w naszej obecności i ciągle na oku ja mieć a jeśli jest już potrzeba opuszczenia domu to albo specjalny pokuj dla papug albo klatka innego wyjścia nie ma zawsze podczas naszej nieobecności coś zmajstruje albo poniszczy taka już natura papug.

#24

Witam

Mam pytanie odnośnie chinczyków co do decybeli - gdyż na moje obrożne i barabandy skarżą się sąsiedzi - wiem że Aleksandretty wielkie są bardzo głośne a chińczyków nie miałem okazji zobaczyć i posłuchać.

Mam dylemat albo szkarłatki albo chińczyki (barrdziej pododbają mi się chińczyki)

Czy chińczyki są głośniejsze od obrożnej?

#25

primo pisze:Czy chińczyki są głośniejsze od obrożnej?

Zdecydowanie tak megaaaaa głosniejsze - jeśli sąsiadom przeszkadzają obrozne i barabanty to zapomnij o "chinolach"

#26

... a chińczyki kupisz jak już sąsiadom padnie na słuch ;-)

#27

Chińczyki są głośne ale ten dźwięk jest przyjemny dla ucha mi się tak wydaje, ale jak sąsiedzi skarżą się na obrożne i barabandy to o chińczykach możesz zapomnieć bo jak czasami im się zechce dawać koncerty to trwa to parę godzin więc musisz już sam zdecydować czy chcesz sąsiadom na nerwach zagrać jeszcze.

#28

W mojej miejscowości hodowca ma parę aleks większych,chińskich i obrożne i powiem szczerze że wielkie i chińskie jak dla mnie są ciche choć raz na jakiś czas chińskie się "przeskrzeczą"

#29

Mam wszystkie z w/w i nie ma tragedii, ale może dlatego że mam wyrozumiałych sąsiadów:-) ale co prawda chińskie są najbardziej głośne z tego stadka:-)

#30

Dziękuje :<

A różowopierśne ? Jak z nimi - podobne wizualnie do chinczyków

Pozdrawiam

#31

tak sa podobne i cichsze

PAPUGI FORUM

Aleksandretta Chińska

Kto jest online