Zakup barabandy do pary

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Zakup barabandy do pary

#41

Post autor: wojtek » czw sty 02, 2014 15:41

PawelHH pisze:Ja wróce do pytania mojego - w domu dzień chyba nie ma takiego znaczenia - w domu sami sztucznie go wydłużamy światłem, więc nadal się zastanawiam czy ma to znaczenie?

Ma znaczenie. Długość, jasność i regularność ma duże znaczenie. Wiosną będzie wiekszy dostęp do roslin dziko rosnących, owoców i warzyw.
wojtek pisze: to samiczka na lęgi jest o wiele za młoda i szkoda jej na eksploatację

To prawda.
wojtek pisze:a poza tym są to ptaki australijskie więc w genach niejako mają zapisane rozmnażanie na początku naszej zimy, podczas gdy na antypodach ma się na lato

To już zanikło u papug trzymanych w niewoli, tylko długość dnia i wilgotność, dostęp do skiełkowanych pokarmów i pączków drzew .pobudzi do lęgów
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#42

Post autor: Krysia- » czw sty 02, 2014 16:08

wojtek pisze:To już zanikło u papug trzymanych w niewoli,


Nie byłabym tego tak pewna jak Ty <wysmiewacz> Papugi wiedzą swoje i kierują się głównie instynktem, tworzeniem się wewnątrz organizmu odpowiednich do rozrodu hormonami a nie ludzkim rozumowaniem. Ludzie się mnożą kiedy wola, ptaki na szczęście mają inaczej. ;P

Awatar użytkownika
apol
Posty: 321
Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
Lokalizacja: Wielkopolska

#43

Post autor: apol » czw sty 02, 2014 16:23

U mnie papugi australijskie nie mają "zalotów" i "pociągów" do kopulacji między X a XII bardziej wiosnom
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
barabanda2013
Posty: 92
Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
Lokalizacja: Bydgoszcz

#44

Post autor: barabanda2013 » czw sty 02, 2014 18:52

Krysiu niestety Karol nie straszy sykaniem i kłapaniem dziobem, ale atakuje i dotkliwie dziobie !<hmmm> Rację masz że odbieram to jako obronę partnerki i terytorium przed intruzem.
Nie widać po nich jakichkolwiek zalotów czy też jakiegokolwiek "tokowania". W klatce siedzą każdy osobno na innej żerdzi.

Awatar użytkownika
barabanda2013
Posty: 92
Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
Lokalizacja: Bydgoszcz

#45

Post autor: barabanda2013 » pt sty 03, 2014 14:00

Reasumując ten temat dotyczący ZAKUPU BARABANDY DO PARY decyzja w sprawie zakupu Tosi była bezwzględnie właściwa i wszyscy na tym skorzystali. Warto uszczęśliwić swojego pupila, jeżeli pozostawiamy go udając się do pracy <okok> Napewno ta para dostarczy jeszcze wielu radosnych i mega ciekawych doświadczeń z ich przychówkiem <luzik>
W celu dalszego dzielenia się dalszym rozwojem podopiecznych otwieram nowy temat dotyczący zachowania. <hejka>
pozdrawiam

Awatar użytkownika
barabanda2013
Posty: 92
Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
Lokalizacja: Bydgoszcz

#46

Post autor: barabanda2013 » pn maja 26, 2014 09:07

Witam,
Po tym weekendzie jestem załamany. Tosia, prawie dwuletnia barabanda, zaczyna się pierzyć i w tym procesie ujawniają się na szyi czerwone piórka, a na głowie prześwitują żółte <zalamka>
Zamiast mieć super samiczkę okazuje się, że kupiłem "kinder niespodziankę" w postaci samczyka - Tośka <placze> Dokumenty określają samiczkę, a nie samca - w jaki sposób dokonać tej korekty?
Pamiętam jak Karol wypierzał się, to miał podobny początek męskiego ubarwienia. W załączeniu przedstawiam fotki na potwierdzenie zaistniałej sytuacji, może się mylę? <sad> Spód małego ogonka, zamiast różowego koloru jest zdecydowanie czarny. A tak bardzo się cieszyłem, że wyrasta wreszcie ładny ogon - tego na fotce nie ma. I co robić?
Załączniki
Obraz 101.jpg
Obraz 097.jpg
Obraz 096.jpg
Obraz 102.jpg

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#47

Post autor: Krysia- » wt maja 27, 2014 10:43

Najlepiej jak pójdziesz do urzędu w którym rejestrowałeś ,,samiczkę" wyjaśnisz w czym rzecz i zapytasz co zrobić z tym fantem. Na wszelki wypadek weź ze sobą dokument z potwierdzeniem rejestracji bo może urzędnicy od ręki naniosą jakieś poprawki.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#48

Post autor: sqrczybyk » wt maja 27, 2014 12:13

nanoszą... na podstawie tego,że ubarwienie ptaka wskazuje w 100% ,że jest to samiec-jest tam miejsce w dokumentach na taką adnotacje.
Ja tak miałem z senegalką

Awatar użytkownika
barabanda2013
Posty: 92
Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
Lokalizacja: Bydgoszcz

#49

Post autor: barabanda2013 » wt maja 27, 2014 13:03

Bardzo dziękuję za rzeczową podpowiedź wg której poczynię dalsze działania. <okok>

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Zywienie -zdrowie- hodowla-barrabandy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość