Amazonka czy uratowane żako?

-można tu pisać o wszystkim tym o czym nie ma mowy w poprzednich forach-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

Amazonka czy uratowane żako?

#21

Post autor: Nikt » wt lip 22, 2014 22:57

Moje nimfy(obie) też to umią, nauczyłam je tak że podłożyłam rękę, jak weszły jedną nogą to mówiłam "nie" potem powiedziałam cześć, pochwaliłam i tak parę razy. 5 minut i już <mruga> Jedna była dzika(Jewel) - od momentu kupienia(jako 8 - 9 mies.) drugą oswoiłam szybko(Faguś), jakiś tydzień temu nastąpił przełom u Jewel: podkładałam jej rękę tak nachalnie, że w końcu weszła i wchodzi bez problemu. :P Wystarczy że powiem cześć - obie chcą mi dać <8p>
No to mnie uspokoiłeś, przynajmniej nie będę musiała poruszać się po domu w kombinezonie astronauty <lol2>, tylko dlatego że papuga wybrała mamę. Na imię jej będzie Bizuś albo Abi ;))
Kurczę, znów mam mętlik... Lora też ładna i miła, taka ciapciarapcia z niej, ale coś mnie do amazonki ciągnie, sama nie wiem już co... A czym się różnią dane podgatunki lor i który jest największy(lubię duże papugi, ale małe też fajne)?

Awatar użytkownika
krzysiooo77
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:57
Ptaki które hoduję: Konura/Amazonka
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

#22

Post autor: krzysiooo77 » wt lip 22, 2014 23:25

Figa ma rację tutaj nie mogę zaprzeczyć ale zaznaczam to mogą być i są osobliwe cechy dla danego osobnika a spotkałem takie co uwielbiają tylko kobiety.Co do lory to wspaniała opcja ale czy najlepsza,głosem konkurują z kakadu chociaż chyba pod tym względem wybrał bym kakadu.
Przenikliwie -donośny dźwięk
https://www.youtube.com/watch?v=h9uaaRIDkIU
Posłuchaj jak sobie gaworzy.
https://www.youtube.com/watch?v=O8eKIxAKZQk
https://www.youtube.com/watch?v=QkwL7BBUgYc
I co wybierasz ?
Duża papuga to więcej decybeli więcej przez chwilę tak jak pisałem na początku.
Porównując z konurą to ta jeśli chodzi o dzień bije na głowę Amazonkę i Barwinicę razem do kupy wzięte bo to ile ona się nagada nawet przed snem dobre 30min.

Jesteś osobą o czułym serduszku więc nie wiem ........Może spotkaj się ze wspomnianym panem on ci doradzi i nie sądzę by ci wcisnął ptaka bo o nim nigdy tego raczej nie słyszałem by był tak bezczelny.Według opinii to jeden z naj w Polsce.

Jeszcze jedno przepraszam że tak się rozdrabniam ale to temat rzeka.
Te papugi kierują się domeną "lepszy rydz nisz nic" i u mnie jest taka zasada jestem partnerem dla obydwu papug maślane oczy i co najważniejsze odwzajemniona miłość ale gdy mnie nie ma są inni i to w prostej linii hierarchii rodzinnej żona ,syn a córka najmłodsza jest poza zasadą.
Gdy wychodzimy z żoną wszystko przechodzi na syna to cwane ptaszyny i szybko się dostosują tym bardziej jeśli ich wybranek się wywinie.
Krzysiooo

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#23

Post autor: pysia34 » śr lip 23, 2014 07:26

Może najpierw rozwiąż sprawę ze swoimi obecnymi pupilami bo jakoś nie wyobrażam sobie zgody pomiędzy dużym oswojonym zazdrośnikiem a małymi "starymi" nimfami :(Albo jedno albo drugie o kanarku nie wspomnę. Nie wiem dlaczego demonizujecie głos lor i kakadu. Krzyki to cecha równie osobnicza jak i zdolność mówienia. Jedne ptaki są łagodne drugie nie sa , jedne ptaki są cichsze drugie przeraźliwie krzykliwe. Ptaki dużych gatunków papug są cichsze trzymane w pojedynkę szczególnie gdy mówią. Moja pierwsza kakadu była tak cichutka, że zastanawialiśmy się przez półtora roku co za anioł nam się trafił. Dopiero w parze zaczęła podnosić głos. Podobnie jest z barwnicami... Nie wiem Krzysiu na jakiej podstawie twierdzisz że papuga krzyczy 30m minut przed snem. U mnie darcia wszystkiego z trudem się w ciągu dnia uzbiera tyle. Tak na prawdę to ptaki mają swoje okresy aktywności. Są trzy w ciągu lata zimą są mniej aktywne. Rano po przebudzeniu , w południe po dżemce, wieczorem kiedy zrobi się chłodniej sa najbardziej aktywne. Wtedy jest wariacja i jest zabawa, która trwa około 15 minut jesli chodzi o krzyki jej towarzyszące. Bardziej dokuczliwe są krzyki ar lęgnących chociaż ogółem to niby cichsze papugi zaniepokojone drą sie o wiele głośniej niż pozostałe ptaki razem wzięte. Barwnica trzymana pojedyńczo nie jest zbyt głośnym ptakiem. Samotna często gaworzy bardzo mało krzycząc albo i wogóle. Tak samo mylne sa demonizowane samice barwnic, które potrafią być równie miłe i sympatyczne jak samczyki. To że natura wyznaczyła im inną rolę i muszą być od nich bardziej wojownicze to w naturze w domu nie są w "naturze" więc i ich zachowania są inne.
Zazwyczaj ptaki trzymane w pojedynke są cichsze niż te w parze, para stymuluje wiele zabaw co wpływa na decybele, ale i ptaki są szczęśliwsze :) Rozbawiona para głośnych kakadu daje wiele radości kiedy wieczorem chuśtając się i przeskakując z jednej huśtawki na drugą lub biegając po linie wydziera się w niebogłosy. Wtedy wiem że to ich 15 minut szaleństwa.

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

#24

Post autor: Nikt » śr lip 23, 2014 12:26

Mam stare prześcieradła, kiedy będę wchodziła do pokoju z lorą/amazonką to klatki będą przykryte. Sama klatka lory będzie w innym pokoju, a drzwi od pokoju z obecnymi ptakami w wypadku "spacerków" lory/amazonki będą zamknięte, a i tak pod moją nieobecność papuga będzie w klatce, jeśli poza nią to ze mną więc chyba nic się nie wydarzy. Widziałam przestrogę - nimfę bez górnej połówki dzioba ułamaną przez lorę :-( - więc będę uważać tym bardziej. Parę lat temu miałam kota z chomikiem(najpierw był kot, potem chomik), kot trochę popatrzył i poszedł sobie, ale drzwi były mimo wszystko zamykane, ale to jak wiadomo 2 zupełnie inne zwierzaki.
Tak więc, już sama nie wiem: samiec czy samica lory?

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#25

Post autor: pysia34 » śr lip 23, 2014 16:44

Nie możesz stale przykrywać papugi! Pomyśl jak byś sięczułą gdyby ktoś ograniczał Ci w ten sposób świat :( Lory to inteligentne ptaki. Potraktowana w taki sposób lora nie pożyje długo a już na pewno nie szczęśliwie :( Zanim zdecydujesz się na zakup dużej papugi nie ważne jakiego gatunku zbadaj czy Twoje nimfy nie są nosicielami wirusów to bardzo ważne kiedy sie do domu chce wprowadzić nową młodą papugę.

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

#26

Post autor: Nikt » śr lip 23, 2014 17:14

Nie chodziło mi o to, że papugi(nimfy) i kanarek mają być przykryte na amen! Tylko jeśli wejdę z lorą do pokoju, żeby im nie zrobiła krzywdy "przez kraty". Ja nie chciałam przykrywać lory, chyba jeśli będzie się tak darła że patrzeć przez drzwi kiedy wkurzeni sąsiedzi do mnie przylecą. Ale to tylko na chwilę, jeśli w ogóle. Jeszcze nimfom nie robiłam żadnych badań, jak mama się zgodzi ale raczej tak.
Pysiu chyba Ci chodziło o to że lora ma być wiecznie przykryta, ale chciałam przykrywać nimfy i kanarka jeśli wejdę z lorą do pokoju w którym są obecne ptaki - dla ich bezpieczeństwa bo dziób lory jest jednak duży. A do pokoju nie wchodzę za często, więc myślę że to nie będzie straszne, poza tym lora w pokoju z NiK(nimfami i kanarkiem) będzie pod moim nadzorem i nie zostawię jej samej.
Co do wyboru papugi raczej to będzie lora samiec, kolory ma piękne, i co ważne dla mnie, jest zielona, a ja ogromnie kocham zielone papugi. Jak jej wypadnie zielono - niebieska lotka to to będzie święto <glupek> Wcześniej coś mi się w lorach nie podobało, nie wiedziałam sama co, ale poczytałam i przejrzałam na oczy :-))

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#27

Post autor: pysia34 » śr lip 23, 2014 17:32

Lora czy nimfy... nie mogą być przykrywane ani jedne ani drugie :(
Lory to piękne ptaki i gorąco je zawsze polecam ale nie jestem pewna czy wiesz o nich wystarczająco dużo :( Czytaj bo to bardzo wdzięczne ptaki ale wymagają specjalnej diety i sporo uwagi.

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

#28

Post autor: Nikt » śr lip 23, 2014 18:10

Jeśli nie mogą być przykryte to najwyżej jak będę chciała wejść do pokoju z lorą to reszta będzie siedzieć na balkonie(w klatkach rzecz jasna, i jak nie będzie ani za zimno ani za gorąco, jak nie będę mogła wynieść NiK'ów ;P na balkon to najwyżej nie będę wchodzić, chyba że wejdę z lorą z "gołymi" klatkami NiK'ów, ale pod bardzo ścisłym nadzorem lory żeby nie pofrunęła i nie złamała kanarkowi łapkę przez kraty. Innego wyjścia nie widzę.
A czy mogłabym przewozić lorę w takim czymś: http://www.karmoteka.pl/transporter-kot ... p-298.html, rzecz jasna, z żerdką(musiałabym chyba wyciąć dziurę)?
Czy w tym(zdaję sobie sprawę, że tu cena jest wyższa): http://www.zooplus.pl/shop/ptaki/klatki ... apug/61897
Wolę chyba ten koci, bo jest osłonięty przez co papuga tak się nie stresuje, a poza tym cena też jest niższa.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#29

Post autor: Krysia- » czw lip 24, 2014 03:39

Nikt, o transporterkach dla różnych gatunków papug jest mowa tu viewtopic.php?f=107&t=122 . Poczytaj, ewentualnie tam dopytaj.
Nie mieszaj proszę merytoryki w temacie wyboru papugi.

Awatar użytkownika
krzysiooo77
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:57
Ptaki które hoduję: Konura/Amazonka
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

#30

Post autor: krzysiooo77 » czw lip 24, 2014 21:46

Witam:)
Tak jak pisałem zachowania są różne dla jednego określonego są cichsze osobniki i głośniejsze,
Pysiu śpiew tego Patagońskiego stworka przed snem to nawyk raczej określony dla niego chociaż już widziałem ptaki śpiewające z zamkniętymi oczami.
Zawsze wyznawałem zasadę że ptaki w grupie czy parze są dużo głośniejsze z prostej zasady jaką jest komunikacja.
Lory to piękne ptaki jak i amazonki,podałem dwa linki w którym są zostawione same by poddać ocenie aspekt dźwięku.
Krzysiooo

Awatar użytkownika
krzysiooo77
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:57
Ptaki które hoduję: Konura/Amazonka
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

#31

Post autor: krzysiooo77 » czw lip 24, 2014 23:14

Poruszę sprawę przykrywania i z oczywistych względów sądzę że to kara dla zwierzęcia owszem są sytuacje gdy trzeba dla zachowania bezpieczeństwa przykryć.
Czy to rozwiązuje sytuację tutaj?
Sądzę że nie i przyłączę się do komentarza by uregulować sprawę z aktualnymi domownikami.
Posiadam dwie papugi każda z innego gatunku i każda chce mnie mieć tylko dla siebie i co do trzymania lory z kanarkiem,nimfą to napiszę że nie wiem ale z Amazonką to już nie i stanowczo odradzam.
Krzysiooo

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

#32

Post autor: Nikt » ndz lip 27, 2014 19:13

Nie wiem czy na lorę bym uzbierała(ale głos ma znośny, wytrzymałabym), więc jeśli nie to co? Może kolejne kilka nimf i większą klatkę? Jedna z obecnych(Jewel) uwielbia przeglądać się w moim lusterku z kosmetyczki <z_jezorem>, po prostu ją to hipnotyzuje i może stać tak godzinami, nie pić, nie jeść, nie latać z Fagusiem, tylko się gapić i gapić. Jest mutacji perłowy szek, więc może taką kupić, żeby przestała się tak japić w to lustro jak wariatka? Czy to dobry pomysł, żeby dokupić papugę podobną do niej? Lora na razie jest marzeniem, trochę trudnym do zrealizowania. Podoba mi się też Aleksandretta chińska, różana i różowopierśna. Może taką? A jaką kolorową ale z zielonym(koniecznie :-))), niezbyt drogą, gadającą papugę? Może Konurę Jendaj(słoneczna ma za mało zielonego wg.mnie)? Nie drze się za głośno?

Awatar użytkownika
gabiryna
Posty: 56
Rejestracja: wt maja 11, 2010 14:06
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: zachodniopomorskie

#33

Post autor: gabiryna » ndz lip 27, 2014 20:23

Panno Nikt!
Forum nie służy do tego aby znaleźć Ci papugę, koniecznie zieloną, niedrogą i do tego jeszcze gadającą. W kolejnych postach przeskakujesz od jednego gatunku do drugiego ( żako-odpadło, amazonka-przeróżne podgatunki, potem Lora...) nie znając cen papug? Najpierw proponowałabym się dokształcić, zastanowić się nad konkretnym gatunkiem papugi a potem zacząć odkładać kasę. Jeśli chcesz niedrogą, zieloną papugę to kup sobie młodego samczyka papużki falistej. Spełnia większość kryteriów-nie jest zbyt głośny, może być zielony, jest niedrogi, a przy odrobinie samozaparcia i wytrwałości można nauczyć go powtarzania niektórych słów. Ja w chwili obecnej nie powierzyłabym Ci żadnej z większych gatunków papug. Zbyt małą wiedzę posiadasz. Piszesz, że skoro nie można nakrywać klatek nimf i kanarka to wynosiłabyś klatki na balkon. To latem, a co z zimą? Oprócz tego, że wujek google podpowiada Ci jakie są podgatunki poszczególnych dużych papug, wiedzę niestety masz zbyt małą na zajęcie się odpowiednio np. Lorkiem. <zniesmaczony>

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#34

Post autor: pysia34 » ndz lip 27, 2014 20:26

Popieram Gabi :) w całej rozciągości sie z Tobą zgadzam :)

Nikt
Posty: 14
Rejestracja: pn lip 21, 2014 11:02
Ptaki które hoduję: 2 nimfy Fago&Jewel, kanarek Loluś

#35

Post autor: Nikt » pn lip 28, 2014 09:57

Owszem, może skaczę z kwiatka na kwiatek(za co przepraszam :oops:), ale już trochę wiem o lorach(a moja wiedza w momencie zakupu papugi będzie dużo wyższa niż trochę), wiem jaką klatkę kupię(jednak tą drugą z placykiem na górze), wiem jak karmić(czytałam temat na Forum, o śniadani), oswajanie - papuga będzie najprawdopodobniej ręcznie karmiona. Faliste są jak dla mnie za małe, wole większy kaliber, też się zastanawiałam ale chyba nie. Zimą bym najwyżej ściśle kontrolowała papugę żeby nic nie zrobiła nimfom(mogłabym ją czymś zająć), a jeśli to by nie skutkowało i papuga interesowałaby się resztą to najwyżej dla lory mój pokój pozostałby zakazaną strefą i już. A ja w swoim pokoju też nie siedzę jakoś tragicznie długo.

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#36

Post autor: pysia34 » pn lip 28, 2014 10:10

Czy zdajesz sobie sprawę , z tego że koszt badania Twoich nimf, żeby odpowiedzialnie wprowadzić nową papugę to nieomal cena połowy lory?

Chiara
Posty: 27
Rejestracja: śr lip 09, 2014 04:09
Ptaki które hoduję: kanarki, papużki faliste, amadyny wspaniałe, wróbliczki
Lokalizacja: Warszawa

#37

Post autor: Chiara » pn lip 28, 2014 11:29

OK, a aleksandretta obrożna? Jest zielona "w wersji standard", z nimfami młoda się dogada, z kanarkiem-raczej nie... Wtedy klatkę kanarka pozostawałoby wynieśc do drugiego pokoju.

Po części rozumiem niezdecydowanie Nikt co do wyboru papugi- ja, nie mając jeszcze teraz papug, też założyłam podobny temat- sama mam za małą wiedzę, żeby odpowiedzialnie wybrać... Np.-podobały mi się lorysy-ale jako miękkojady-odradzono mi je.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące danego gatunku"AMAZONKI"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości