Kakadu sinooka (Little Corella) - pierwsze kroki z ręcznie k

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

Kakadu sinooka (Little Corella) - pierwsze kroki z ręcznie k

#41

Post autor: Migotka » ndz wrz 22, 2013 15:36

A możecie mi jeszcze poradzić w pewnej kwestii? Papug jest u nas 2 dzien, cały ten czas oprócz nocy i ranka (tak do 10-11) był poza klatką, ale....
1. Nie boi sie ręki, w sensie że daje sie głaskać, ale na rękę nie wchodzi. Weszla mi do tej pory raz przez przypadek (pomyliła mnie z galęzią). Jak trenować, żeby szybko sie nauczyła wchodzić na komendę? Bez tego nici z treningow:/
2. Jak jest poza klatką to nie je, chyba że jej coś dam do łapki, a daję bo by głodna była. Ani razu nie weszła w dzien do klatki. Czy przygotować dodatkowe miski z jedzeniem na górze klatki i na stojaku, czy uczyć że jedyna stołówka jest w klatce?
3. Prawie sie nie bawi swoimi zabawkami. Lubi być drapana, co ograniczamy troche, żeby nie przywykla i to koniec interakcji z nami na razie...Dużo siedzi na górze klatki taka osołowiała i przysypia. Czy to normalne?

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#42

Post autor: GoldAngelo » ndz wrz 22, 2013 17:30

1. Polecam kliker i metody z nim związane ;-)
2. Otwórz drzwiczki klatki, ale niech sama z niej wyjdzie, jeśli sama z niej wyjdzie będzie wiedziała jak do niej wrócić i dobrać się do jedzenia.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#43

Post autor: Migotka » pn wrz 23, 2013 10:58

Kliker właśnie kupiony:)
Zamówiłam też takie zabawki:
http://klatki.istore.pl/pl/zabawka-dla- ... -rack.html
http://klatki.istore.pl/pl/zabawka-wheel.html

A teraz to mamy taki problem, że paput je tylko kukurydzę:o. Surową w postaci kawałków kolby i suszoną, którą wybiera ze swojej mieszanki ziaren jako jedyną....Inne rzeczy nie interesują za bardzo, a próbowaliśmy jabłek, marchewki, nektarynek, papryki, makaronu, gotowanej mieszanki fasoli....jedynie na jajko rzucila sie jak jakaś dzika....Co robić? Odstawić jej tę kukurydzę?

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#44

Post autor: Krysia- » pn wrz 23, 2013 11:36

Migotka pisze:.... jedynie na jajko rzucila sie jak jakaś dzika. ....

Z tego wniosek, że brakuje jej wapna w organizmie.
Musisz zawiesić na non stop w klatce :
Kamień mineralny, to optymalny kompleks różnego rodzaju grysów, dla papug oraz ptaków egzotycznych. Bogaty w mikroelementy oraz jod, wzmacnia zdrowie oraz trawienie, zapewnia mocne i zdrowe kości. Skomponowany dzięki unikalnej formule stworzonej w Loro Parque, największym na świecie parku papug.
Zawiera również dużo pierwiastków śladowych niezbednych w prawidłowej przemianie materii. Zawarte w kamieniu gastrolity - drobne kwarcowe kamyczki - wspomagają trawienie w żołądku mięśniowym ptaków.
Wspomaga ścieranie dzioba i jego odpowiednią pielegnację. Powinien być dostępny non stop dla wszystkich papug niezależnie od gatunku
Sepię, kamień mineralny dla uregulowania ilości wapna w organiźmie. Podawaj 2-3 razy w tygodniu po jednej sztuce migdała (zasobny w wapń) W te dni, w których nie podasz migdała - podaj jajko na twardo - połówka wystarczy.
sepia (jak zamontować - viewtopic.php?f=105&t=3125&p=34307#p34307 ), dobrej jakości wapno (nie jakieś tam kolorowe badziewie) viewtopic.php?f=150&t=62&view=unread#unread
Kukurydzę odstaw do czasu, gdy zauważysz, że już ,,nie rzuca sie jak dzika" na jajko. Będzie to znaczyło, że poziom wapna w organiźmie doszedł do stanu zadowalającego.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#45

Post autor: WOJTEKZ » pn wrz 23, 2013 14:38

Jeżeli papuga rzuca się na gotowane na twardo jajko, to ma niedobory białka zwierzęcego, które ptak musi uzupełnić.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
krzysiooo77
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:57
Ptaki które hoduję: Konura/Amazonka
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

#46

Post autor: krzysiooo77 » czw wrz 26, 2013 00:44

Ona raczej ma sepię ...Migotka jest tak przejęta że raczej by tego nie przeoczyła:) Na spokojnie kup kilka smakołyków i testuj ...kalafiorki ,brokuły.Moja też nie jadła aż pewnego razu zrobiłem sobie sam kalafiora niesolonego i tylko wzdychałem a mój niejadek po kilkudziesięciu sec był przy mnie...i jadł:)
Krzysiooo

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#47

Post autor: Migotka » pt wrz 27, 2013 07:53

Wczoraj tak spontanicznie jakoś podeszła do miski i zaczęła wsuwać swoją mieszankę:) Cud nomalnie! Oprócz tego pojadła troche mieszkanki gotowanej fasoli, tak wiec są lekkie postępy:). No i zmieniliśmy jej za radą Pana Andrzeja z Czerniakowskiej miski na wyższą pozycję...tzn oyginalne (z drzwiczkami zostały na swoim miejscu), a teraz ma dodatkowe przy górnej żerdzi, gdzie najczesciej siedzi. W dolnej mise ma kukurydze, na górze bardziej pożądane przysmaki, zobaczymy...

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#48

Post autor: pysia34 » pt wrz 27, 2013 08:12

Przestań podawać tą kukurydzę. Smutna Pani z drugiego forum nigdy nie robiła badań swojej nimfie i nie ma pojęcia jak kukurydza wpływa na funkcjonowanie organizmu papugi! Co innego czytać a co innego potwierdzać badaniami u własnych ptaków zgubny wpływ kukurydzy na nie! Kukurydza wpływa na zburzenia stosunku wapna i fosforu, w skutek czego "wypłukuje" wapń z organizmu. Oczywiście niski wapń wpływa na upośledzenie pracy całego organizmu. Robiłam badania i moja wiedza nie jest tak mała jak to ktoś sugeruje :) Nie wystarczy mieć papug ale nie mieć ich i tylko na sucho przerabiać wiedzę z książek to jeszcze gorzej. Poszukaj o kukurydzy na australijskich forach tam znalazłam źródła, pomijając fakt , że tam podają taką wiedzę na każdym szkoleniu przy zakupie dużej papugi!
Możesz sporadycznie podawać jedynie kukurydze w niewielkich ilościach. Zresztą nie ma konieczności dokładać jej dodatkowo do pożywienia ponieważ w mieszankach jest jej wystarczająca ilość. Moje ptaki bardzo lubią świeżą kukurydzę, szczególnie te australijskie ale wiem jaki to ma zły wpływ na ich zdrowie. U kolorowych ptaków widać wyraźnie problemy wątrobowe związane ze spożywaniem jej nadmiaru. Matowe pióra , świąd, plamy barwne. U kakadu przy jednolitym ubarwieniu jedynie badania są w stanie określić stan minerałów i wątroby. Zastanów się czy warto dla kukurydzy narażać zdrowie swojego pupila :(

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#49

Post autor: Migotka » pt wrz 27, 2013 13:19

No właśnie odstawiamy...ale z tego względu ze motonematyczna dieta generalnie jest niezdrowa. Na temat kukurydzy faktycznie musze poczytać, bo dwa fora=dwie sprzeczne opinie....

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#50

Post autor: Migotka » pt wrz 27, 2013 13:32

Najnowsze fotki Klary-rozrabiary:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

papugi
Posty: 166
Rejestracja: śr mar 30, 2011 06:08
Ptaki które hoduję: szare, kakatoes
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

#51

Post autor: papugi » sob wrz 28, 2013 22:48

Migotka pisze:A możecie mi jeszcze poradzić w pewnej kwestii? Papug jest u nas 2 dzien, cały ten czas oprócz nocy i ranka (tak do 10-11) był poza klatką, ale....
1. Nie boi sie ręki, w sensie że daje sie głaskać, ale na rękę nie wchodzi. Weszla mi do tej pory raz przez przypadek (pomyliła mnie z galęzią). Jak trenować, żeby szybko sie nauczyła wchodzić na komendę? Bez tego nici z treningow:/
2. Jak jest poza klatką to nie je, chyba że jej coś dam do łapki, a daję bo by głodna była. Ani razu nie weszła w dzien do klatki. Czy przygotować dodatkowe miski z jedzeniem na górze klatki i na stojaku, czy uczyć że jedyna stołówka jest w klatce?
3. Prawie sie nie bawi swoimi zabawkami. Lubi być drapana, co ograniczamy troche, żeby nie przywykla i to koniec interakcji z nami na razie...Dużo siedzi na górze klatki taka osołowiała i przysypia. Czy to normalne?



halo,
papuga jest u was bardzo krotko; biedziecie potrzebowali jeszcze dluzszy czas aby ja poznac.

Obojetnie jaki training, kazdy potrzebuje tygodnie jesli robiony przez ludzi doswiadvczonych a czasami lata jesli robiony prze niedoswiadczonych. Alors..patience.

Najwazniejesze jetst dla was odkryc co papuga lubi i uzywac to odpowiednio do trainingu.

Wiekszosc papug lubi kukurydze, zwlaszcza swierza.

Moje wszytkie wola swierza od suszonej.

Czy papuga bedzie miala braki jedzac exkluzywnie na kukurydze...naturalnie takie same jesli bedzie jadla excluzywnie jakis inny jedeny pokarm.

Czy kukurydza jest dobra dla papug? swietna, tylko nie jako jedyny pokarm.

2 cm mniej wiecej 3-5 razy tygodniowo jak jest okres kukurydzy swierzej...to jest ok


Wiekszosc papug lubi jajka jesli sa przyzwyczajone...
Dorosle papugi ktrore nigdy jajka nie widzialy, nie beda jadly.
Jesli papug lubi jaka, moze byc ze jej czegos brak ale moze byc ze po prostu zna ten pokarm.
Zapewniam ze co papuga nie zna, mimo ze jej bedzie brakowalo w organizmie, nie bedzie tego jadla...najczesciej...:))

Mozna jej dawac 2 razy w tygodniu maly kawalek..

.
Prosze zawsze pomyslic o stosunku ilosci ..jesli dam papudze jakis pokarm ...n.p.
winogron...ile moge jej dac?
papuga wazy mniej wiecej 500 gram...czlowiek 100 pfuntow...

Czlowiek moze zjesc 1/10 swojej wagi (=1 pfund) w winogronie ale dla papugo przedstawia to ile?
1 winogron?

to samo z jajkiem i kukurydza.

Wazne pytanie...czy samiec czy samiczka??
czy jest mozliwosc na partnera dla papuzki?

zycze przyjemnego dnia

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#52

Post autor: Migotka » ndz wrz 29, 2013 16:30

To samiczka. Ja bym chciała dla niej partnera, ale Mąż (racjonalista) uważa, że nas to uziemi jesli chodzi o wyjazdy, a lubimy podróżować, w sumie wykorzystujemy na to każdy dzien urlopu, jesli tylko możemy. Jedną papugą zajmie sie nasza Mama (chcemy kupić dodatkową, składaną (klatkę), ale dwa ptaszki to już problem.
I teraz pytanie, choć je już chyba zadawałam, ale chciałam wrócić o wątku - czy partner=sie jedynie druga sinooka, czy można rozważać inną kakau o podobnych gabarytach? Być może byśmy mieli możliwość nabyć naszego wymarzonego Lesser Sulphur Crested (kakadu żóiełtolica, sulphurea-suplhurea).

Niestety, (co już pisałam na innym, konkurencyjnym forum i tu być może nie powinnam ze względu na dublowanie się wątków), naszym ptaszkiem zaczął interesować sie upierdliwy sąsiad z piętra wyżej. Wczoraj nie otworzyłam mu, ale słyszałam jak rozmawiał z innym sąsiadem i chyba szuka afery:(. A Klarcia niestety nawołuje, gdy ktoś wychodzi z pokoju, najgorzej, gdy zostanie całkiem sama, wtedy wokalizuje ok 5 min. Probujemy treningu pozytywnego wzmacniania i ignorowania krzyków, ale nie wiem ile to potrwa i czy jest w ogole szansa, że sie tego oduczy. Myslicie, że jest szansa? Dla nas to problem o tyle, że musimy ciągle być z ptakiem:o

A poza tym, jest coraz lepiej - Klarcia wchodzi na rękę, wychodzi z klatki eksplorować pokój i no i najważniejsze, zaczęła jeść inne rzeczy poza kukurydzą:). Jest kochanym, łagodnym ptaszkiem.

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#53

Post autor: pysia34 » ndz wrz 29, 2013 16:52

Lepiej nie mieszać gatunków moim zdaniem. Ale rozważ partnera bo dwie papugi to dwa razy więcej decybeli.... Kakadu bawiąc się robią straszny wrzask, nawet te najcichsze :(
Z sąsiadem próbuj się porozumieć ale wiem ze będzie ciężko :( Ludzi nie rozumieją takich pasji. Przynajmniej ogół :(

Awatar użytkownika
krzysiooo77
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:57
Ptaki które hoduję: Konura/Amazonka
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

#54

Post autor: krzysiooo77 » ndz wrz 29, 2013 18:16

Ach :-( Trzeba było porozmawiać z nim.Kiedyś byłem u znajomego była może 21-wsza przy normalnej rozmowie sąsiad pukał w ścianę ....to typowy blok ale jak wspominałaś masz inną zabudowę.
Przez pierwszy miesiąc będąc szczery byłem podłamany ,nie wiedziałem co robić do kogo się zwrócić ale minęły następne dni a zauważyłem że tak naprawdę tym wszystkim tylko ja się przejmowałem i to tylko ze względu na sasiadów a byłem zaskoczony gdy mnie zapytał jeden "Gdzie pan ma tego psa bo coś go niesłychać " <zdziwko>
Co do pary ptaków to jak pisze pysia34 nie wiem co inni napiszą ale to jest dopiero "zadyma".
Krzysiooo

papugi
Posty: 166
Rejestracja: śr mar 30, 2011 06:08
Ptaki które hoduję: szare, kakatoes
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

#55

Post autor: papugi » ndz wrz 29, 2013 21:05

halo,
papugi, jak wiadomo zyja bardzo dlugo...trzymanie papug w niewoli powinno wziawsc te aspekt pod uwage i ich trzymac i wychowac dla nich, na ich przyszlosc a nie na nasza...

nigdy nie powinno sie trzymac papuge sama bo to jest brak respektu ich podstawowej natury.

Czlowiek nigdy nie bedzie mogl zadowolic potrzeb papugi.

Czy jedna papuga halasuje mniej niz dwie...watpie...
mam ich 14 kakatoesow...
kakatoesy sa bardz towarzyskie i jesli kakatoes jest sam, naturalnie bedzie wolal swoje stada...ludzkie albo inne...Jesli nie bedzie zadowolony potrafi bardz dlugo wolac.
Kakatoesy sa specjalisci w wytrwalosci co do wolanie (krzyku).
W dwujke, w duze volierze, jesli duzo jest drzewa do orgyzania, jesli jest mozliwosc foraging, sa soba zajeci i reszta i jest wieksza szansa ze dzioby beda spokojniejsze.

Kazdy kakatoes, pozniej czy wczesniej bedzie chcial sie rozmnazac...jak nie ma partnera no to wybierze sobie czlowieka i bedzie gonic innych (zwlaszcza w periodze hormonalnej).

Najgorsza sytuacje ktora mozna stowrzyc to trzymac jednego kakatoesa i traktowac jak dziecko...gwarantuje ze sytuacja nie potrwa, zwlaszcze jesli jest samiec.

papugi
Posty: 166
Rejestracja: śr mar 30, 2011 06:08
Ptaki które hoduję: szare, kakatoes
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

#56

Post autor: papugi » ndz wrz 29, 2013 21:13

Migotka pisze:To samiczka. Ja bym chciała dla niej partnera, ale Mąż (racjonalista) uważa, że nas to uziemi jesli chodzi o wyjazdy, a lubimy podróżować, w sumie wykorzystujemy na to każdy dzien urlopu, jesli tylko możemy. Jedną papugą zajmie sie nasza Mama (chcemy kupić dodatkową, składaną (klatkę), ale dwa ptaszki to już problem.
I teraz pytanie, choć je już chyba zadawałam, ale chciałam wrócić o wątku - czy partner=sie jedynie druga sinooka, czy można rozważać inną kakau o podobnych gabarytach? Być może byśmy mieli możliwość nabyć naszego wymarzonego Lesser Sulphur Crested (kakadu żóiełtolica, sulphurea-suplhurea).

=......................


dlaczego nie mozliwe partnera tego samego rodzaju a mysclicie o sulphurea???

partner musi byc wybrany dla papugi a nie dla czlowieka.

Ciekawa jestem ile papuga ma lat?

Wedlug przyjaciolki ktora miala zoo papug, sulphurea sa najkrzykliwsze...

A jest mozliwoscc porzadnej voliery na dworze?

Jesli mama ma sie papugami zajac to trzeba zbudowac dobra voliere rowniez w domu, latwo dostepna z zewnacz ....to jest mozliwe.

a w tym wszystkim co z sasiadem?

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#57

Post autor: Migotka » ndz wrz 29, 2013 21:45

Jutro zapraszamy do domu 2 najbliższych sąsiadów, z którymi mamy dobre relacje i którzy uchodzili do tej pory za ugodowych.Pokazemy im papugę, opowiemy o blaskach i cieniach i spróbujemy wyczuć, co oni na to.
Nasz blok to faktycznie nietypowa zabudowa, gdyż jest to kamienica z początku 20 wieku, ściany są grube (cegła), ale stropy chyba cienkie, bo strasznie sie niesie dzwięk do góry.No i nasze drzwi wejsciowe to tak, jakby ich nie było. Za 3 tyg. montują nam gerdę 40 db, może troche wyciszy, choć są zdania na forach w necie, że rozwiążanie to tylko wyciszenie całego pokoju, a tego nie bardzo chcemy robić, bo nam to zmniejszy i tak mały, 15 m2 salon.

A co do Suphurea to chodzi nam o miniaturkę żółtoczubej (nie ptaszyszko typu triton, czy eleonora), taka jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=cJOZp2ZftCw
On jest mniejszy od Sinookiej, zaufany hodowca powiedział nam, że u niego w wolierze para z odłowu jest cicha w porównaniu np. z Albami. Ale rozumiem, że to papudze ma być dobrze, a nie nam, stąd pytamy...

papugi
Posty: 166
Rejestracja: śr mar 30, 2011 06:08
Ptaki które hoduję: szare, kakatoes
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

#58

Post autor: papugi » pn wrz 30, 2013 15:29

a to dobry pomysl zaprosic sasiadow...kawalek ciasta, herbatka z rumem i piekny ptaszek... <cwaniak>

moja kolezanka ma dwie takie jak ty papugi.
Samiczka byla recznie karmiona, samiec wychowany przez rodzicow- papugi.

Samiec sie oswojil fantastycznie ale nie jest taka klijka jak recznie karmione kakatoesy.
Sa to wyjatkowo ciekawe i inteligentne papugi...samiczka uwielbia robic show nawet w duzej sali pelnej ludzi w zupelnie nowym dla niej srodowisku. Samiec asystuje aby zwasze miec oko na ulubionej.

Musze sie przyznac ze mimo moich wszystkich bialych terorystow, jeszcze uwielbiam ten rodzaj papug (bare eyed cockatoos).

Masz duze sczescie posiadac ten "tresor" tylko trzeba myslic na dluga mete...co znia bedzie za 15, za 20 lat?
a teraz ile ma lat wasza papuga?

Migotka
Posty: 24
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 15:34
Ptaki które hoduję: Kakadu sinooka od 20 września 2013

#59

Post autor: Migotka » wt paź 01, 2013 09:58

Papużka ma rok i 2 miesiące
Wybierając kakadu dobrze sie zastanowiliśmy. Nie dopuszczamy myśli, że ptaka kiedyś porzucimy. Wiadomo, życie sie zmienia, ale tak jak nie bierzemy pod uwage własnego rozstania, tak i rozstania z papugą. Jest wiele osób żyjących z dużą papugą wiele, wiele lat, mam nadzieje że dołączymy do szacownego grona. Dla nas to nie zabawka.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#60

Post autor: Krysia- » wt paź 01, 2013 12:03

Migotka, pisałaś, że zapraszacie najbliższych , raczej wg. Was ugodowych sąsiadów.
Czy spotkanie się odbyło ? Co oni na to ?
A może warto by było zaprosić tego, który najbardziej jest na krzyki Klary delikatnie mówiąc wnerwiony ?
Przykre jest to, że są takie TYPY, które z własnego widzimisię nie lubią zwierząt i ich choć krótkotrwałych zachowań. <dobani>
Mam nadzieję że się nie poddacie ,,na bicie piany" przez takiego człowieczka .

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Zywienie-zdrowie-hodowla-kakadu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość