Kakadu mała /salomońska (Cacatua ducorpsii)
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Kakadu mała /salomońska (Cacatua ducorpsii)
Witam,
czy ktoś na forum posada w swojej hodowli kakadu salomońską (Cacatua ducorpsii). Wdzięczny będę za podzielenie się informacjami na temat jej hodowli, utrzymania, żywienia - najlepiej popartych wiedzą z własnego doświadczenia.
Michał
czy ktoś na forum posada w swojej hodowli kakadu salomońską (Cacatua ducorpsii). Wdzięczny będę za podzielenie się informacjami na temat jej hodowli, utrzymania, żywienia - najlepiej popartych wiedzą z własnego doświadczenia.
Michał
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Michał przecież jak dotrzesz do Marka to dowiesz się wszystko co chcesz wiedzieć jest to naprawdę super gość o ptakach może mówić godzinami i naprawdę ma dużą wiedzę na temat papug a hoduje niektóre naprawdę "trudne " gatunki.
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Arek,
ale to w ogóle nie o to chodzi. Chciałbym nawiązać kontakt z innymi hodowcami tego gatunku aby dowiedzieć się jak najwięcej informacji na temat tych ptaków z rożnych źródeł. Przecież każdy może mieć inne doświadczenia :))) A u p. Marka będę w sobotę i już nie mogę się doczekać. :))))
ale to w ogóle nie o to chodzi. Chciałbym nawiązać kontakt z innymi hodowcami tego gatunku aby dowiedzieć się jak najwięcej informacji na temat tych ptaków z rożnych źródeł. Przecież każdy może mieć inne doświadczenia :))) A u p. Marka będę w sobotę i już nie mogę się doczekać. :))))
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Jak na razie jest bardzo spokojna i praktycznie się nie odzywa. Próbuje tylko syczeć, aby odstraszyć wszystkich ciekawskich. Pochodzi z naturalnych lęgów i jest dzika. Nie będę jej specjalnie oswajać. Jesli uda się ją oswoić tak jak lory - biorą pokarm z ręki, czasami wejdą na ramię - w zupełności mi to wystarczy. :)
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
piękny ...:) chociaż wolę większe czuby :)
strofuj go od czasu do czasu bo warto trzymać w ryzach samczyki szczególnie że większość ma adhd a potem odbija się to na samiczce :(
ja mam dwie alby od stycznia (dołączył samczyk) diabełek wcielony wiec wiem o czym mówię :)
poszukaj na niemieckich stronach samiczki :) tam będzie łatwiej ja tak miałam z młodą albą :) szybciej i duuuużo taniej niż w Polsce i Czechach a sporo znajomych jeździ z Niemiec ja zresztą swoją albę znalazłam dwie godziny jazdy od granicy pod Dreznem :) bliżej niż po lorę do Wawy było :)
strofuj go od czasu do czasu bo warto trzymać w ryzach samczyki szczególnie że większość ma adhd a potem odbija się to na samiczce :(
ja mam dwie alby od stycznia (dołączył samczyk) diabełek wcielony wiec wiem o czym mówię :)
poszukaj na niemieckich stronach samiczki :) tam będzie łatwiej ja tak miałam z młodą albą :) szybciej i duuuużo taniej niż w Polsce i Czechach a sporo znajomych jeździ z Niemiec ja zresztą swoją albę znalazłam dwie godziny jazdy od granicy pod Dreznem :) bliżej niż po lorę do Wawy było :)
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
he he he, na większe czuby to nie mam miejsca i warunków. Zresztą jak się przy mnie rozdarły kakadu alby i molucca to myślałem, że mi głowę rozsadzi. Wiedziałem, że te akurat gatunki są głośne, ale to co usłyszałem, aż zmroziło mi krew w żyłach.
A młody jak na razie jest straszni cichy. Zaczał jeść i pić ale odgłosów nie wydaje żadnych :) Jego rodzice nie byli też specjalnie głośni. Ojciec trochę próbował krzyczeć, jednak dzwięki te są cichsze niż odłosy wrzeszczącej lory wielkiej.
A młody jak na razie jest straszni cichy. Zaczał jeść i pić ale odgłosów nie wydaje żadnych :) Jego rodzice nie byli też specjalnie głośni. Ojciec trochę próbował krzyczeć, jednak dzwięki te są cichsze niż odłosy wrzeszczącej lory wielkiej.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Paput jest już po DNA wiec pewność jest. Chyba, że na badaniu pomylili :)
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Papuga jest u mnie niecały tydzień i pochodzi z naturalnych lęgów. Bała się przez pierwsze dni strasznie, jednak nie wrzeszczała tylko syczała aby odstraszyć "wroga". A dzis... wzięla orzecha z ręki :)
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Nie mniej jednak i tak mnie to zaskoczyło. Kakadu jest z naturalnych lęgów, dzika a człowieka do niedawna widywała tylko przez kilkanaście minut dziennie. A tu proszę niespodzianka. Nie wiem czy wzięcie orzecha było spowodowane przekonaniem się papugi do mnie czy też po prostu spontaniczną reakcją na stres (moze z zamiaru PANTOGRAF, chciał złapać za palec a chwycił żarcie). Raczej obstawiałbym na to drugie.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Pantograf rozruszał się już na dobre. Lata bez opamiętania i oczywiście ląduje na najwyższych przedmiotach :) Zaczął się również odzywać. Całe szczęscie jego krzyki są niczym w porównaniu z wrzaskami barwnic
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
to się chyba nie rozruszał na maxa jeszcze :) a może ma cienki głosik nie taki jak moje alby :) generalnie barwnice robią to częściej i są bardziej upierdliwe niż kakadu które jednak dają głośniej aczkolwiek żadziej :)
w odniesieniu do lor i kakadu alba :) oparte na spostrzeżeniach własnych nie zaczerpniętych z literatury :)
w odniesieniu do lor i kakadu alba :) oparte na spostrzeżeniach własnych nie zaczerpniętych z literatury :)
Poczekaj aż w parze zaczną szkudzić
Po kilku miesiącach razem z samczykiem moja cicha i spokojna samiczka Baby dostała diabełka za skórą:-) Była aniołkiem, lecz stała się aniołkiem z różkami... Są dobre i złe tego strony. Niszczy ogrom rzeczy, zaczęła się robić humorzasta, zero posłuszeństwa. Jednak nadal kochana i pieszczotliwa jak dotychczas. Częściej się bawi, jest bardziej ożywiona i szybko się uczy, również naśladując Małego, który ma bardziej wybuchowy charakter niż ona.
Życzę powodzenia to piękne i mądre ptaki.
Po kilku miesiącach razem z samczykiem moja cicha i spokojna samiczka Baby dostała diabełka za skórą:-) Była aniołkiem, lecz stała się aniołkiem z różkami... Są dobre i złe tego strony. Niszczy ogrom rzeczy, zaczęła się robić humorzasta, zero posłuszeństwa. Jednak nadal kochana i pieszczotliwa jak dotychczas. Częściej się bawi, jest bardziej ożywiona i szybko się uczy, również naśladując Małego, który ma bardziej wybuchowy charakter niż ona.
Życzę powodzenia to piękne i mądre ptaki.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
- Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Michallip pisze:Pantograf rozruszał się już na dobre. Lata bez opamiętania i oczywiście ląduje na najwyższych przedmiotach :) Zaczął się również odzywać. Całe szczęscie jego krzyki są niczym w porównaniu z wrzaskami barwnic
Michallip jak tam kakadu z perspektywy trzech miesięcy - napisz coś więcej interesuje mnie zwłaszcza ich głośność w parze, gdyż limit wrzasów już mam przekroczony właśnie miedzy innymi przez barwnice ,a przymierzam się do nich.
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje...
Z perspektywy 3 miesiecy to czasem odnoszę wrażenie, że tych papug nie mam. U mnie przynajmniej są bardzo ciche i spokojne. Ja jeszcze nie słyszałem aby krzyczały (moze nie są jeszcze w odpowiednim wieku). Od czasu do czasu dadzą jakis odgłos ale są to pojedyncze sygnały dzwiękowe. Jak wczoraj wróciłem do domu po dwu tygodniowej nieobecności to poza żako byly to jedyne papugi które ucieszyły sie z mojego powrotu. Zaczęły wskakiwać na przednią część siatki, rozkładać skrzydła, gwizdać :)
Problem z kakadu polega na tym że pudrują pióra i jest sporo kurzu oraz obgryzają wszystko co możliwe, mimo, że mają swoje zabawki w klatce.
Z perspektywy 3 miesiecy to czasem odnoszę wrażenie, że tych papug nie mam. U mnie przynajmniej są bardzo ciche i spokojne. Ja jeszcze nie słyszałem aby krzyczały (moze nie są jeszcze w odpowiednim wieku). Od czasu do czasu dadzą jakis odgłos ale są to pojedyncze sygnały dzwiękowe. Jak wczoraj wróciłem do domu po dwu tygodniowej nieobecności to poza żako byly to jedyne papugi które ucieszyły sie z mojego powrotu. Zaczęły wskakiwać na przednią część siatki, rozkładać skrzydła, gwizdać :)
Problem z kakadu polega na tym że pudrują pióra i jest sporo kurzu oraz obgryzają wszystko co możliwe, mimo, że mają swoje zabawki w klatce.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Kakadu mam w mieszkaniu. Od czasu do czasu samica jest wypuszczana do ogrodu aby się trochę rozprostowała.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 136
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
- Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Michallip pisze:Problem z kakadu polega na tym że pudrują pióra i jest sporo kurzu oraz obgryzają wszystko co możliwe, mimo, że mają swoje zabawki w klatce.
Ten problem to akurat znam, bo przez wiele lat miałem kakadu żółtolicą. Teraz zamierzałem wrócić do kakadu w parze i zastanawiałem się pomiędzy małą - ducorpsii, goffinką czy różową. Są to zdecydowanie najcichsze pośród kakadu. Na pewno bez porównania spokojniejsze niż białe , moluki czy żółtoczube. Mimo to i tak czasami bywają głośne i właśnie szukam z pośród nich tej najmniej rozdartej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości