Dlaczego wybraliście ten gatunek papug ?

[trak]

U mnie zaczęło się od małego miałem faliste i kanarki . aleksandrette ale to dawne czasy. Zawsze myślałem o dużej egzotyce i się spełniło . Mam ary, żako i z sentymentem mam kanarki. Wiem że nie jest to jeszcze wszystko bo kocham ptaki myślę o Hiacyntach i Ararunach. A na czym się skończy to już nie wiem.

[wacek667]

A ja będę miał aleksandrettę i się bardzo z Tego cieszę. Dlaczego akurat ten gatunek-bo go wygrałem:)

[EmCe3000]

3 kanarki

Dlaczego: Samiec - prezent potem jakoś smutno było i kupiłem samiczke a ostatnio doszła jeszcze jedna hehe kolejny prezent.
Kanarki miła odmiana stworzeń bez większych wymagań.


Aleksa

Przypadek w pewnym stopniu. Szukałem informacji o kanarku i trafiłem tutaj przez "pomyłke" (powiem szczerze wcześniej nie miałem pojęcia o istnieniu takiego paputa jak aleksandretta)

No i wpadka odrazu po obejrzeniu zdjęć, przerobieniu lektury rura do sklepu. W jednym zoologicznym astronomiczna cena 780zł 2 latka mnie odstraszyła ale że ja jestem uparty jak osioł to rekonesans po hodowcach i tak trafiłem do Rybnika - Pana Arkadiusza.

Pozdrawiam

[beatina]

Łąkówki - dlaczego? - bo są miłe, ładne, spokojne, ciche, nie brudzą tak astronomicznie jak faliste :) a w sumie to i trochę z przypadku, bo akurat przyjaciółka kupowała parkę to i ja nagarnęłam do siebie bo mi się mutacja szalenie podobała :)

[glizda177]

U mnie pierwszymi papugami od których zaczełam myślenie o wolierach były aleksy obrożne 2 pierwsze ptaki kupili mi rodzice ,w tym czasie miałam klatkę mieszanych papużek najcześciej z przypadku , trafiła do mnie nierozłączka wyglądała jak porcja rosołowa cała oskubana oprócz łebka dokupiłam jej pieknego samca .Jak miałam juz te ptaki rozmyślałam o wolierze zaczełam odwiedzać giełdy trafiła do mnie pierwsza nimfa, moja córeczka pepi patagonka ,potem rozelki białolice urzekły mnie ich barwy ,stado nierozłaczek które starannie dobierałam ze względu na ich mutacje ,kuzki ,dokupowałam powolutku nimfy miałam ich wtedy 4 które w krótkim czasie ugościły mnie maluchami .Potem trafiła do mnie tobi aleksa wielka marzenie o większym kuzynie obrożnej dołaczyły aleksy obrożne stich przypadkowy oskubaniec samiczka dla jednego z samcow kupiłam też nie wiadomej płci alekse stalową która musiałam sprzedać bo okazała się panem .Od jakiegoś czasu mam też rozelke królewską trafiła do mnie z przypadku ale zawsze sie zatrzymywałam w zologu przed nimi te piekne fiolety i czerwienie oczarowują z rozelką przyjechały 2 nimfy ,od miesiaca mam też samca aleksy wielkiej poszukiwałam łobuza dla mojej terorystki ,2 nimfy w czym babunia która dostała cały przedsionek woliery .A od piątku jestem posiadaczką 2 żaczków o których marzyłam od 11 lat .
Każdy gatunek który kupowałam oczarował mnie czymś głosem ,barwą , temperamentem , kupując każdy gatunke miałam zaplanowane gdzie go umieszcze i pod te właśnie wybrane gatunki staneła woliera podzielona na 6 czesci z czego ostatnia nie zamieszkana czeka na zrobienie .Każy z gatunków ma swoje pozytywne cechy kocham narzekanie alkes wielkich, zdolnosci rozleki królewskiej, budowanie kopiastych gniazd u nierozłączek i latanie z gałęziami w dziobach , spokój nimf i ich gwizdy, ciakawosc i odwage kozy, przepiekne rysy sylweski aleks obrożnych , i zabawność żaczków z pewnością wybrałabym te same gatunki .

[katerina]

U mnie to byl przypadek. Pewnego dnia przeczytalam ogloszenie , ze ktoś szuka nowego domu dla swojej papużki. Pojechalam , okazalo się , że to prześliczna zólta nimfa

[ewap]

Aleksandretty obrożne, bo piękne dzioby, barwy i obróżki u samczyków.Szalenie mi się podoba jak wyciągają szyjki i patrzą z wysokości(mała jestem)żeby zobaczyć co się dzieje.Faliste,bo to kolorowe wróbelki o pięknych barwach.Urzeka mnie ich świergot i trącanie się dziobkami. Rozelle białolice mają śliczne kolorki i samczyki pięknie pogwizdują.Nimfki, pierwszy u mnie gatunek papug,ładnie szły na lęgi i wychowywały po 5 młodych.Samczyki ładnie śpiewają .I jeszcze były rudosterki,szybko się oswajają,wszędobylskie.Miałam najprawdziwszą przytulankę z rudosterki choć wcale ich nie oswajałam.Wkładała dziób i główkę w mój oczodół albo się wtuliła w szyję i tak siedzieliśmy przytuleni.EwaP.

[garadiela]

Nimfa lutino-moja pierwsza papuzia milosc
Po prostu,impuls podczas przegladania jakiejs strony czy allegro
Totalne szalenstwo o stwierdzenie ze musze ja miec
Taka miniaturowa kakaudu
A drugie ptaszyko-akurat potrzebowalo dobrego domku wiec skoro jedna byla to co za roznica jak dwie beda
No i do pary zawital sliczny standartowy pan kacper:)

a ogolnie to dla mnie Nimfy sa bardzo fajnymi paputami
Nie male i nie bardzo duze,nie sa strasznie glosne(glosu np papugi koziej bym nie zniosla ),sa przyjacielskie,inteligentne,wystarcza im loty po mieszkaniu
Marzy mi sie jeszcze ara nobbilis kiedys
Ale to kieeeeeeeeedys

[wikusia35]

Przepraszam za bazgrolenie w starym wątku ale innego nie znalazłam. Wybrałam już papugę: arę epoletową dlatego bo po prostu mnie urzekła. Najpierw chciałam nimfę, ale jak się okazało że mogę coś większego to OK. Potem zakochałam się w żako, a później w kakadu i amazonkach, ale przypomniało mi się że od dzieciństwa marzyłam o arze. Przecież nie liczy się wielkość ary! To i tak ara.Poczytałam trochę i klamka zapadła. Nie chciałam non stop psocącego świrusa(ary są raczej spokojne, ale wyjątki są). Jak tylko uzbieram co najmniej 5 tysiów to pędzę po nią, nawet do Gdańska!

[Kolorowa.]

Dlaczego aleksandretta obrożna? A dlatego, bo urzekł mnie pewien mały zielony osobnik w filmiku na youtube :D Tak mi się spodobała ta ptaszyna, że zapragnęłam ją mieć. Nie myliłam się, mój pierzasty przyjaciel jest kochany i przeuroczy. Słodko kręci łebkiem kiedy do niego mówię i zabawnie wygląda spoglądając na mnie z karnisza opieka nad nim to dla mnie czysta przyjemność.

[apol]

ja pierwszy raz papugi dostalem w prezencie na urodziny od rodzicow byla to parka nimf puzniej na komunie dostalem od wuja parke falek po jakims czasie doszly tesz rozelle bergi swiergotki lakowki mnich nizinne i nierozlaczki kocham swoje papugi i napewno z biegiem lat moja hodowla bedzie sie dowiekszac. Juz teraz moge sie cieszyc pirwszymi tegorocznymi odchowami mlodych

[puertoasis]

A ja przez 10 lat hodowałam (i hoduję dalej) papużki faliste, z niektórymi udawało mi się nawiązać bliższy kontakt, niektóre to niereformowalne dzikuski, dlatego też zawsze marzyłam o trochę większym i bardziej ufnym paputku - stąd pomysł, aby zakupić aleksandrettę obrożną - piękna i mieściła się w moim budżecie. Zakup aleksy nie doszedł do skutku - hodowca do oswojenia polecił mi mnichę nizinną, poczytałam, poszperałam w internecie, podjęłam decyzję i tak Julian znalazł się u mnie :)

[JustynaJ]

Ale i tak najlepsza piona;)