Zeberka za tęczowym mostem

-do rzędu tych ptaków ozdobnych bedziemy zaliczać wróblowate z rodziny astryldów-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

edyta2013
Posty: 4
Rejestracja: pt kwie 05, 2013 08:52
Ptaki które hoduję: zeberki
Lokalizacja: Gdańsk

Zeberka za tęczowym mostem

#1

Post autor: edyta2013 » pt kwie 05, 2013 09:08

Witam wszystkich. Moja zeberka dziś o 6 rano zmarła (5.04.2013). Zaskrzeczał jeszcze cicho i przestał się ruszać. Od kilku dni było z nim nie najlepiej, ciągle siedział napuszony, przysypiał, mniejsze zainteresowanie otoczeniem, tym co lubił zawsze robić. Wet przypuszczał, że to była infekcja albo wirus, dostał antybiotyki, wczoraj była poprawa, nieco bardziej był ożywiony, jadł całkiem sporo, nawet próbował zaśpiewać, choć głos wiązł mu w gardle, więc poprzestawał tylko na jednej frazie, raz prześpiewał w zmieniony sposób całą piosenkę. Myślę, że to mogło być zapalenie gardła, lub ogólnie dróg oddechowych (oddychał ostatno jakby całym ciałem). A może dobiegł już do swojego wieku, zaczął już 8 rok życia. Uratowałam go kupując ze sklepu zoologicznego, 19.03.2006 roku, gdzie był gnębiony przez inne ptaki, odganiany od pożywienia, z wydziobanymi piórami na głowie i szyji. Po przybyciu do domu, po około miesiącu, odżył. Z zaniedbanego, smutnego ptaka, stał się bardzo wesołym i żywiołowym, no może trochę nieśmiałym, w porownaniu do innych zeberek. Teraz leży na dnie swojej klatki. Niech odpoczywa w spokoju w ptasim raju.
edyta2013

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post autor: wojtek » pt kwie 05, 2013 15:10

edyta2013 pisze: zaniedbanego, smutnego ptaka, stał się bardzo wesołym i żywiołowym, no może trochę nieśmiałym,

Takim go zapamiętaj.
Witaj na forum.
8 lat jak na zeberkę wyrwaną ze złych warunków to dużo, gratuluję.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

edyta2013
Posty: 4
Rejestracja: pt kwie 05, 2013 08:52
Ptaki które hoduję: zeberki
Lokalizacja: Gdańsk

#3

Post autor: edyta2013 » pt kwie 05, 2013 19:26

wojtek pisze:
edyta2013 pisze: zaniedbanego, smutnego ptaka, stał się bardzo wesołym i żywiołowym, no może trochę nieśmiałym,

Takim go zapamiętaj.
Witaj na forum.
8 lat jak na zeberkę wyrwaną ze złych warunków to dużo, gratuluję.



Dzięki. Postaram się pamiętać, tylko wesołe momenty. Zastanawiam się, czy 8 lat to norma? Tak właśnie piszą w książkach, jednak od 2 osób słyszałam, że zeberki mogą dożyć nawet kilkunastu lat? Nie wiem, czy to możliwe...
[b]edyta2013, współczuję Ci śmierci ptaszka ale przypominam, że założyłaś temat
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 9445#49445 i tam kontynuuj dalsze pytania .[/b]
Ostatnio zmieniony sob kwie 06, 2013 04:12 przez edyta2013, łącznie zmieniany 1 raz.
edyta2013

Awatar użytkownika
Raffy
Posty: 147
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 21:58
Ptaki które hoduję: Mała australia
Lokalizacja: Gdańsk

#4

Post autor: Raffy » wt kwie 09, 2013 19:39

Obecnie mam samca 8letniego, który wyprowadza młode (ma starą obrączkę z 05roku) :D
Trochę tego jest ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Ptaki ozdobne -"astryldy"-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość