Wprowadzenie nowej papugi (Aleksandretta Chińska)

Pytania i problemy związane z zachowaniem aleksandrett.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Saszku
Posty: 30
Rejestracja: pn lis 25, 2019 22:24
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Chińska

Wprowadzenie nowej papugi (Aleksandretta Chińska)

#1

Post autor: Saszku » pt maja 22, 2020 01:48

Cześć,

Po nieudanej próbie zaprzyjaźnienia dwóch innych gatunków papug posłuchałem rad aby łączyć do
tr same gatunki, sprawiłem mojemu Paputowi swojskie towarzystwo. Oczywiście na wypadek niepowodzeń zaopatrzyłem się w osobną klatkę dla nowego przybysza. I teraz tak starszy papug już nie był chowny do klatki przesiadywał całymi dniami na swoim placu zabaw, czasem na ramieniu wychodził ze mną do kuchni. Do klatk8 go 2kładałem jedynie gdy jego obecność po za klatką była bardzo niewskazana.

Nowy Przybysz, gdy wyladawał w nowym miejscu i zorientował się, że w pobliżu jest jego gatunek, szybko przeleciał na plac zabaw starego paputa wręcz chcąc znaleźć oparcie. Stary paput natomiast nie jest zbyt zadowolony, przepędzą młodego, wchodzi mu do klatki, dziobie go wyjada z miski, zabiera gałazki choć ma więcej. Musiałem młodego zabezpieczyć w klatce, starego jak zwykle zostawiłem na noc na zewnątrz, a dziś rano gdy wszedłem do pokoju siedział na klatce młodego. Młody podpatruje starego i robi wszystko w tym samym czasie dlatego wszystkiego mają po 2, a mimo wszystko stary i tak pcha dziób wszędzie gdzie młody chce się ruszyć. Od dziś zamykam oba na noc w klatce, nie chcę aby stary czół, że to jego plac zabaw. Może tym razem zanim je wypuszczę s taki ws,ystko przebuduję na placu zabaw? Starszy papug to raczej samica, młody mmam nadzieję, będzie samcem chodowca tak stawiał choć mam świadomość, że się mogl mylić Od razu podpytam o postępowanie przy oswajaniu nowego przybysza, zaczął jeść z ręki podpatrując od starego, na rękę jeszcze nie wchodzi spokojnie jest przerażony jak ma to zrobić qle pierwsze kroki stawia jak stary. Chciałbym ją bardziej oswic niż poprzedniego paputa, nie boi się mnie ale z jakiegoś powodu straszny ego z niego. Podaję mu zabawki, a on potrafi mnie ugryźć i wyrwać zabawkę, innym razem jest mily. Nigdy nie wiem czego się po nim mogę spodziewać ale 8 tak bym go nie oddał. Co sądzicie o tym abym mlodego tak na godzinę dziennie zabierał do drugiego pokoju zaznajamiać się ze sobą? Macie jakieś sugestie jak ich zakumplowĆ?

Awatar użytkownika
Saszku
Posty: 30
Rejestracja: pn lis 25, 2019 22:24
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Chińska

#2

Post autor: Saszku » pt maja 22, 2020 02:10

nie mogę już edytować więc poniżej krótka relacja pierwszego dnia. Może ktoś podpowie co oznacza jak papuga wydaje z siebie niski dźwięk (warczenie) i pulsuje źrenicami. Wyglądało mi to na ostrzeżenie albo przekazanie informacji zostaw mnie... ???

Film z pierwszych spotkań: https://youtu.be/GDIeBKz5X3k

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowanie aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości