PAPUGI FORUM

Od kolegi acera dostałam 2 sieroty, niestety mniejsza i słabsza nie przeżyła. Druga ma się dobrze.
Od acera dostałam zapas karmy i prowizoryczna cieplarkę, która świetnie spełnia swoje zadanie

młody po karmieniu

Nigdy nie karmiłam tak młodych papug,najbardziej męczące było nocne karmienie co 2,5 godz. teraz maluch przesypia już w nocy 5 godzin.

Dzięki wojtkowi - udało mi się przejść przez pierwsze dni dosyć spokojnie -jego art . na temat ręcznego karmienia bardzo mi pomógł.

Al pisze:Dzięki wojtkowi - udało mi się przejść przez pierwsze dni dosyć spokojnie -jego art . na temat ręcznego karmienia bardzo mi pomógł.

Trzeba tak było na ,,smutnym" napisać.

Wszystko jest Ok. Najgorsze już za Tobą. Teraz tylko systematycznie karm, dodawaj też trochę Calci-lux do mieszanki.

Mam nadzieję, jutro fotki wstawie jak wygląda po tygodniu

młody rośnie, bedzie szekiem

Już ma oczy otwarte, przejdź na łyżeczkę.
Tu na filmie: http://youtu.be/c8qVMRC-EQ4 też było pierwsze karmienie łyżeczka. Zwróć uwagę jak palcami lewej ręki przytrzymałem mu głowę i lekko od dołu łyżeczką podniosłem dziób, dalej już łatwo idzie. Pokarm trzymaj w ,,łaźni wodnej" Na filmie widać kubek z ciepłą wodą w kubku jeszcze jeden porcelanowe naczynie z wodą i dopiero pojemnik z pokarmem. Termometr elektroniczny jest niezbędny.

wojtek, jakiego pokarmu używasz?? Pytam bo musze kupić, a wole coś dobrego i polecanego.

pirat59 pisze:jakiego pokarmu używasz

Pokarm musi być odpowiedno dobrany do gatunku ptaka. Jest bardzo duży wybór.

wojtek, oki rozumiem, powiedz w takim razie czy kupujesz ten pokarm w necie czy sklepie?? Bo w zoologicznym u mnie takich rzeczy nie prowadza na przyklad

pirat59, takiego pokarmu (pokarm specjalistyczny) nie kupisz w zwykłym sklepie pozostaje ci zakup w sklepach internetowych np. u Justyny bądź na giełdach

coco39, mozesz podac strone internetowa Justyny?? Dzieki

je z łyżeczki z oporami, woli strzykawkę ale ja jestem cierpliwa
pokarm oczywiście kupiony u Justyny

sqrczybyk, mnie wyręczył pozdrawiam

Al wiadomo że łatwiej mu się karmić ze strzykawki ale potem będziesz miała lżej na przestawienie sie z łyżeczki na samodzielne pobieranie pokarmu.

sqrczybyk, dzieki

Najlepiej sprawdza się do karmienia końcówka od zwykłego długopisu

mały rosnie

ale slodziak:) rosnie jak na drozdzach:) niech sie zdrowo chowa

Ale przystojniacha:-) swietnie wyglada, gratuluje

Mały a raczej mała bo wyglada na samiczkę jest już prawie samodzielna. Nie było kłopotu z przejściem z karmienia ręcznego na samodzielne, ma w klatce dorosłego samca kozy i chyba go naśladuje. Woła o jedzenie tylko po to aby wyjść z klatki, zje 2-3 razy i zaraz odlatuje.
O ile nauka jedzenia ziaren nie jest kłopotem to resocjalizacja już tak, dominuje nad dorosłym ptakiem zajmuje najwyższą żerdż a on jej ustępuje. Ale i tak woli kontakt z człowiekiem .