PAPUGI FORUM

Witam. Mam dużą wolierę 3,5m dluga 1,5m szeroka 3m wysoka. Od pol roku są w niej: Parka falistych, parka nimf, parka świergotek seledynowych (samiec zielony, samica żółta), parka alexandrett obroznych.

Tydzień temu wpuscilam rozelle bialolica standard, sprzedaną mi jako "samica". I zaczęłam obserwować dziwne zachowania..
Rozella zaczęła gonić zieloną świergotkę, a żółta świergotka zaczęła gonic rozelle, jakby pilnowala swojego samca i go bronila. Potem żółta zaczela zielonego olewać. Za to wciąż sie ugania za rozellą, gwiżdże, tokuje przy niej.. Nie atakuje jej ale stara sie być ciagle blisko.. Od kilku dni razem siedzą, śpią, jedzą.. Zielony samiec siedzi teraz sam
Pisząc "tokowanie" mam na myśli takie zachowania jak wyrzucanie do góry glowy i "ramion". Ale rozella tez tak się zachowywala zaraz na poczatku jak przyszła do woliery, choć raczej tak ogólnie, nie do innego ptaka konkretnie..

Zaczęłam miec wątpliwości czy ta żółta swiergotka to w ogóle samica (tak mi została sprzedana w sklepie jako para do zielonego samca).. a czytałam ze świergota z Rozella sie potrafi skrzyzowac jesli nie ma swojego partnera z gatunku zresztą to zawsze żółta więcej swiergotala..no i tokowanie.. Czy samice świergot tokuja?
Czy ktos juz cos podobnego obserwował miedzy tymi dwoma gatunkami? Proszę o pomoc

daj zdjecie tej samiczki, choć to co piszesz raczej świadczy o tym ze to jest samiec

To ta swiergotka

dla mnie to samczyk, stanowczo za kolorowy na samiczke

A gdyby wziac pod uwagę zachowanie a nie kolory? Samice tez śpiewają i adorują, czy to tylko samce?

Nawet potrafią udawać kopulowanie co widziałem na własne oczy u samic świergotek trzymanych oddzielnie niz samce.

Aha..czyli nic nie będzie wiadomo dopóki doczekają sie potomstwa lub nie..