Lotki u Rudosterki
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Lotki u Rudosterki
8 pazdziernika zakupiłam rudosterkę zielonolicą, chłopczyka wykluty w czerwcu. Sprzedawca obciął mu lotki przy jednym skrzydle. Po czasie zrozumialam że tak sie nie robi. Orientuje się ktoś ile czasu trwa odrastanie? Te uszkodzone wypadną?
Proszę o pomoc.
Dziękuję
Proszę o pomoc.
Dziękuję
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
jak będzie wymieniał lotki to wypadną..... hodowca cię nie poinformował o tym, że ma podcięte jakaś masakra... po co i w jakim celu podciął, ja bym chciala wiedzieć.
Mnie ktoś straszył, że lotki mogą odrastac nawet do dwóch lat. To prawda?
Twierdził, że to przyspieszy oswajani3
E, a ja jeszcze wtedy nie wiedziałam jakie to "bez sensu" On bardzo chce latać.
Jeśli ma 3 miesiące to kiedy potencjalnie może się pierzyć?
E, a ja jeszcze wtedy nie wiedziałam jakie to "bez sensu" On bardzo chce latać.
Jeśli ma 3 miesiące to kiedy potencjalnie może się pierzyć?
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Rany co za idiota z tego hodowcy, przyspieszy oswajanie.... albo cię ściemnia i wcale nie jest taka młoda jak twierdzi ( a z ciekawości - ma obrączkę na łapce, papiery jakieś masz )
Ja mam rudosterkę od 9 miesięcy, w grudniu skończy rok - pierzył się dość szybko, bo pierwszy raz jakoś jak miał 5miesięcy, teraz pierzy się znowu... systematycznie wypadają mu pióra te długie, że z ogona to wiem, bo widzę jak rosną nowe, ale zabij mnie - czy lotki już wymieniał nie wiem.
Ogólnie rudosterki uchodzą za ptaki "z natury oswojone" w sensie młode, które nie przebywały w wolierze z innymi bardzo szybko się oswajają... pytanie jak jest z Twoim.... mój Ruffi jest ręcznie karmiony , jak przywieźliśmy go do domu w lutym był po prostu oswojony jakby był z nami wieczność - zadbał o to hodowca- nie tylko go karmił, ale go socjalizował.
Ja mam rudosterkę od 9 miesięcy, w grudniu skończy rok - pierzył się dość szybko, bo pierwszy raz jakoś jak miał 5miesięcy, teraz pierzy się znowu... systematycznie wypadają mu pióra te długie, że z ogona to wiem, bo widzę jak rosną nowe, ale zabij mnie - czy lotki już wymieniał nie wiem.
Ogólnie rudosterki uchodzą za ptaki "z natury oswojone" w sensie młode, które nie przebywały w wolierze z innymi bardzo szybko się oswajają... pytanie jak jest z Twoim.... mój Ruffi jest ręcznie karmiony , jak przywieźliśmy go do domu w lutym był po prostu oswojony jakby był z nami wieczność - zadbał o to hodowca- nie tylko go karmił, ale go socjalizował.
Gdzie można dodac zdjęcia? Bo zaczynam się martwić hodowca nie wprowadzil mnie w błąd. Ptaszek ma obrączkę i certyfikat płci ale chodzi mi o wiek... a jestem w tym temacie zielona.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wt wrz 11, 2018 15:00
- Ptaki które hoduję: Rudosterki<3
- Lokalizacja: Szczyrk
Mam podobną sytuację, lecz troszkę inną. Rudosterka ma już 8 miesięcy (gdy ją kupowałam miała 4) i po kilku dniach nie miała kilku najdłuższych lotek w skrzydle. Nie było to jakimś ogromnym problemem, bo papuga latała- nie za dobrze, ale latała. Pomyślałam- przecież jej odrosną. No właśnie po 4 miesiącach żadnego efektu. Lotki nie są podcięte, po prostu ich nie ma. Jak byłam u weta 3 miesiące temu na badaniach to poruszyłam ten temat i w odpowiedzi dostałam- odrosną. Uznałam, że okej i... dalej nic. Chciałam zrobić zdjęcie, ale papuga rozłożyć sobie skrzydła nie dała :) ile mogą rosnąć lotki? I czy w ogóle odrosną
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Ewelina obrączka powinna być CZARNA oczywiście są wyjątki od reguły, ale na 2019 rok obrączki były czarne :) Powiem ci , że masakra z tymi lotkami - fatalnie to wygląda i zakładam że będzie odrastać kupe czasu :( swoją drogą, ciekawe , czy taki ptak , któremu podcięto lotki na dzień dobry nie zatraci instynktu latania Ja nie wiem, tylko sobie tak gdybam, bo koszmarnie to wygląda :( To jakby człowiekowi obciąć palce u stóp i kazać mu żyć i być szczęśliwym.
- Rozalka:)
- Posty: 389
- Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
- Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
- Lokalizacja: Siedlce
Z tego co kojarzę kolory obrączek muszą być przestrzegane tylko u małych ptaszków ozdobnych. Zawsze ważniejsze jest to jaki rok jest napisany od koloru. Nie mam papugi u którejkolwiek kolor obrączki by się zgadzał z rokiem.Agata82 pisze: ↑sob lis 16, 2019 09:42Ewelina obrączka powinna być CZARNA oczywiście są wyjątki od reguły, ale na 2019 rok obrączki były czarne :) Powiem ci , że masakra z tymi lotkami - fatalnie to wygląda i zakładam że będzie odrastać kupe czasu :( swoją drogą, ciekawe , czy taki ptak , któremu podcięto lotki na dzień dobry nie zatraci instynktu latania Ja nie wiem, tylko sobie tak gdybam, bo koszmarnie to wygląda :( To jakby człowiekowi obciąć palce u stóp i kazać mu żyć i być szczęśliwym.
Ostatnio pisałam z osobą która ma dwie rudosterki i regularnie obcina im lotki. Pozwala im odrosnąć jedynie na zimę a potem na wiosnę z powrotem Próbowałam jakoś przekonać by tego nie robił ale niektórym ludziom nie da się wytłumaczyć. Stwierdził, że to dla ich bezpieczeństwa - wychodzi z nimi na dwór bez żadnego zabezpieczenia, uważa, że fakt że tam gdzie on to i one oraz dodatkowo obcięte lotki nie spowodują ich straty na zewątrz Pisałam, że do tego są szelki - a on, że nie bo ich nie lubią. No to co za filozofia w ogóle nie wychodzić na dwór i dać możliwość lata? Do tego stwierdził, że nawet w domu jest niebezpiecznie
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
E Natalka, nawet na grupie u mnie popatrz na paputki, mają kolorowe obrączki. Moja modrolotka miała pomarańcozwą i była z 2016. Kolory są ustalone z góry i ptaków egzotycznych , papug też dotyczą, nie ma obowiązku oczywiście - ale raczej ja widzę, że hodowcy, którzy są w związkach czy jak to się tam nazywa - przestrzegają. Mój hodowca nawet udostępniał kilka dni temu zdjęcie na ten temat.
- Rozalka:)
- Posty: 389
- Rejestracja: wt cze 14, 2016 10:57
- Ptaki które hoduję: Lilianki, rudosterka zielonolica
- Lokalizacja: Siedlce
Jeśli chodzi o te bardzo dobre hodowle - to tak przestrzegają ale sama napisałaś, że obowiązku nie ma. Bez dokładnego przyjrzenia się obrączkom to nie stwierdzimy czy faktycznie te kolory w grupie się zgadzają. U mnie Jaś ma czerwoną a jest z 2015 r. a wtedy był jakiś inny obowiązujący kolor.
Jak się przestraszy to sfrunie, albo jak chce na mnie sfrunąć z klatki. Na razie nie zatracił instynktu, mam nadzieję, że jednak odrosną i sobie polata. Do szelek będę go powoli przyzwyczajać. Jak Wy zaczynaliscie?
Istnieje temat o szelkach viewtopic.php?f=105&t=1398 i tam proszę pisać. Admin.
Istnieje temat o szelkach viewtopic.php?f=105&t=1398 i tam proszę pisać. Admin.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości