Rudosterka - potrzebna pomoc

[Ogoorek]

Jak że to mój pierwszy post - Witam Wszystkich bardzo serdecznie.

Historia w skrócie...

Od dwóch dni mam rudosterkę złapaną z miejskiego parku. Po rozmowach z sąsiadami okazało się że już ze 2-3 dni tam była. Przekopałem FB, OLX, oblazłem całe osiedle - nikt nie szuka. Papuga nie ma obrączki, więc nie wiem ile ma lat i czy hodowca był zarejestrowany- nic. Więc była szybka decyzja - sklep-->kupujemy dużą klatkę i wszystkie graty do niej-dalej zobaczymy jak będzie. Zabezpieczona po złapaniu była w klatce dla kanarków :)
Po przeprowadzce [przy pomocy ziaren] między klatkami papuga dużo wypiła i obżerała się 40min[ czyli wcześniej głodówka była]. Pierwszej nocy poszła spać na grzędzie, drugiej przyczepiona gdzieś w rogu klatki. Generalnie je i pije, dziś się wykąpała w poidle :) tależ z wodą olała. Zabawkę też olewa.

Mam 8 lat doświadczeń z kanarkami[wiem papuga to nie to samo, ale będę się do tego odnosił]. Napiszcie co myślicie, wiem że wróżkami nie jesteście, ale potrzebuję podpowiedzi :)
1) Generalnie sporo czasu drzemie w ciągu dnia na jednej nodze[u kanarków choroba i/ lub starość] - tu obstawiam stres i zmęczenie - bo panicznie reaguje na wyciąganie rąk w jej stronę oraz nagłe dźwięki] - co myślicie ?
2) Nie wiem jak i czym była karmiona - podaję mieszanki Verse Laga [duże i średnie papugi], dziś dostała jabłko, po które przyszła do ręki. Z czymś powinienem uważać/zostawić na sam koniec[oczywiście awokado i winogrona odpadają - nie chce pijanego ptaka]?
3)Ile waszym zdaniem może potrwać zanim ochłonie i zacznie się normalnie zachowywać - wiem że to indywidualna sprawa, ale zastanawiam się ok kiedy zacząć podejrzewać że jest chora[jak się nic nie zmieni].
4)Drze się w niebogłosy jak za oknem przelatują jakieś inne ptaki - chyba też stres "poprarkowy" - odstawić na komodę dalej od okna?

Ogólnie dajcie rady na co zwrócić uwagę.

Pozdrawiam,
Grzegorz

[Agata82]

Cześć, my poznaliśmy się wczoraj u mnie na stronie hehe, tak, tutaj też jestem :)
Daj jej zdecydowanie czas, ona musi być bardzo zmęczona, zakładam, że mało odpoczywała instynktownie czując się zagrożona. Możesz jej dodać do wody glukozy ( takiej kupionej w aptece ) to najlepsza metoda na szybkie wzmocnienie ptaka.
Kup też przy okazji węgiel taki jak na biegunkę dla ludzi i warto go mieć w domu, to takie środki pierwszej pomocy dla papugi na ewentualne zatrucia itp.

Spanie na jednej nodze u papug jest zupełnie normalne, o niczym nie świadczy, raczej o odpoczynku, ja bym się nawet pokusiła o stwierdzenie, że jak na jednej nodze śpi, to czuje się bezpieczna na ten moment. Myślę, że ona wróciła do swojego "normalnego" środowiska, teraz pozostaje jej się przyzwyczaić do nowych ludzi, otoczenia i nowej klatki :) Cierpliwość i czas, żadnych nachalnych zachowań, tak jak pisałam Ci wczoraj - jeśli okaże się, że jest oswojona, jak tylko Ci zaufa to przyjdzie sama, i już się od niej nie odczepisz :) Rudosterki najchętniej spędzają czas na swoim właścicielu, uwielbiają przemieszczać się razem z nim.

Co do darcia w reakcji na inne ptaki - mój Ruffi nie ma żadnych przykrych doświadczeń, jest u mnie tuż po usamodzielnieniu i też reaguje tak na ptaki za oknem., szczególnie te większe. Na początku bał się też samochodów przejeżdżających obok domu :)
Poznacie Cię za jakiś czas :) Teraz daj jej tę glukozę na wzmocnienie, owocki, jbłko, marchew, dowolnie...niech ma dostęp do witamin i mikroelementów. Wzmocni się i pokaże swój prawdziwy charakter :)

[Ogoorek]

Hahaha, a to dopiero spotkanie :) Stwierdziłem że zapytam grono specjalistów na forum, żeby nie zawracać Tobie "d..." milionem pytań. Po jedzenie przychodzi do ręki, to dobry znak. Teraz muszę wymyślić coś żeby nie kąpała się w poidle :)
A ta glukoza to w jakich proporcjach ?

[Agata82]

myślę, że jak dasz tak na czubku łyżeczki na porcję do wody to będzie oki, to cukier więc daje energię, ale nie za dużo.
Ja kupiłam zewnętrzne poidło, bo też mi się Ruffi kąpie w miseczce. Ponieważ mam tylko poziome druty to są do tego specjalne poidła tzw poziome.

[Figa]

Jak śpi na jednej nodze, to znak, że nie jest chora, papugi które śpią na dwóch, zazwyczaj nie czuja się najlepiej. Ja bym jej glukozy chyba nie podawała, jeśli normalnie zjada ziarno i pije wodę to poco ta glukoza ?

[Ogoorek]

Ok, glukoza+ węgiel będzie w domu w razie godziny "W". Dziś dostała marchew + jabłko, przy czym marchewka została do wieczora. Jutro brzoskwinia + jabłko. Generalnie powinno się ze skórką dawać czy obrać? Problem to żaden, zastanawia mnie raczej syf chemiczny na skórkach?
Czytam to http://epapugi.net/listazywienie.html jako jadłospis. W literaturze anglojęzycznej natrafiłem na informację, że powinny jeść kiełki - czego? mogą być kupione czy samemu robione?

Jeżeli coś było już opisane na forum to poproszę o linka - w natłoku informacji mogłem przegapić :)

[Agata82]

Ja obieram owoce i warzywa. Ruffi też marchewki nie lubi - daję ogórka, selera naciowego, rzodkiewkę, koperek, kolorowe papryki . Ogólnie ja kroję owoce i warzywa w drobną kosteczkę i robię sałatkę - do jednej miseczki. Ruffi dużo chętniej zjada takie malutkie kosteczki. Jabłko w kawałku traktuje jak zabawkę do zniszczenia :)

Kiełki - można kupić gotowe mieszanki do kiełkowania z Deli Nature - nr 33 - ale ja w lato nie kiełkuję, bo łatwo pleśnieje, za duże ryzyko zatrucia. Szczerze - jak są bardzo duże upały owoców też nie daję, bo potrafią sfermentować w miseczce w kilka godzin. Pokój , w którym stoi Ruffi nagrzewa się bardzo, jest duszno latem.

[Figa]

Ja latem kiełkuję, ale jak tylko wypuści kiełki, to odrazu wkładam do lodówki i tak trzymam nawet do 3 dni, codziennie płucze i nic mi nie pleśnieje. Owoce i warzywa też obieram ze skórek i tak jak Agata kroję w kosteczki, bo inaczej jest tak jak pisze Agata, czyli - owoce i warzywa w dużych kawałkach, albo podane w całości służą Nelce tylko do zabawy.

[Ogoorek]

Spanie na jednej nodze trwało jedną noc. Obecnie śpi przyczepiona do rogu klatki. Zabawki olewa. Z górnego patyka schodzi tylko na jedzenie i picie.
Non stop krzyczy na wszystkie ptaki za oknem, robiąc się "chuda" i potrząsając skrzydłami. Poczekamy, zobaczymy.

[Agata82]

Nadal masz ją bardzo krótko Nie wiesz w jakim jest wieku, może być kilkulatkiem wbrew pozorom :)
Spanie w przedziwnych pozycjach , łącznie ze spaniem na plecach do góry nogami u rudosterek jest normalne :) Ruffi też śpi przyczepiony do klatki a plecki opiera o tunel polarowy, który wisi w klatce ( na dniach zamienię tunel na wiklinowy)
Jest też szansa 50 na 50 - że Twoja papuga jest samiczką ( tylko badanie dna pozwoli ci sprawdzic płeć) - jeśli to samiczka -one bywają spokojne, bardziej wycofane - ale nie jest o reguła.
Jeszcze wytrzymaj trochę, jak wykaze zainteresowanie Wami i otoczeniem, spróbuj otworzyć jej klatkę i pozwól poznać otoczenie - ale jeszcze nie teraz.... jeszcze poczekaj. Ona ci da sygnały, że chciałaby wyjść...

[Bercicki]

Daj na grupie ogłoszenie "papugi znalezione" coś takiego, ktoś może szukać swojego pupila. Jeśli w ciągu 2 tygodni nikt się nie zgłosi to możesz ją sobie zatrzymać.
No tylko teraz jak ktoś udowodni że to jego papuga?

[Agata82]

Bercicki, te strony byly sprawdzane, nikt nie szuka tej papugi. Owszem są przypadki , że papuga ucieka przez przypadek - ale w okresie wakacyjnym mamy do czynienia z celowym uwalnianiem zwierząt... różnych... :( nie zawsze ktoś chce szukać...

[Bercicki]

Rozumiem, no to niech chłopak dobrze się nią zajmuje! Napewno mu wszystko wytłumaczyłaś, niech wstawia fotki hah.

[Ogoorek]

No to mały update. Lucky[bo tak córka go ochrzciła] śpi dalej na klatce. OK no problem. Nie chce przyjść do ręki, z klatki nie chce wyjść. Olewa zabawki, wymontował tylko serca z dzwonków i tyle. Huśtawka go nie interesuje. Sepię i kostkę wapienną olewa. Marchewka, śliwki,brzoskwinie, nektarynki, banany są beeee. Jabłka, czerwona papryka, borówki jak najbardziej - codziennie świeże. Ziarka im większe tym lepsze. Kąpie się +/- co drugi dzień - codziennie ma czystą wodę. Tylko co mnie niepokoi:
1) Na dziobie ma jakby rozwarstwienie - nie zwróciłem uwagi czy już tak miał jak do nas trafił
2) Drapie się po szyi i głowie
3) Często siedzi na jednej nodze - wiem to może nic nie znaczyć
3) Kicha

[Rozalka:)]

Tak jak Twoje punkty:
1. jeżeli te rozwarstwienie jest tak jakby "równoległe" do brzegów dzioba to jest w porządku - schodzi stara warstwa. Z tego co wiem jak się rozwarstwia od środkowej części dzioba to wtedy już nie jest w porządku
2. to, że czasami się podrapie to nic takiego. Chyba że robi to za często...
3. to dobry znak
4. tak w pkt. 2 - to, że czasem kichnie to nic takiego chyba że robi to za często...

[Agata82]

Mój Ruffi też ma takie rozwarstwienie od jakiegoś czasu, a może się pierzy nie gubi piórek i czasem jak mu się coś do nozdrzy wciągnie to kicha :) Ogólnie nie używaj chemii w pobliżu, dym papierosowy również bardzo im szkodzi, i przeciągi :)

z opisu zachowania mam przeczucie, że to samica

[fotorobart]

Starch ... Boi się tych ptaków.
Pierzy się lub będzie się pierzył..
Nic, odpoczywa..
Jeśli kicha od czasu do czasu nie ma problemu... człowiek też kicha ... nie będąc chorym :)

[Ogoorek]

Hej,

Trochę mnie nie było, ale sprawy mają się następująco. Zaczynamy się dogadywać, ptaszysko pozwala podrapać się za uchem ale tylko mnie. Mojej córki nie znosi i ewidentnie atakuje. Zakładam że trauma z przeszłości. 2 tyg temu zaczęły się schody - zaczął się pierzyć [nic dziwnego] choć bardzo mocno, ale i posmutniał, jadł pił i siedział ze zwieszoną głową itp... Poczekaliśmy 3 dni i do lekarza. Zrobiono badanie krwi i odchodów - wyszło bakteryjne zapalenie przewodu pokarmowego oraz wątrobowo troszkę poniżej normy. Podobno temat nie jest nowy, więc wyszło przy osłabieniu związanym z pierzeniem. Także mam "przyjemności" łapać go codziennie żeby podać dwa leki do dzioba. Pozostałe ma do wody i pokarmu. Kawaler powędrował na dietę "bez słonecznikową" i pomału ma wprowadzaną karmę granulowaną. Przy badaniu wyszło że jest trochę nieprawidłowo wybarwiony, bo kolory mają widoczne czarne prążki - więc trzeba go doświetlać żarówką i tu pytanie jaką? Polecono mi Osram Vitalux na 30-60min dziennie albo Avian Sun na 6-8h. Macie jakieś doświadczenia lub możecie coś polecić ? Aktualne zdjęcie w załączniku.

[fotorobart]

Czarne prążki to raczej od wątroby, ptasior je za dużo tłustego.....odstaw słoneczko, zmniejsz ilość konopi (jeśli dajesz).... Daj mu za to więc owoców, warzyw i "ogarnij" kiełki....

[Ogoorek]

Dieta już wprowadzona. Jako że niedawno przyszła świeża paczka karmy, wczoraj z córką bawiliśmy się w kopciuszka wybierając słonecznik. Ptaszysko ma codziennie miskę świeżych owoców, ale dość wybredny jest. Obecnie jabłko jest na cenzurowanym, za to marchewka wróciła do łask Polecisz jakąś mądrą lekturę na temat kiełków ? Nadal nie wiem jak z tą lampą?