Argumenty "za" kupnem drugiej papugi
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wt wrz 11, 2018 15:00
- Ptaki które hoduję: Rudosterki<3
- Lokalizacja: Szczyrk
Argumenty "za" kupnem drugiej papugi
Witam. Posiadam roczną rudosterkę ręcznie karmioną. Kupiłam ją samą, ponieważ w roku 2019 dużo osób przebywało w domu i miałaby kontakt gdy ja bym chodziła do szkoły. No właśnie. Tak było tylko w 2019 gdy chodziłam do ósmej klasy. Wakacje pominę, iż spędzałam z nią dużo czasu. Zaczęło się liceum, wyjazd o 6, a powrót mniej więcej o 16. Papuga się przyzwyczaiła- nie było problemu, wtedy go nie widziałam. Obecnie potępiam się za takie myślenie, bo popatrzyłam w przyszłość. Z każdym rokiem będę przebywać coraz mniej w domu. Rodzice non stop pracują, a rodzeństwo coraz starsze i później wraca. Patrząc jeszcze dalej pojawiły się studia. No właśnie. W innym mieście w wynajmowanym mieszkaniu. Nie mam pojęcia co będzie z papugą i za nic jej nie zostawię samej w domu rodzinnym. Sprzedaż nie wchodzi w grę, za nic jej nie sprzedam. Także jeśli nie uda mi się jej wziąć ze sobą wolałabym, żeby siedziała tu z inną papugą. Tak więc zaczęłam temat. Mam dużą klatkę (Montane Madeirę I), papuga i tak większość dnia siedzi poza nią, opiekę weterynaryjną i co kilka dni świeże gałązki, codziennie dostaje owoce i warzywa. Wiem jak z nią postępować i oduczyłam kilku złych nawyków. Myślę, że warunki mam w miarę okej. Przyjęłam również fakt, że papuga może na początku nie zaakceptować towarzysza, ale czytałam na ten temat i myślę, że bym sprostała. Mam własne środki, wybraną hodowlę i transport do niej, ale... no właśnie. Rodzice. Bez krzyku, bez ataku i naskakiwania oraz wymuszania, rozpoczęłam rozmowę z mamą. Wstępnie jest na nie. Uważa, że jest dobrze jak jest i papuga nie potrzebuje drugiej. Nie przemawia do niej fakt, że w roku szkolnym nikt nie ma dla niej wystarczająco czasu, że jest w stanie krzyczeć za człowiekiem kilka godzin, że potrzebuje kontaktu. Stosowałam przekonujące argumenty i niczego nie wymuszałam. Ona cały czas była zdania, że papuga tego nie potrzebuje, a jeśli będzie potrzebować to jakoś zaradzimy. I nie, nie zaradzimy, bo nikt nie będzie specjalnie z nią siedział, wszyscy pracują lub chodzą do szkoły. A jeśli wtedy uzna, że no okej, kupimy drugiego ptaka, to powodzenia, bo trzeba na niego czekać co najmniej dwa miesiące + wprowadzanie nowego ptaka do starego co jest długotrwałym procesem. Mama nie zna się na papugach. Jakie są jeszcze argumenty za kupieniem papudze drugiego towarzysza?
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Temat trudny, bo widzę, że Twoje serce podpowiada Ci, że powinna być druga - ale nie mieszkasz samodzielnie i prawo do decydowania mają też dorośli. Jeśli papuga nie ma z tego powodu jakiś problemów psychicznych - nie skubie się, nie widzisz żeby cierpiała z tego powodu - zostaw tak jak jest n arazie. Poproś domowników by poświęcali czas papużce również - przecież nie muszą jej od razu nosić i przytulać, wystarczy że pogadają z nią. Rozwiązaniem jest postawienie klatki z papugą w miejscu gdzie toczy się życie, gdzie papuga może mimowolnie uczestniczyć w waszym życiu, nawet zza kratek :) Może na studiach będziesz miała możliwość zabrać ptaszka ze sobą, często papuga nie jest wykluczona w wynajmowanym mieszkaniu :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości