Niefortunny lot młodej nimfy- spuchnięta łapka
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
bartezbb13, temat pozostanie ku przestrodze dla innych , podobnych Tobie.
Chcieliśmy Ci pomóc . Ty zamiast brać do serca dobre rady i je stosować dla dobra ptaka ciągle podajesz fałszywe odpowiedzi i masz pretensję że naskakujemy na Ciebie choć tak nie jest.
Przypomnę Ci tylko, że ptak to nie jest zabawka z którą można eksperymentować.
To zywe stworzenie. Jesli tak bedziesz nadal postępował i nie zastosujesz podanych rad wówczas pożegnasz się z nimfą bo po prostu Ci padnie.
I jeszcze jedno - pamiętaj GDZIE, CO i o CZYM piszesz bo kłamstwo zawsze ma krótkie nogi.
Chcieliśmy Ci pomóc . Ty zamiast brać do serca dobre rady i je stosować dla dobra ptaka ciągle podajesz fałszywe odpowiedzi i masz pretensję że naskakujemy na Ciebie choć tak nie jest.
Przypomnę Ci tylko, że ptak to nie jest zabawka z którą można eksperymentować.
To zywe stworzenie. Jesli tak bedziesz nadal postępował i nie zastosujesz podanych rad wówczas pożegnasz się z nimfą bo po prostu Ci padnie.
I jeszcze jedno - pamiętaj GDZIE, CO i o CZYM piszesz bo kłamstwo zawsze ma krótkie nogi.
- bartezbb13
- Posty: 22
- Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
- Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
- Al
- Posty: 1912
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
bartezbb13, mnie żle zrozumiał oczywiście są ptaki które nie lubią warzyw i owoców ale to nie znaczy .że nie należy im tego dawać.Zawsze powinny być w klatce świeże kawałki owoców i warzyw teraz młode kolby kukurydzy,młody słonecznik itd.Może kiedyś się ptaszysko skusi .Można podawać surówki
Napisałam nic na siłę,nie można ptaka zmusić do jedzenia tego czego nie chce.
Napisałam nic na siłę,nie można ptaka zmusić do jedzenia tego czego nie chce.
- bartezbb13
- Posty: 22
- Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
- Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
-
- Posty: 102
- Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
- Ptaki które hoduję: lilianki
- Lokalizacja: Wrocław
Mam jedną, dobrą rade dla Ciebie, i chyba Wszyscy się ze mną z tym zgodzą- oddaj papugi komuś, kto ma więcej o tym wiedzy niż Ty, a sobie kup elektrycznego pieska, i jak Ci zdechnie, to sobie zaprogramujesz nowego... Na każdym forum piszesz co innego, więc nawet nie mam pewności, że ptak jest pod tą opieką weterynaryjną.
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
bartezbb13, w moim poście na który niegrzecznie odpowiedziałeś i jeszcze powołałes się na Al (co do której byłam pewna, że ci nie poradziła tego co napisałeś) było napisane, jak to zrobić. Przeczytaj kilka postów wstecz i znajdź co ci napisałam.
Nikt nie mówi, że to będzie proste. Ale trzeba to robic CODZIENNIE a nie ładować jedzenie przez stzykawkę. Jestes jeszcze dzieckiem i uwierz mi, że tobie samemu jeszcze trudno jest ocenić co dobre a co złe dla papugi. W postepowaniu z papugami wskazana jest przede wszystkim cierpliwość - jeśli przez miesiąc nie rusza codziennie podawanej gwiazdnicy to może za miesiąc zje.
Dlatego przeczytaj co napisałam i wtedy pogadamy. I nie rzucaj się - kazdy poswięca ci część swojego czasu, więc widać zależy nam żeby wszystko było OK. Jasne?
Nikt nie mówi, że to będzie proste. Ale trzeba to robic CODZIENNIE a nie ładować jedzenie przez stzykawkę. Jestes jeszcze dzieckiem i uwierz mi, że tobie samemu jeszcze trudno jest ocenić co dobre a co złe dla papugi. W postepowaniu z papugami wskazana jest przede wszystkim cierpliwość - jeśli przez miesiąc nie rusza codziennie podawanej gwiazdnicy to może za miesiąc zje.
Dlatego przeczytaj co napisałam i wtedy pogadamy. I nie rzucaj się - kazdy poswięca ci część swojego czasu, więc widać zależy nam żeby wszystko było OK. Jasne?
- bartezbb13
- Posty: 22
- Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
- Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Mówię Wam nie potrzebuję Waszej pomocy...Od dziś nie będę tutaj pisał bo to nie ma sensu.... Papuga jest pod opieką weterynarza! Nie będę Tutaj pisał i informował Was o Stanie papugi, bo to nie ma sensu.. Niektórzy wiecie lepiej od weterynarza.... Dobra! Do nieusłyszenia!
PS. Proszę moderatorów o usunięcie konta...
PS. Proszę moderatorów o usunięcie konta...
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )
- bartezbb13
- Posty: 22
- Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
- Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Krysia- pisze:bartezbb13, sensu to nie ma to, że nie chcesz słuchać i stosować dobrych rad, kłamiesz, jesteś niegrzeczny w stosunku do chcących Ci pomóc.
Żal tylko tej biednej nimfy
a jak Wy się do mnie zwracacie? wrzeszczycie i obrażacie... Wasze rady mi do szczęścia nie są potrzebne... na innych forum nie wrzeszcz tylko piszą co zrobić do kogo się udać... STOSOWAĆ DOBRYCH RAD hahahaha... Wy to nazywacie dobrymi radami.... Jesteś niegrzeczny do chcących Ci pomóc... Jeśli piszę, że nie potrzebuję Waszych "rad" to ich nie chcę i piszę to co chwila... ale Wy jednak swoje... Żałuję, że zalogowałem się tutaj i założyłem post...
PROSZĘ NIE PISAĆ POD POSTEM, A MODERATORÓW O USUNIĘCIE MOJEGO KONTA
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Patryk, może nie przypominajmy co kto wypisywał i jak się zachowywał, jak miał 13 lat , prawda? To trudny wiek - i dla usera i dla moderatorów. Miejmy nadzieję, że bartezbb13, znajdzie gdzie indziej kogoś, kto mu dobrze poradzi. Czego życzę i jemu i jego wszystkim ptakom.
dyskusja dla małych kapryśnych dzieci tak bym to okreslił ,dziwę sie ze na tak poważnym forum dyrekcja dopuszcza do pisania takich postów , nie kasuje ich i nie zamyka tematu jak staje sie to juz upierdliwe,nie czesto zabieram głos ,ale dziecinne mazy to nie dla mnie,
Grzego zrób z tym coś i nie dopuszczaj do takich niesmacznych sytuacji ,bo uważam,że nie ma sensu podrywać autorytetu dla tego forum takimi niekiedy dziecinnymi wywodami.
Grzego zrób z tym coś i nie dopuszczaj do takich niesmacznych sytuacji ,bo uważam,że nie ma sensu podrywać autorytetu dla tego forum takimi niekiedy dziecinnymi wywodami.
pozdrawiam
mops
mops
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
MOPS, to nie jest niesmaczna sytuacja - to zdarza się częściej niż ci się wydaje. Mam z czymś takim bardzo często do czynienia i uważam, że nie można skwitować wszystkiego stwierdzeniem "nie odzywaj się dzieciaku, nic nie wiesz" bo jak pisze Patryk
Uważam, że trzeba tłumaczyć niezależnie od tego, czy dociera to do czytającego czy nie, bo przyjdzie nastepny i odczyta nasze intencje jak należy. Kazdy kiedyś zaczynał, nikt nie rodzi się doświadczonym hodowcą i każdy miał te 13 lat... Barteza13 może trzeba spisać na straty. A może i nie...
Chyba że Forum ma być elitarne, dostepne tylko dla doświadczonych hodowców wymieniających się swoimi sukcesami. To faktycznie, paru userów musiałoby odpaść.
.Patryk pisze:Każdy miał 13 lat...
Uważam, że trzeba tłumaczyć niezależnie od tego, czy dociera to do czytającego czy nie, bo przyjdzie nastepny i odczyta nasze intencje jak należy. Kazdy kiedyś zaczynał, nikt nie rodzi się doświadczonym hodowcą i każdy miał te 13 lat... Barteza13 może trzeba spisać na straty. A może i nie...
Chyba że Forum ma być elitarne, dostepne tylko dla doświadczonych hodowców wymieniających się swoimi sukcesami. To faktycznie, paru userów musiałoby odpaść.
nie zgodzę się z tobą do końca w tej wypowiedzi,jest przecież coś takiego jak pw,
e meil,telefon , zawsze można się kontaktować i wyjaśniać problemy indywidualnie, a nie zawracać sobie głowy drobnymi pierdołami ,które póżniej urastają do rangi absurdu.
e meil,telefon , zawsze można się kontaktować i wyjaśniać problemy indywidualnie, a nie zawracać sobie głowy drobnymi pierdołami ,które póżniej urastają do rangi absurdu.
Ostatnio zmieniony ndz sie 10, 2008 20:03 przez MOPS, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
mops
mops
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Nie, ptak był dziobany przez rodziców, którzy przygotowywali się ponownie do lęgów. Widziałam jego zdjecia tak gdzieś sprzed miesiąca - to była prawie goła papuga. Mimo rad budka nie została zabrana, choc ojciec karmił małego i dziobanie trwało nadal. Papugi należą podobno do ojca.
Ale faktycznie, nie ma juz o czym dyskutować, zwłaszcza że najbardziej zainteresowany nie jest zainteresowany pomocą.
Ale faktycznie, nie ma juz o czym dyskutować, zwłaszcza że najbardziej zainteresowany nie jest zainteresowany pomocą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość