Niefortunny lot młodej nimfy- spuchnięta łapka

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#41

Post autor: Krysia- » pt sie 08, 2008 05:39

bartezbb13, temat pozostanie ku przestrodze dla innych , podobnych Tobie.
Chcieliśmy Ci pomóc . Ty zamiast brać do serca dobre rady i je stosować dla dobra ptaka ciągle podajesz fałszywe odpowiedzi i masz pretensję że naskakujemy na Ciebie choć tak nie jest.
Przypomnę Ci tylko, że ptak to nie jest zabawka z którą można eksperymentować.
To zywe stworzenie. Jesli tak bedziesz nadal postępował i nie zastosujesz podanych rad wówczas pożegnasz się z nimfą bo po prostu Ci padnie.
I jeszcze jedno - pamiętaj GDZIE, CO i o CZYM piszesz bo kłamstwo zawsze ma krótkie nogi.

Awatar użytkownika
bartezbb13
Posty: 22
Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#42

Post autor: bartezbb13 » pt sie 08, 2008 08:51

nie potrzebuję Waszej pomocy i wiem ze ptak to nie zabawka... jest opd opieką weterynarza... Do widzenia!
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )

Awatar użytkownika
Al
Posty: 1912
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#43

Post autor: Al » pt sie 08, 2008 09:29

bartezbb13, mnie żle zrozumiał :mrgreen: oczywiście są ptaki które nie lubią warzyw i owoców ale to nie znaczy .że nie należy im tego dawać.Zawsze powinny być w klatce świeże kawałki owoców i warzyw teraz młode kolby kukurydzy,młody słonecznik itd.Może kiedyś się ptaszysko skusi :-D .Można podawać surówki
Napisałam nic na siłę,nie można ptaka zmusić do jedzenia tego czego nie chce.

Awatar użytkownika
bartezbb13
Posty: 22
Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#44

Post autor: bartezbb13 » pt sie 08, 2008 11:23

a Wy mi karzecie go nauczyć?! JAK? jeśli nie che? na siłę? No właśnie...
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )

Patryk
Posty: 102
Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
Ptaki które hoduję: lilianki
Lokalizacja: Wrocław

#45

Post autor: Patryk » pt sie 08, 2008 12:04

Mam jedną, dobrą rade dla Ciebie, i chyba Wszyscy się ze mną z tym zgodzą- oddaj papugi komuś, kto ma więcej o tym wiedzy niż Ty, a sobie kup elektrycznego pieska, i jak Ci zdechnie, to sobie zaprogramujesz nowego... Na każdym forum piszesz co innego, więc nawet nie mam pewności, że ptak jest pod tą opieką weterynaryjną.

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#46

Post autor: haaszek » pt sie 08, 2008 13:43

bartezbb13, w moim poście na który niegrzecznie odpowiedziałeś i jeszcze powołałes się na Al (co do której byłam pewna, że ci nie poradziła tego co napisałeś) było napisane, jak to zrobić. Przeczytaj kilka postów wstecz i znajdź co ci napisałam.
Nikt nie mówi, że to będzie proste. Ale trzeba to robic CODZIENNIE a nie ładować jedzenie przez stzykawkę. Jestes jeszcze dzieckiem i uwierz mi, że tobie samemu jeszcze trudno jest ocenić co dobre a co złe dla papugi. W postepowaniu z papugami wskazana jest przede wszystkim cierpliwość - jeśli przez miesiąc nie rusza codziennie podawanej gwiazdnicy to może za miesiąc zje.
Dlatego przeczytaj co napisałam i wtedy pogadamy. I nie rzucaj się - kazdy poswięca ci część swojego czasu, więc widać zależy nam żeby wszystko było OK. Jasne?

Awatar użytkownika
bartezbb13
Posty: 22
Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#47

Post autor: bartezbb13 » pt sie 08, 2008 18:36

Mówię Wam nie potrzebuję Waszej pomocy...Od dziś nie będę tutaj pisał bo to nie ma sensu.... Papuga jest pod opieką weterynarza! Nie będę Tutaj pisał i informował Was o Stanie papugi, bo to nie ma sensu.. Niektórzy wiecie lepiej od weterynarza.... Dobra! Do nieusłyszenia!

PS. Proszę moderatorów o usunięcie konta...
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#48

Post autor: Krysia- » sob sie 09, 2008 05:36

bartezbb13, sensu to nie ma to, że nie chcesz słuchać i stosować dobrych rad, kłamiesz, jesteś niegrzeczny w stosunku do chcących Ci pomóc.
Żal tylko tej biednej nimfy :-(

Awatar użytkownika
bartezbb13
Posty: 22
Rejestracja: pt cze 20, 2008 13:36
Ptaki które hoduję: nimfa i aleksandretta
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#49

Post autor: bartezbb13 » sob sie 09, 2008 09:20

Krysia- pisze:bartezbb13, sensu to nie ma to, że nie chcesz słuchać i stosować dobrych rad, kłamiesz, jesteś niegrzeczny w stosunku do chcących Ci pomóc.
Żal tylko tej biednej nimfy :-(


a jak Wy się do mnie zwracacie? wrzeszczycie i obrażacie... Wasze rady mi do szczęścia nie są potrzebne... na innych forum nie wrzeszcz tylko piszą co zrobić do kogo się udać... STOSOWAĆ DOBRYCH RAD hahahaha... Wy to nazywacie dobrymi radami.... Jesteś niegrzeczny do chcących Ci pomóc... Jeśli piszę, że nie potrzebuję Waszych "rad" to ich nie chcę i piszę to co chwila... ale Wy jednak swoje... Żałuję, że zalogowałem się tutaj i założyłem post...

PROSZĘ NIE PISAĆ POD POSTEM, A MODERATORÓW O USUNIĘCIE MOJEGO KONTA
Moje papugi:
Franka - nimfa
Gucio - aleksandretta obrożna

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. ; )

Patryk
Posty: 102
Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
Ptaki które hoduję: lilianki
Lokalizacja: Wrocław

#50

Post autor: Patryk » sob sie 09, 2008 13:18

Jakoś nie znalazłem wątku, gdzie by ktoś na Ciebie wrzeszczał albo obrażał. A użytkownikom bardzo po prostu zależy na dobru nimfy, tylko ta pomoc jest odrzucana, bo jak mamy Ci pomóc, jak nie chcesz współpracować?

Podaj adresy tych innych for, a zobaczymy, co na nich ponawypisywałeś.

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#51

Post autor: haaszek » sob sie 09, 2008 16:40

Patryk, może nie przypominajmy co kto wypisywał i jak się zachowywał, jak miał 13 lat :oops: , prawda? To trudny wiek - i dla usera i dla moderatorów. Miejmy nadzieję, że bartezbb13, znajdzie gdzie indziej kogoś, kto mu dobrze poradzi. Czego życzę i jemu i jego wszystkim ptakom.

Patryk
Posty: 102
Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
Ptaki które hoduję: lilianki
Lokalizacja: Wrocław

#52

Post autor: Patryk » sob sie 09, 2008 17:11

Każdy miał 13 lat...
Padnie mu jedna papuga, potem druga, i może się czegoś nauczy, bo mnie kilka takich sytuacji nauczyło.

MOPS
Posty: 13
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 17:54
Ptaki które hoduję: kanarki
Lokalizacja: Łódź

#53

Post autor: MOPS » ndz sie 10, 2008 14:43

dyskusja dla małych kapryśnych dzieci tak bym to okreslił ,dziwę sie ze na tak poważnym forum dyrekcja dopuszcza do pisania takich postów , nie kasuje ich i nie zamyka tematu jak staje sie to juz upierdliwe,nie czesto zabieram głos ,ale dziecinne mazy to nie dla mnie,
Grzego zrób z tym coś i nie dopuszczaj do takich niesmacznych sytuacji ,bo uważam,że nie ma sensu podrywać autorytetu dla tego forum takimi niekiedy dziecinnymi wywodami.
pozdrawiam

mops

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#54

Post autor: haaszek » ndz sie 10, 2008 19:39

MOPS, to nie jest niesmaczna sytuacja - to zdarza się częściej niż ci się wydaje. Mam z czymś takim bardzo często do czynienia i uważam, że nie można skwitować wszystkiego stwierdzeniem "nie odzywaj się dzieciaku, nic nie wiesz" bo jak pisze Patryk
Patryk pisze:Każdy miał 13 lat...
.
Uważam, że trzeba tłumaczyć niezależnie od tego, czy dociera to do czytającego czy nie, bo przyjdzie nastepny i odczyta nasze intencje jak należy. Kazdy kiedyś zaczynał, nikt nie rodzi się doświadczonym hodowcą i każdy miał te 13 lat... Barteza13 może trzeba spisać na straty. A może i nie...
Chyba że Forum ma być elitarne, dostepne tylko dla doświadczonych hodowców wymieniających się swoimi sukcesami. To faktycznie, paru userów musiałoby odpaść.

MOPS
Posty: 13
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 17:54
Ptaki które hoduję: kanarki
Lokalizacja: Łódź

#55

Post autor: MOPS » ndz sie 10, 2008 19:59

nie zgodzę się z tobą do końca w tej wypowiedzi,jest przecież coś takiego jak pw,
e meil,telefon , zawsze można się kontaktować i wyjaśniać problemy indywidualnie, a nie zawracać sobie głowy drobnymi pierdołami ,które póżniej urastają do rangi absurdu.
Ostatnio zmieniony ndz sie 10, 2008 20:03 przez MOPS, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam

mops

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#56

Post autor: wojtek » ndz sie 10, 2008 19:59

Niech zostanie ku przestrodze. Tak jest jak się bierze osoba nie odpowiedzialna za rozmnażanie. Wydaję mi sie, że celowo ptak był wyjęty by go ręcznie karmić.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#57

Post autor: haaszek » ndz sie 10, 2008 23:02

Nie, ptak był dziobany przez rodziców, którzy przygotowywali się ponownie do lęgów. Widziałam jego zdjecia tak gdzieś sprzed miesiąca - to była prawie goła papuga. Mimo rad budka nie została zabrana, choc ojciec karmił małego i dziobanie trwało nadal. Papugi należą podobno do ojca.
Ale faktycznie, nie ma juz o czym dyskutować, zwłaszcza że najbardziej zainteresowany nie jest zainteresowany pomocą.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla nimf”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość