zbieram informacje na dobry początek

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

jonQuilla
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 26, 2009 09:36
Ptaki które hoduję: brak
Lokalizacja: gdańsk

zbieram informacje na dobry początek

#1

Post autor: jonQuilla » czw mar 26, 2009 09:59

Jakiś czas temu zaczęłam interesować się nimfami :)
Póki co zbieram informacje na ich temat i zastanawiam się czy dam sobie radę.
U mnie w domu od zawsze były zwierzęta i są do tego czasu ale kiedy mieliśmy papugi byłam jeszcze mała i nie zajmowałam się nimi więc moja wiedza jest bardzo mała. Głównie mieliśmy faliste papużki ale raz była Nimfa i tą wspominam najmilej, była bardzo oswojona i jeśli miałabym mieć papugę to chciałabym aby także nie bała się mnie i chętnie spędzała ze mną czas.
Chciałabym zadać kilka pytań, zdaję sobie sprawę że może na część pytań znalazłabym tutaj odpowiedź ale nie mam stałego dostępu do internetu w domu więc nie mam niestety możliwości wszystkiego przeszukiwać wiec z góry przepraszam za kłopot.

- Czy faktycznie jest różnica między ptakami wykarmionymi przez człowieka a ptakami z wolier?
- Czy jedna papuga, której poświęca się dużo czasu będzie nieszczęśliwa?
- Czy fakt że w domu są inne zwierzęta (pies i kot) będzie na nią wpływał stresująco?
- Mam w domu klatkę po szczurach, rozmiar 70x40x60...czy rozmiarowo by odpowiadała Nimfie? (między prętami są odstępu 1,5cm)
- Ile czasu dziennie powinna latać po pokoju?
- W jakim wieku ptaka zakupić żeby nie mieć dużych problemów z oswojeniem?
- Jaka jest różnica między trzymaniem w domu samca a samicy?
- Jak długo żyją Nimfy?
- Czy niedoświadczona osoba poradzi sobie z Nimfą?

Będę wdzięczna jeśli ktoś udzieli mi odp. na moje pytania.

Awatar użytkownika
Adrianna78
Posty: 53
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 12:38
Ptaki które hoduję: opieka nad roznymi gdy wlasciel nie ma czasu...
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#2

Post autor: Adrianna78 » czw mar 26, 2009 10:29

Na poczatek witaj na forum....

Oto odpowiedzi
1.Jest roznica, ptaki wykarmione przez czlowieka sa przyzwyczajone do roznych odglosow w domu i do ludzi a ptaki z wolier wykarmione naturalnie nie maja stycznosci od poczatku z tym co sie dzieje w domu . Ptak wychowany przez czlowieka bedzie juz w jakims sensie osfojony a ten z woliery bedzie dzikuskiem ktory z casem sie osfoi.....
2. Pojedyncza papuga nigdy do konca nie bedzie szczesliwa bo nie zawsze jestesmy im poswiecic tyle czasu co druga papuga ( 2 juz potrafia sie same zajac soba)
3. Jesli bedziec uwazac na swoje pupile zeby nie straszyly papugi ( najlepiej zeby nie mialy do niej dostepu- osobny pokuj) kot z natury jest mysliwym i gdy zobaczy pierzaka to bedzie na niego polowal...
4. Absolutnie ta klatka odpada ze wzgledu na odleglosc miedzy pretami - moze przecisnac sobie glowke miedzy nimi i o nieszczescie gotowe.....
5. Jak najwiecej ... ale musi byc tez nauczona wchodzenia do niej w razie koniecznosci zamnkiecia jej bez stresowo ...
6. Taki ktory juz samodzielnie potrafi jesc pokarm
7. Praktycznie zadna ... czasami sie zdarza ze samotna samica znosi jajka ... ale lepiej niech sie wypowie ktos bardziej doswiadczony
8. slyszalam ze nawet do 15 lat....
9. na poczatek radze jak najwiecej poczytac forum..... kazdy kiedys zaczynal swoja przygode z papugami wiec na pewno dasz sobie rade....

Mam nadzieje ze w jakims stopniu potrafilam odpowiedziec na twoje pytania :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie ma juz malenstwa , lecz w pamieci i w sercu pozostanie na zawsze...

jonQuilla
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 26, 2009 09:36
Ptaki które hoduję: brak
Lokalizacja: gdańsk

#3

Post autor: jonQuilla » czw mar 26, 2009 11:17

dzięki wielkie za udzielenie odp.

póki co jeszcze nie kupuję papugi bo na razie nie miałabym czasu się nią odpowiednio zająć, pracuję w kiepskich godzinach ale mam nadzieję że wkrótce to się zmieni i wtedy pomyślę konkretniej a do tego czasu będę się starała pogębić swoją wiedzę :)

co do kota to mam pewność że nic by nie zrobil papudze bo nie ma wstępu do tej częsci mieszkania gdzie jest mój pokój...gorzej z psem, jest pewne że klatka stałaby na szafie żeby pies podczas mojej nieobecności nie drażnił pierzaka

a co do klatki to czy rozmiar jest chociaż dobry, czy papuga powinna mieć większą klatke niż ta o wymienionych przeze mnie rozmiarach :)

Awatar użytkownika
Adrianna78
Posty: 53
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 12:38
Ptaki które hoduję: opieka nad roznymi gdy wlasciel nie ma czasu...
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#4

Post autor: Adrianna78 » czw mar 26, 2009 11:50

Moze byc np taka ale pod warunkiem ze nie bedzie zamykana na dlugo.... im wieksza tym lepsza.... ale te zerdzie od razu bym wymienila na jakies brzozowe roznej grubosci... a lusterko wywalila.... i powiesila jakas zabawke.....
Nie ma juz malenstwa , lecz w pamieci i w sercu pozostanie na zawsze...

Awatar użytkownika
Frida84
Posty: 74
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 11:06
Ptaki które hoduję: Malwina, Hanka i Stefan, czyli trzy nimfy z piekła rodem ...
Lokalizacja: Sokółka (maz.)

#5

Post autor: Frida84 » czw mar 26, 2009 12:25

Jak pisać, by przykazań forum nie złamać, czyli REGULAMIN
Jak pisać, by gniewu na siebie nie ściągać, czyli WYSZUKIWARKA

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#6

Post autor: Boguśka » czw mar 26, 2009 16:17

Różnica w trzymaniu samca czy samiczki polega na tym ,że samiczka prawie wogóle się nie odzywa i po pewnym czasie się zastanawiasz czy masz w domu papuge?Samca można nauczyć śpiewać i powtarzać różne dżwięki.Co do klatki to te pojemniki są dobre dla falek i innych mniejszych papug.Jakbyś miała kupić taką klatke to wymień je na metalowe miseczki :mrgreen:

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#7

Post autor: wojtek » czw mar 26, 2009 17:16

Boguśka pisze:samiczka prawie wogóle się nie odzywa
Trafiła Ci się Bogusiu dobra samiczka. Moje samice były głośniejsze od samców.
ps. Dziś WojtekZ powiózł młode nimfy na giełdę.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

jonQuilla
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 26, 2009 09:36
Ptaki które hoduję: brak
Lokalizacja: gdańsk

#8

Post autor: jonQuilla » czw mar 26, 2009 17:48

na temat pojemniczków na pokarm to ja wiem :)

tylko interesuje mnie rozmiar klatki...jak już wspomniałam wyżej mam klatkę po szczurach 70x40x60 rozmiar także do małych nie nalezy ale nie wiem jak duża musi być klatka dla Nimfy....już wiem że 1,5cm odstępy między pretami są za duże ale temu można zaradzić w łatwy sposób
dlatego interesuje mnie to czy klatka takich rozmiarów byłaby wystarczająca bo jeśli tak to wolałabym przystosować tą klatkę niż kupować nową


dzięki wielkie za linki do tematów...jak będę mogła dłuższą chwile posiedzieć w internecie to poczytam :)

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#9

Post autor: WOJTEKZ » czw mar 26, 2009 19:45

1,5 cm to bardzo dobry wymiar , sam mam klatki gdzie odstęp między prętami wynosi 2 cm to na pewno a może 2,2 cm i jakoś przez ponad 30 lat żadna nimfa nie wsadziła tam głowy ;-) . Co do wymiarów to nie wiem co jest czym :?: :?: :?:
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

jonQuilla
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 26, 2009 09:36
Ptaki które hoduję: brak
Lokalizacja: gdańsk

#10

Post autor: jonQuilla » pt mar 27, 2009 08:31

długość 70, wysokość 60 i szerokość 40
Ostatnio zmieniony wt mar 15, 2011 04:31 przez jonQuilla, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#11

Post autor: WOJTEKZ » pt mar 27, 2009 17:51

Taka klatka w zupełności nadaje się dla nimfy. Jednak musisz wsiąść pod uwagę to iż ptak musi sobie polatać po mieszkaniu. Jeżeli ptak będzie oswojony to więcej będzie przesiadywał na Tobie niż latał :mrgreen:
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

jonQuilla
Posty: 7
Rejestracja: czw mar 26, 2009 09:36
Ptaki które hoduję: brak
Lokalizacja: gdańsk

#12

Post autor: jonQuilla » pt mar 27, 2009 18:38

WOJTEKZ pisze:Taka klatka w zupełności nadaje się dla nimfy. Jednak musisz wsiąść pod uwagę to iż ptak musi sobie polatać po mieszkaniu. Jeżeli ptak będzie oswojony to więcej będzie przesiadywał na Tobie niż latał :mrgreen:


ptak z pewnością miałby do dyspozycji mój pokój a do małych on nie należy także to nie problem :)

super że klatka może być bo jest ona w całkiem dobrym stanie biorąc pod uwagę że przez kilka lat zamieszkiwały ją szczury :)

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#13

Post autor: Krysia- » sob mar 28, 2009 04:33

jonQuilla, zanim wpuścisz do tej klatki papugę, najpierw porządnie ją wyszoruj i wyparz wrzątkiem by zabić szczurze bakterie.

Paputek21
Posty: 12
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 22:07
Ptaki które hoduję: paput umrł tydzień temu po 15 latach
Lokalizacja: Kielce

#14

Post autor: Paputek21 » czw kwie 09, 2009 23:44

Jeszzce 3 tygodnie miałam ten sam problem ;D a teraz wszystkie wątpliwosci się rozwiały w momencie kiedy zawitał u nas koko ;D Klatke kupiłam należy jednak wyjąc platkikowe żerdzie i zamienic na drewniane, hustawke z lusterkiem najlepiej tez bo papug będzie caly czas na niej siedzial.
3 pierwsze dni były najgorsze. papuga niejadła i nie piła <jako wodopój polecam metalowe miski zawieszane> a teraz papug daje czadu. W przeciwieństwie do Lopeza który był z nami 15 lat i oswoił sie po 7 msc, koko juz po 3 tygodniach siedzi mi na ramieniu, da sie całować, fruwa po pokoju, mówi koko, szczeka itd.
Co do czasu jaki należy mu poświęcac to oczywiscie duuuzzzooo. Ale da sie wszystko pogodzic jezeli w domu jest kilku domowników. zawsze znajdzie sie ktos kto z papuzka posiedzi

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#15

Post autor: Boguśka » pt kwie 10, 2009 09:04

A komu kupiłaś taką klatkę?Chyba będzie służyła tylko jako stołówka i sypialnia bo nie jest za wielka.Fajnie ,że trafił Ci się tak przyjacielski papug bo oboje unikneliście stresu jaki niesie ze sobą zmiana miejsca.
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Paputek21
Posty: 12
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 22:07
Ptaki które hoduję: paput umrł tydzień temu po 15 latach
Lokalizacja: Kielce

#16

Post autor: Paputek21 » sob kwie 11, 2009 08:08

mysle ze jak na jedna nimfe klatka jest wystarczajaca ;D

polkiuy
Posty: 2
Rejestracja: pn mar 29, 2010 21:15
Ptaki które hoduję: Rozella
Lokalizacja: Łuków
Kontakt:

#17

Post autor: polkiuy » pn mar 29, 2010 23:09

Cześć chciałbym kupić sobie Nimfe od tygodnia czytam forum i zbieram informacje mam kilka pytań przed zakupem.
1.Czy to prawda że Nimfa wychowywana w wolierze wykarmiona przez rodziców a nie ludzi jest gorsza do nauki ??
2.Czy wymiary klatki 87x60x90 a wymiary mojego pokoju to długości5m i szerokości 4m będą wystarczające dla Nimfy.
3.Czy Nimfy trudno nauczyć mówić i gwizdać.
4.Jakie owoce i warzywa można im dawać.
5.Jak zabrać się do kąpieli i jak często kąpać.
~~Polkiuy~~

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#18

Post autor: Boguśka » wt mar 30, 2010 00:06

1.Zależy w jakim wieku zabierzesz rodzicą i czego chcesz ją nauczyć.Również zdolności papugi mają rózne jedne większe inne miejsze oraz czas jaki jej poświęcisz czym więcej tym lepiej.
2.Jak ją będziesz codziennie wypuszczał na loty to wystarcz-nimfy raczej nie są lotnikami tzn.mało latają.
3.odp.1
4.Wszystkie jakie można podawać -poczytaj w dziale nimfy lub aleksy i tematy http://aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=150
5.Można pryskać rozpylaczem ale jak dasz jej miske dużą z wodą to z czasem sama powinna się kąpać
Ostatnio zmieniony wt mar 30, 2010 05:52 przez Boguśka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Kalina
Posty: 4
Rejestracja: sob sie 28, 2010 10:38
Ptaki które hoduję: Nimfa
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#19

Post autor: Kalina » wt sie 31, 2010 11:35

Myślę, że wymiary klatki, jakie podałaś, są wystarczające dla nimfy. Z owoców możesz podawać jej jabłka, winogrona, gruszki, agrest, maliny, banany. O tym jak kąpać papugę, podaję linka A co do częstotliwości kąpieli, papugi same dadzą Ci znać kiedy będą miały na nią ochotę, mocząc głowę w poidełku.[/fade]
Ostatnio zmieniony wt sie 31, 2010 12:51 przez Kalina, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
garadiela
Posty: 92
Rejestracja: sob lut 06, 2010 12:39
Ptaki które hoduję: Nimfy
Lokalizacja: czestochowa

#20

Post autor: garadiela » pt wrz 03, 2010 13:25

Pomysl nad dwoma Nimfami,samotna papuga nie bedzie szczesliwa...
Mialam 3 lata samotna nimfe i wiem co mowie...
Dopiero po adopcji samczyka paputa jest naprawde szczesliwa.
Skonczyly sie krzyki z samotnosci,ciagle spanie,apatycznosc.W koncu zachowuje sie jak papuga :mrgreen:
A :mrgreen: obserwowanie jak razem siedza,gadaja ze soba,czyszcza sobie piorka-cos pieknego :-) :-D
Jesli papugi-to tylko dwie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla nimf”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość