Pomocy czy to nomalne?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Widac ze Ty jestes na rowni zestresowana jak Twoj ptak.Zabrzmi to zle,obym sie mylil,ale zako czesto zaczyna sie skubac od nog i od ogona.Ale z drugiej strony masz mlodego ptaka,a to jest tak ze papugi(zako glownie) skubiom,obcinaja piora glownie od 1go do 4go roku zycia tzn.zaczynaja to robic.Bardzo zadko sie zdarza ponizej roku u zako,jak rowniez statystycznie u ptakow starszych,ale sa przypadki.W Twoim przypadku to prawdopodobnie sa pierwsze piora tego ptaka-sterowki,czesto jest tak ze sterowki w budce legowej sie niszcza wlasinie i brudza.Musisz obserwowac ,czy czasem nie za duzo pielegnuje ten ogon.Temat problemow behawioralnych u papug bardzo mnie interesuje od kilku lat,mam zako bardzo podatne na te problemy. Latac sie nauczy ,nie ma problemu.Musisz kolo niego siedziec caly czas...i gadac
Pozdrawiam. Artur
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
kasiulka9, w innych zagadnieniach Ci nie pomogę.......
Brak promieni w sterówkach i to tylko z jednej strony naprawdę może być wynikiem uszkodzenia mechanicznego o klatkę. Sama obecnie mam taki sam przypadek u amazonki z tym, że takie uszkodzenia ma w lotkach pierwszego rzędu. W jednym skrzydle jest tylko jedna cała lotka a reszta jest ułamana w połowie i na dodatek ani jednego promienia aż do stosiny. Drugie skrzydło w trochę lepszym stanie choć pozostawiające dużo do życzenia. Możesz zobaczyć zdjęcia z uszkodzeniami http://www.aleksandretta.pl/forum/album ... ?user_id=4
Byłam u dwóch wetów z czego jeden podejrzewał piórojady choć nie było widocznych znaków żerowania a drugi, bardziej znany i doświadczony sstwierdził właśnie uszkodzenia mechaniczne. Trzeba zapewnić dużą klatkę by po wypierzeniu żako nie zniszczyło sobie odrastających sterówek.
Życzę by udało się żaczka wyleczyć.
Brak promieni w sterówkach i to tylko z jednej strony naprawdę może być wynikiem uszkodzenia mechanicznego o klatkę. Sama obecnie mam taki sam przypadek u amazonki z tym, że takie uszkodzenia ma w lotkach pierwszego rzędu. W jednym skrzydle jest tylko jedna cała lotka a reszta jest ułamana w połowie i na dodatek ani jednego promienia aż do stosiny. Drugie skrzydło w trochę lepszym stanie choć pozostawiające dużo do życzenia. Możesz zobaczyć zdjęcia z uszkodzeniami http://www.aleksandretta.pl/forum/album ... ?user_id=4
Byłam u dwóch wetów z czego jeden podejrzewał piórojady choć nie było widocznych znaków żerowania a drugi, bardziej znany i doświadczony sstwierdził właśnie uszkodzenia mechaniczne. Trzeba zapewnić dużą klatkę by po wypierzeniu żako nie zniszczyło sobie odrastających sterówek.
Życzę by udało się żaczka wyleczyć.
- Figa
- Posty: 715
- Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
- Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
- Lokalizacja: śląskie
Z tymi kupkami to bym się nie martwiła, bo jeśli jest to w postaci tzw. wężyka w śluzie, to papugi tak robią kupki, zależy też od tego co jadł. Jedzenie ma ogromny wpływ na konsystencję i kolor kupki ptaka, po owocach może to być nawet sam śluz bez wężyka. Jak moja naje się jagód lub aronii to robi kupki fioletowe.kasiulka9 pisze:Kupy ma zgnile zielone albo leci sam biały śluz!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wt maja 05, 2009 13:11
- Ptaki które hoduję: żako
- Lokalizacja: gdańsk
- Kontakt:
Właśnie odebrałam kolejne wyniki badań:
W posiewach bakteriologicznych z dostarczonego materiału stwierdzono obfity wzrost kolonii pałeczek E.coli.
Czyli learz trafił z antybiotykiem ponieważ napisane jest przy linco spectin S - wrażliwy .
Mozliwe ze to od tego ma te wszystkie objawy? zarzucanie glowka i skrzydłami?
W posiewach bakteriologicznych z dostarczonego materiału stwierdzono obfity wzrost kolonii pałeczek E.coli.
Czyli learz trafił z antybiotykiem ponieważ napisane jest przy linco spectin S - wrażliwy .
Mozliwe ze to od tego ma te wszystkie objawy? zarzucanie glowka i skrzydłami?
-
- Posty: 136
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
- Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Po antybiotyku sądząc to weterynarz poszedł raczej w kierunku zapalenia dróg oddechowych a nie grzybicy czy drożdżycy lub zastosował po porostu antybiotyk profilaktycznie czekając na rozwój sytuacji. Te wymioty to pewno po lekach. W dużym stężeniu go podajesz ?
- Figa
- Posty: 715
- Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
- Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
- Lokalizacja: śląskie
kasiulka9, skąd wiesz, że papuga ma grzybicę, czy lekarz tak ci powiedział, czy masz to potwierdzone badaniami ? Pytam, bo nie pasuje mi tu antybiotyk, bo jak mi wiadomo, po antybiotyku grzybica może się jeszcze bardziej rozwinąć, przy grzybicach nie podaje się antybiotyków.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wt maja 05, 2009 13:11
- Ptaki które hoduję: żako
- Lokalizacja: gdańsk
- Kontakt:
Dostał antybiotyk na na ecolii, a czy grzybica to nie wiem? wymazu nie mialrobionego.
Ja juz nie mam sily na to wszystko. Bedzie co ma byc, zrobilam najwiekszy blad kupujac zaczka od tego 'hodowcy'.Pomijam juz to ile trudo i wyrzeczen kosztowalo mnie posiadanie takiego ptaka,ale głownie jest mi jego żal...
Ja juz nie mam sily na to wszystko. Bedzie co ma byc, zrobilam najwiekszy blad kupujac zaczka od tego 'hodowcy'.Pomijam juz to ile trudo i wyrzeczen kosztowalo mnie posiadanie takiego ptaka,ale głownie jest mi jego żal...
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wt maja 05, 2009 13:11
- Ptaki które hoduję: żako
- Lokalizacja: gdańsk
- Kontakt:
Słuchajcie slyszeliscie o leku Ketokonazol? Mozecie cos o nim powiedziec.Lekarz powiedzial ze ma podobne wlasciwosci do nystatyny tylko lepiej sie wchłania. Dzis wet odstawil linco spectin odeczekamy dwa dni i zaczynamy żakusiowi podawać własnie ten lek (antybiotyki przyjmuje w małych dawkach, rozcienczane w poidełku).
Jesli chodzi o jego samopoczucie to chyba dobrze, je jak opetany, oswaja sie z nami coraz bardziej. Skrzydełkami potrzasa rzadziej niestety wciac drapie sie i potrzasa glowka.
Jesli chodzi o jego samopoczucie to chyba dobrze, je jak opetany, oswaja sie z nami coraz bardziej. Skrzydełkami potrzasa rzadziej niestety wciac drapie sie i potrzasa glowka.
- JC
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
- Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Gerard, z tego co mnie tam kiedyś uczono, pałeczki okrężnicy czyli własnie E. coli występują w naturalnej florze bakteryjnej ludzi i zwierząt. Co prawda nie wiem dokładnie, jak jest to u ptaków ale myślę, że w ich jelitach też występują. Oczywiście jeśli z jelit dostaną się do innych narządów to wywołają infekcję. W jelitech też, w niesprzyjających dla gospodarza warunkach, mogą się nadmiernie namnożyć i spowodować zaburzenia gastryczne.
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
A co myslicie o lavamisol'u. Ja stosuję ten lek do odrobaczania moich papug. Dodatkowo usuwa pasozyty (nie wiem czy też grzyby) z płuc i worków powietrznych.
Do nabycia u weta, tylko z przepisu lekarza. U mnie podaję 1ml/1 litr wody. Przez 3 kolejne dni. Potem 7 dniowa przerwa i powtórka.
Do nabycia u weta, tylko z przepisu lekarza. U mnie podaję 1ml/1 litr wody. Przez 3 kolejne dni. Potem 7 dniowa przerwa i powtórka.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
-
- Posty: 17
- Rejestracja: wt maja 05, 2009 13:11
- Ptaki które hoduję: żako
- Lokalizacja: gdańsk
- Kontakt:
Odebrałam kolejne wyniki badań.Badania piór ,wykazały wzrost licznych komórek grzybow z rodziny Candida sp. szczep wrażliwy na leki:(.
Zadzwonilam do hodowcy powiedział: 'Tak jak mowilem to przerost grzyba dlatego kazalem podac nystatyne'
Lekooporność:
nystatyna- słabow wrażliwy.
LEkarz przepisał orungol 15-18 kapsułek dziennie przez 2 tyg.
'hodowca' musial doskonale wiedziec ze sprzedaje chorego ptaka. lekarz mowi ze zakus nie mial mozliwosci zarazenia sie u mnie bo nie miałby jak. Powiedzial tez ze bakterie e coli i t grzybica moga byc nastepstwem innej choroby np. ptasiego aidsa poniewaz organizm jest osłabiony i łatwiej łapie infekcje. Zasugerował zrobienie badania na PBFD.Mowi ze leczył jakis czas temu ptaki z hodowli na poludniu i 5 z nich wykazało ptasiego eidsa.
Jestem załamana, a moze 'hodowa' robil mu te badania i wykazaly ze ptak jest chory i postanowil go sprzedac??????.... ;(
Zadzwonilam do hodowcy powiedział: 'Tak jak mowilem to przerost grzyba dlatego kazalem podac nystatyne'
Lekooporność:
nystatyna- słabow wrażliwy.
LEkarz przepisał orungol 15-18 kapsułek dziennie przez 2 tyg.
'hodowca' musial doskonale wiedziec ze sprzedaje chorego ptaka. lekarz mowi ze zakus nie mial mozliwosci zarazenia sie u mnie bo nie miałby jak. Powiedzial tez ze bakterie e coli i t grzybica moga byc nastepstwem innej choroby np. ptasiego aidsa poniewaz organizm jest osłabiony i łatwiej łapie infekcje. Zasugerował zrobienie badania na PBFD.Mowi ze leczył jakis czas temu ptaki z hodowli na poludniu i 5 z nich wykazało ptasiego eidsa.
Jestem załamana, a moze 'hodowa' robil mu te badania i wykazaly ze ptak jest chory i postanowil go sprzedac??????.... ;(
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości