Strona 1 z 2
Nierozłączki, kilka pytań ogólnych.
: pn lip 20, 2009 23:22
autor: MichałM
Na wstępie witam wszystkich
Mam na imię Michał i zwierzęta hoduję od zawsze (wszelakie... owady, pajęczaki, węże, żółwie oj wiele się przewinęło przez moje ręce) Z racji ograniczenia znacznie hodowli innych zwierząt w porównaniu do lat poprzednich, chciałbym rozpocząć hodowlę ptaków. Nie jestem totalnie zielony w ich utrzymaniu, z powodzeniem wykarmiłem sporo poszkodowanych w różnych sytuacjach młodych bądź dorosłych ptaków. Co do papug, mam myślę podstawową potrzebną wiedzę teoretyczną, czytam o nich już od jakiegoś czasu (zawsze byłem zwolennikiem tego, żeby najpierw poświęcić sporo czasu na zdobycie wiedzy, a dopiero potem nabycie zwierzaka). Mimo tego, nasuwa mi się kilka pytań związanych z nierozłączkami czerwonoczelnymi, bo te chcę hodować. Więc do rzeczy.
Chcę kupić młodą parę. Nie oczekuję od ptaków tego, żeby merdały ogonkami na mój widok i latały za mną po domu, jednak chciałbym je trochę do siebie przyzwyczaić.
- Czy przy pewnej dozie wytrwałości nierozłączki dają się na tyle oswoić, aby podczas swobodnych lotów po pokoju siadały na mnie, jadły mi z ręki, czy nie uciekały na mój widok?
- Po jakim czasie od zakupu mogę zacząć proces przyzwyczajania ich do siebie i na czym ma on polegać?
- Jak szybko zacząć wypuszczać je na pokój?
To na razie tyle, jeśli w międzyczasie nasuną mi się jeszcze jakieś pytania - będę pytał.
Proszę o odpowiedź, pozdrawiam, Michał.
: wt lip 21, 2009 00:38
autor: Boguśka
Myśle,że spokojnie możesz poczytać posty w temacie innych papug bo nierozłączki nie są trudniejsze do oswajania niż inne papugi.Na wszystkie pytania które zadałeś są odpowiedzi tu:
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1751
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=321
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1999
Wiadomo trzeba pokój odpowiednio zabezpieczyć i nierozłączni maja inne zachowania jak nimfy czy aleksy ale oswajanie czy wypuszczanie z klatki to jest "jednakowa procedura"
Miłej lekturki
: wt sie 30, 2011 08:14
autor: luki1993pies
Mam pytanie odnośnie nierozłączek bo już kolejna osoba potwierdziła że są wredne:
-Po czym okazuje tą wredność ?
- Czy jest najgłośniejsza, jak to mi powiedział sprzedawca? czy jej głośność jest taka jak innych papug?
: wt sie 30, 2011 08:25
autor: GoldAngelo
luki1993pies pisze:Mam pytanie odnośnie nierozłączek bo już kolejna osoba potwierdziła że są wredne:
-Po czym okazuje tą wredność ?
Dla mnie to źle skonstruowana opinia albo opinia osoby która nie ma o tym pojęcia. Nierozłączki są terytorialne i agresywne w stosunku do osób lub ptakó które naruszają ich terytorium. Jeśli Ty do jej/jego stada należysz to Cie nie ruszają. Często atakują też takie ptaki jak nimfy, świergotki itp (które są od nich po prostu większe).
luki1993pies pisze:- Czy jest najgłośniejsza, jak to mi powiedział sprzedawca? czy jej głośność jest taka jak innych papug?
Z tego co kojarzę do najgłośniejszych papug zalicza się Konury, moje nierozłączki są bardziej gwarliwe od nimf, ale siła głosu jest podobna.
: wt sie 30, 2011 08:37
autor: luki1993pies
Dziękuje bardzo za odpowiedz :)
To teraz już rozumie dlaczego sprzedawca mi tak powiedział o nierozłączkach, on był dla nich obcy, a ja zamierzam włączyć się do ich stada :)
Chciałbym je oswoić, ale ten sprzedawca mi powiedział że nierozłączki jak są w parze to nie da się ich oswoić :( to prawda?
A czy ich dziobnięcia są bardziej bolesne od dziobnięcia nimf? Bo nimfa jak się przestraszy do do krwi przedziobie.
I czy to prawda że nierozłączką trzeba dziobki obcinać? tak mi powiedział hodowca który już od kilku lat nie hoduje papug. Czy może wystarczy dać korę na której będzie tępić dziób ?
: wt sie 30, 2011 08:43
autor: Al
luki1993pies, pierwsze słyszę,że nierozłączkom podcinamy dzioby, robimy to tylko w razie przerostu dzioba, co u nich zdarza się niezmiernie rzadko. Chyba, zę ten "hodowca" trzymał je z innymi ptakami i podcięcie dzioba powodowało,że nierozłączki nie mogły dziobać innych ptaków - tak robi się u agresywnych kuraków a ni u papug. Naturalne żerdzie i gałązki do obgryzania wystarcza aby nie było przetrostu dzioba
: wt sie 30, 2011 22:53
autor: ewahejduk
nie trzymaj nierozłączek z innymi papugami bo skończy się to tragedią. To ptaki z bardzo silnymi dziobami (jeśli chodzi o wielkość ptaka) Potrafią być bardzo głośne i niszczycielskie. Co do oswajania parki to nie wiem czy coś z tego będzie. Moje nierozłaczki żyją bardziej obok nas niż z nami. Można bo nich dojść na 10 cm ale nie czują jakiejś potrzeby spoufalania się z opiekunem. Jeśli chcesz towarzyskie papugi to może lepiej stadne falki?
: śr sie 31, 2011 00:40
autor: luki1993pies
Akurat co do falistych to nie wiem czemu ale mi się nie podobają, ciężko mi powiedzieć czemu. A macie jakąś inną propozycję ?
: śr sie 31, 2011 00:44
autor: ewahejduk
może nimfy albo inne ptaki żyjące w dużych stadach. Nierozłączki są ptakami terytorialnymi z dość trudnymi charakterkami do tego potrafią brutalnie i agresywnie bronić swojego terytorium nawet przed ptakami tego samego gatunku.
: śr sie 31, 2011 01:09
autor: luki1993pies
A jakieś papugi które dają się oswoić ? Nimfy też są fajnymi ptakami, lecz zaobserwowałem że nie pozwalają się drugiemu osobnikowi tak blisko zbliżyć bo go dziobią dlatego nie za bardzo mi by odpowiadały.
: śr sie 31, 2011 09:04
autor: GoldAngelo
A jakieś papugi które dają się oswoić ?
Tutaj polecam Mnichy Nizinne lub Rudosterki.
luki1993pies pisze:Nimfy też są fajnymi ptakami, lecz zaobserwowałem że nie pozwalają się drugiemu osobnikowi tak blisko zbliżyć bo go dziobią dlatego nie za bardzo mi by odpowiadały.
Nie wiem gdzie to zaobserwowałeś, ja tego nie zauważyłem u moich ptaków.
: śr sie 31, 2011 09:58
autor: luki1993pies
Mnichów na tej giełdzie nie ma :( A jakieś inne??
A takie zachowanie u nimf zaobserwowałem u wujka, niby papugi się "depczą" ale potem już nie pozwalają się za blisko zbliżyć.
: śr sie 31, 2011 10:58
autor: GoldAngelo
luki1993pies pisze:Mnichów na tej giełdzie nie ma :( A jakieś inne??
Kup ptaki u hodowcy, nie na giełdzie. Jakieś inne czyli jakie? Czego konkretnie szukasz?
luki1993pies pisze:A takie zachowanie u nimf zaobserwowałem u wujka, niby papugi się "depczą" ale potem już nie pozwalają się za blisko zbliżyć.
Nie rozumiem o co Ci chodzi. Mam nimfy, były dzikie. Same się oswoiły, bez problemu brałem je na rękę. Także nie wiem w czym problem?
: śr sie 31, 2011 11:31
autor: coco39
luki1993pies, na początku musisz sam sobie odpowiedzieć na jaki gatunek cie stać.Finansowo i "lokalowo".Nie mozesz skakac po gatunkach jak ci ktoś podpowie.Kazdy gatunek ma inne wymagania i jest w różnych cenach.Musisz odpowiedzieć sobie po co ci ptak/i czy ma to być jeden ,parka czy dwa tej samej płci.Czy ma to być pupil czy do ewentualnej hodowli
Nimfa spokojny ptak dość łatwo dający się oswoić nie ma zapędów niszczycielskich,ptak na "każdą kieszeń"cena -od 25-100zł(u hodowcy)Nie podlega rejestracji
Nierozłączka(personata) ptak spokojny aczkolwiek terytorialista nie akceptuje innych gatunków (na małej przestrzeni),bardzo niszczycielski jesli chodzi o elementy drewniane (potrzebuje dużo gałęzi do rozdrabniania cena 60-120zł(czysto gatunkowo nawet i 500zł)Wymaga rejestracji
Pamiętaj najlepiej kupować młode ptaki obrączkowane i od hodowcy.
: śr sie 31, 2011 13:31
autor: sebastian
luki1993pies jeśli chcesz ptaki stadne to dla czego Ci zależy na ich oswojeni ja jak bym wybierał ptaki które żyją w stadzie to i tak bym wybrał nierozłączki trzymając stado ok 30szt w jednej wolierze można bardzo wiele zaobserwować, samo zachowanie w czasie lęgów jest super przeżyciem.
: śr sie 31, 2011 20:08
autor: luki1993pies
Chodzi mi o to że chciałem jakieś 2 papugi (parkę) cena pary do 350zł. Chciałbym takie które dają się oswoić, chciałbym aby te papugi były towarzyskie. Jest mi samemu ciężko zdecydować się na konkretny gatunek dlatego proszę was o radę. Zastanawiałem się nad nierozłączką Fischera, ale ktoś pisał że raczej są obok ludzi jak z ludźmi.
: czw wrz 01, 2011 08:11
autor: sebastian
znam panią co miała oswojone nierozłączki nawet wychodziła z nimi do sklepu więc chyba się da.
: czw wrz 01, 2011 15:28
autor: Al
sebastian, Raz się da, a drugi raz nie, to wyjątek i nie rób chłopakowi wody z mózgu, bo uwierzy,że też swoje tak oswoi. Albo co gorsza nie oswojone weżmie na spacer
Nierozłączki chyba ze karmione ręcznie lub od pisklaka brane na ręce i oswajane.Z naturalnych lęgów, trzymane tylko w towarzystwie ptaków nie potrzebują człowieka do szczęścia. To bardzo zaborcze i kłótliwe ptaki.
: czw wrz 01, 2011 15:51
autor: luki1993pies
To jakie mi polecacie na początek ?:) Takie które by się dało oswoić.
: czw wrz 01, 2011 17:52
autor: GoldAngelo
Ja polecam Mnichy.