Plaster pisze:.......był największym łobuzem z całej trójki.
To prawda. Byłem zdziwiony, kiedy go wzięłaś na rękę to tak spotulniał.
Bardzo się cieszę, że dobrze ułożyliście plastra. Pracować nad nim trzeba będzie do końca jego życia, tak jak nad każdą papugą.