O zachowaniu, zwyczajach, a moze i wychowaniu senegalki?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- ewasik
- Posty: 54
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 15:03
- Ptaki które hoduję: senegalka, nimfy
- Lokalizacja: Legionowo
O zachowaniu, zwyczajach, a moze i wychowaniu senegalki?
Moja senegalka jest u mnie juz ponad miesiac. Wniosla wiele radosci w zycie mego domu i domownikow. Juz tak smiesznie nie warczy jak kiedy byla glodna. Szkoda, bardzo mi sie podobalo;)). Rozrabia strasznie. Nie mozna jej zostawic samej w pokoju nawet na chwile. Jak z malym rocznym dzieckiem ktore wszedzie wejdzie i wszystkiego sprobuje. Kwiatkow w pokoju juz nie ma, bo nawet jak by ich nie zjadla, to by polamala:). . Do kuchni zabieram ja tylko wtedy jak nic sie nie gotuje, bo gotowa jest rzucic sie na gary. Niczego sie nie boi, przy czym bojowo nastawiona innych zyjacych istot.Wczoraj byla goscinnie u zolwi i pewnie by go zjadla, w kazdym razie chciala sprobowac .Zolw tez jest bojowy ale nie wygralby raczej .Nimfy tez goni.Gosciom laduje na glowie ale nie gryzie( jeszcze) z tym ze to chyba trzeba odczytywac jako atak. W sumie to powinna sie nazywac BOJOWNIK a nie senegalka . a najbardziej jest milo kiedy spi na mnie, na brzuchu, przy szyi, kladzie sie na boku lub na brzuszku i chrapie jak piesek, pod kocem.
W kazdym razie jak wracam z pracy to juz tylko do niej czas nalezy Cieszy sie i daje buziaki. Jednym slowem kochany urwis.
Czy wasze podobnie sie zachowuja?
a poza tym czy w jakis sposob wychowujecie swoje papugi, zeby przestrzegaly pewnych zasad? Czy w ogole to mozliwe...
W kazdym razie jak wracam z pracy to juz tylko do niej czas nalezy Cieszy sie i daje buziaki. Jednym slowem kochany urwis.
Czy wasze podobnie sie zachowuja?
a poza tym czy w jakis sposob wychowujecie swoje papugi, zeby przestrzegaly pewnych zasad? Czy w ogole to mozliwe...
- musia
- Posty: 39
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
- Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No, to ja o Egonie...
1. Nie warczy...
2. Rozrabia strasznie. Nie mozna go zostawic samego w pokoju nawet na chwilę. Choć zdarza się być spokojnym gdy "zalegnie" na karniszu. Nie zrobię tego w sypialce , bo obrabia kable żyrandola.
3. Kwiaty w pokoju sa . Tymczasem wogóle go nie interesują
4. W kuchni czuje się jak u siebie. Nie rzuca się na gary,nie kiedy wysypie miskę z orzechami, albo podkradnie łupinę z warzyw.
5. ŚWIRGOLE faliste jeszcze żyja. Sama muszę bronić przed nimi karmidełka Egona, bo ta ciamcia ich nie odgoni.
6. Obcych nie straszy , zdarza się , że ląduje na nich.
7. Zasypia na mnie siadając na ramieniu , biodrze, albo wchodzac pod kołdrę. Nigdy nie leżał jednak na boku . A właśnie dzisiaj zastanawialiśmy się z mężem czy jest to możliwe u ptaków. Nie chrapie , ale zgrzyta "zębami".
Chrapie pies - ostatnio dość mocno , po pierwszym polowaniu
8. Cieszy sie i daje buziaki. Jednym slowem kochany urwis.
9. Pije herbatę z kubka, podkrada chleb
Nied awno minęły 2 miesiace jak Egon jest z nami.
A Andrzej , mój mąż powiedział ostatnio : Mój ptak - szkoda , że tego nie nagrałam.
To co on wyrabia z senegalkiem przechodzi ludzkie pojęcie i nabawiam się histerycznych reakcji widzac ich wzajemne zależności.
1. Nie warczy...
2. Rozrabia strasznie. Nie mozna go zostawic samego w pokoju nawet na chwilę. Choć zdarza się być spokojnym gdy "zalegnie" na karniszu. Nie zrobię tego w sypialce , bo obrabia kable żyrandola.
3. Kwiaty w pokoju sa . Tymczasem wogóle go nie interesują
4. W kuchni czuje się jak u siebie. Nie rzuca się na gary,nie kiedy wysypie miskę z orzechami, albo podkradnie łupinę z warzyw.
5. ŚWIRGOLE faliste jeszcze żyja. Sama muszę bronić przed nimi karmidełka Egona, bo ta ciamcia ich nie odgoni.
6. Obcych nie straszy , zdarza się , że ląduje na nich.
7. Zasypia na mnie siadając na ramieniu , biodrze, albo wchodzac pod kołdrę. Nigdy nie leżał jednak na boku . A właśnie dzisiaj zastanawialiśmy się z mężem czy jest to możliwe u ptaków. Nie chrapie , ale zgrzyta "zębami".
Chrapie pies - ostatnio dość mocno , po pierwszym polowaniu
8. Cieszy sie i daje buziaki. Jednym slowem kochany urwis.
9. Pije herbatę z kubka, podkrada chleb
Nied awno minęły 2 miesiace jak Egon jest z nami.
A Andrzej , mój mąż powiedział ostatnio : Mój ptak - szkoda , że tego nie nagrałam.
To co on wyrabia z senegalkiem przechodzi ludzkie pojęcie i nabawiam się histerycznych reakcji widzac ich wzajemne zależności.
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber
- musia
- Posty: 39
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
- Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ewa
Stronę mam oczywiście, ale poświęconą mojemu gończakowi. A tam nie ma senegalka. Ale kiedy Egon pojawił się u nas, naturalnym odruchem pochwaliłam się na forach psich : Dogomania, łowiecki, knieja.itp.
A i senegalek w kilku fotach jest w albumien na papugach - w dyskusyjnym Joanny i u Gosi na falistkach. Także szeroko "rozpowrzechniony."
A jakby ktoś chciał zajrzeć do mojego psa , to zapraszam
http://opus13.fm.interia.pl/
czy to jest zgodne z regulaminem ??
Stronę mam oczywiście, ale poświęconą mojemu gończakowi. A tam nie ma senegalka. Ale kiedy Egon pojawił się u nas, naturalnym odruchem pochwaliłam się na forach psich : Dogomania, łowiecki, knieja.itp.
A i senegalek w kilku fotach jest w albumien na papugach - w dyskusyjnym Joanny i u Gosi na falistkach. Także szeroko "rozpowrzechniony."
A jakby ktoś chciał zajrzeć do mojego psa , to zapraszam
http://opus13.fm.interia.pl/
czy to jest zgodne z regulaminem ??
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber
- ewasik
- Posty: 54
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 15:03
- Ptaki które hoduję: senegalka, nimfy
- Lokalizacja: Legionowo
No jak tam wasze senegalki po Swietach? Moja Figa dobrala sie do torby dziecka ze slodyczami, przegryzla 3 warstwy opakowan i sprobowala czekolady, pogryzla mi nastepne kolczyki i zaczela szantaz: gdy zostaje w klatce, zrzuca wszystkie karmniki, wylewa wode, a reczniki papierowe na dnie rwie w drobny mak
U mojego senegalca też nastąpiła specjalizacja w tropieniu czekolady i masła.W klatce ma powieszoną zabawkę od Justyny B ,której sie nie może oprzec,więc na czas "aresztu"ma co obgryzać i czym dzwonic.Choinka jakoś ja wcale nie interesuje.Więcej uwagi poświęca kotom i rybom w akwariach.Z żakulcem sie nie chce zaprzyjażnić choć Oskar zagląda do niej i chetnie by sie pobawił...tylko sie obawiam jak by ta zabawa się dla Fidżi zakończyła .
- musia
- Posty: 39
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
- Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No, cóż moje drogie ...
taka cena oswojonego senegalca.
Egon zazdrosny jest o nas ogromnie. Falistki niepowinny się spoufalać z nami. Teraz przynajmniej mogą lądować na stole, skubać jabłko , które senegalec rozprowadził. Ale miłości , to między nimi nie będzie.
Choinka była beeee. Kłuła nagie łapki. Bombki, światełka- brak zainteresowania.
Granaty (owoce) - to jest to co Egon baaardzo lubi.
Nauczył się już podkradać rzeczy i ulatywać z nimi na drzewo.
Nadal cichutko nawołuje, zaczyna wydawać dzwięki takie sylabowe typu : Egggg. Więc ja wtedy do niego "EEEEgon" - "Ptaaaasiorrrrr"
Zakupiona miseczka do kapieli okazała się niepotrzeba. Najlepiej wykąpać się w poidełku, rozchlapując do dna wodę. A potem taka zmokła kura dopomina się wzięcia na ręce i utulenia. Najlepiej pod polarkiem . Wtedy jest nas (lub ich) dwójka mokrych.
taka cena oswojonego senegalca.
Egon zazdrosny jest o nas ogromnie. Falistki niepowinny się spoufalać z nami. Teraz przynajmniej mogą lądować na stole, skubać jabłko , które senegalec rozprowadził. Ale miłości , to między nimi nie będzie.
Choinka była beeee. Kłuła nagie łapki. Bombki, światełka- brak zainteresowania.
Granaty (owoce) - to jest to co Egon baaardzo lubi.
Nauczył się już podkradać rzeczy i ulatywać z nimi na drzewo.
Nadal cichutko nawołuje, zaczyna wydawać dzwięki takie sylabowe typu : Egggg. Więc ja wtedy do niego "EEEEgon" - "Ptaaaasiorrrrr"
Zakupiona miseczka do kapieli okazała się niepotrzeba. Najlepiej wykąpać się w poidełku, rozchlapując do dna wodę. A potem taka zmokła kura dopomina się wzięcia na ręce i utulenia. Najlepiej pod polarkiem . Wtedy jest nas (lub ich) dwójka mokrych.
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber
Fidzi ma niespełna 6 miesiecy,jest wykarmiona przezemnie własnoręcznie,potrafi byc o mnie bardzo zazdrosna,napada na inne zwierzaki,gryzie domownikow po uszach i nosach,nie kocha zako,straszy inne papugi w klatkach....o to ci chodzi? Jest mistrzynią w przytulaniu,robieniu podkręcanych lotow po mieszkaniu i gaworzeniu wprost do ucha.
- sidu
- Posty: 70
- Rejestracja: śr gru 20, 2006 10:09
- Ptaki które hoduję: senegalka 1
- Lokalizacja: łódz
- Kontakt:
tak mi powiedziała pani z zologika jak kupowałem klayke dla mojej przyszłej senegalki.
powiedziałem jej ze ja juz miałem senegalke i wcale taka nie była wrecz przeciwnie
powiedziałem jej ze ja juz miałem senegalke i wcale taka nie była wrecz przeciwnie
Słowami ciepłymi rozpoczynam dzień każdy, by nie pozwolić smutkom zasnuć nieba.Na przekór
codzienności i szarości życia, garść promieni słońca rzucam pod nogi...
codzienności i szarości życia, garść promieni słońca rzucam pod nogi...
- ewasik
- Posty: 54
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 15:03
- Ptaki które hoduję: senegalka, nimfy
- Lokalizacja: Legionowo
Tak, sa terytorialne i zaborcze. Moja Figa nie lubi nimf, rzuca sie na gosci, niewazne dorosly czy dziecko ( leci na glowe, przy okazji drapiac twarz). Takze trzeba uwazac. Czasami przypomina mi psa, przybiera postawe przyczajonego tygrysa, gotowego do ataku zastanawiam sie czy mam papuge czy mini rotwailera. Dla mnie jest oczywiscie mila, daje buziaki, na sile chce czyscic uszy i nos kocha mnie, oczywiscie z wzajemnoscia
- ewasik
- Posty: 54
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 15:03
- Ptaki które hoduję: senegalka, nimfy
- Lokalizacja: Legionowo
No jak tam wasze senegalki?takie grzeczne ze nic nie piszecie? Moja Figa wczoraj "zjadla" pilota od video, tzn wygryzla mu gumki uparcie rowniez wspina sie po lampie do sufitu i tam chce majstrowac. Pewnie chce mi ja zwalic. Oczywiscie ja od razu stamtad zabieram ale ona jest niepocieszona i glosno przy tym protestuje Jednym slowem rozbojnik Rumcajs...
- musia
- Posty: 39
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
- Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No, cóż Egon po prostu istnieje. Trudno by pisać o jego dniu, za dużo tego.
Ale mam pytanie do ciebie i Ewy.
Jak wygląda łapka waszych senegalek (ta z obrączką). Od niedawna zaobserwowałam u Egona mniej piórek przy obrączce niż na tej drugiej.
Czy wynika to z tego ,że jest obrączka i miejsce się "wyciera" czy on ją wyskubuje. A to znaczyłoby , że mu przeszkadza. Wyskubywania nie widziałam.
Ran żadnych tam nie ma. Ale czy trzeba będzie w razie czego przeciąć obrączkę. I co dalej. Wszak to indentyfikator.
A może to normalne...
Ale mam pytanie do ciebie i Ewy.
Jak wygląda łapka waszych senegalek (ta z obrączką). Od niedawna zaobserwowałam u Egona mniej piórek przy obrączce niż na tej drugiej.
Czy wynika to z tego ,że jest obrączka i miejsce się "wyciera" czy on ją wyskubuje. A to znaczyłoby , że mu przeszkadza. Wyskubywania nie widziałam.
Ran żadnych tam nie ma. Ale czy trzeba będzie w razie czego przeciąć obrączkę. I co dalej. Wszak to indentyfikator.
A może to normalne...
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber
Obydwie łapki u Fidzi są takie same,obrączka się luzno obraca ale nie ma możliwości zsunięcia się na paluszki więc jest prwidłowy rozmiar.Fidzi czasami wykazuje zainteresowanie ta swoja "biżuterią"ale wtedy natychmiast kiedy to zauważam, staram się zainteresowac ja czymś innym.Skubania piórek na zaobrączkowanej nózce narazie nie zauważyłam.Wszystko jest oki :) .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości