Zniszczenia mebli dokonane przez nasze papużki

o tym co dotyczy wszystkich ptaków

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#1

Post autor: Boguśka » pt sty 08, 2010 22:59

A jak jest u żako z demolką?widze cały sufit i drzwi czy one się nimi nie interesuja?bo moje aleksy wolały właśnie wystrój mieszkania niż akcesoria przygotowane dla nich :evil:
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

agngrz

#2

Post autor: agngrz » sob sty 09, 2010 11:38

Michallip, ale ja sobie tak żartuję ;) W końcu takie "napuszenie" się oznacza chęć do ataku.

Boguśka, u mnie zniszczone są dwie szafy, kilka metrów listw przy podłodze i dwie pary drzwi :) Wkleję któregoś dnia zdjęcia, to zobaczycie jaka demolka ;) No i balustrada jest "obdziobana". Na niej siedzą dosyć dużo.

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#3

Post autor: Figa » sob sty 09, 2010 13:15

[quote="Boguśka"]A jak jest u żako z demolką? No to by było dobrze, gdyby to były takie aniołki :-) ale tak nie jest, każda papuga na swój sposób demoluje mniej lub bardziej swoje otoczenie. Moje należą chyba do tych grzeczniejszych, ale musiałam zlikwidować karnisze, na drzwi kładę gruby koc, jest wiele rzeczy z którymi trzeba się pogodzić mając papugi w domu, dlatego mnie irytują ludzie, którzy kupują duże papugi z myślą że będą mieli inteligentną gadającą papugę, nie sprawiającą kłopotu, bo posiadanie papugi to zaakceptowanie codziennego wycierania kurzu z mebli, to parę razy dziennie odkurzanie dywanów, to wrzaski i rozwalone owoce na ziemi i nie jednokrotnie na ścianie.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#4

Post autor: Boguśka » sob sty 09, 2010 14:03

A już myślałam,że z żako jest inaczej :mrgreen: Wiadomo,że im lepiej pokój przygotowany tym lepiej dla nas ale nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić niestety i potem jest płacz :-( u mnie rudosterka oprócz dekoracji drzwi odpukać nic więcej z domowych sprzętów nie niszczy ale ma plac zabaw który na bierząco dekoruje gałązkami i jest oki.Owoce i warzywa ma w klatce lub je z ręki więc też bałaganu mało a dzwi zostały osłoniete obrusem i jest spoko tylko troche smiesznie wygląda :mrgreen:
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#5

Post autor: Michallip » sob sty 09, 2010 18:27

U mnie nie jest najgorzej. W sumie to zniszczony został bambus, który przysłaniał okno. W związku z tym nie mam już ani rolet ani firanek. Przynajmniej jest widniej w pokoju. :) Troichę objechały drzwi i na wyższej szafce odrobinę okleinę - praktycznie nie widać. W róznych miejscach mają swoje zabwaki, dreniane klocki, łańcuszki i nimi właśnie się zajmują.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#6

Post autor: essex1 » sob sty 09, 2010 20:58

Najwieksze problemy ja mialem z tymi najmniejszymi-falistymi.Lataly,skakaly,obgryzaly,ale bywalo ich do 10 sztuk.Mnicha obgryzala gume od lodowki nieustannie,aleksandreta troche paneli blyszczacych na scianie,a zako -no coz narazie nie moge powiedziec ,ze cos mi zniszczyl.Generalnie jest rozumnym ptakiem,choc ostatnio bardzo by chcial dorwac i "docenic" chomika... :mrgreen:
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#7

Post autor: Figa » ndz sty 10, 2010 20:40

U mnie najwięcej zniszczeń poczyniła aleksa mniejsza zielona, najmniej zniszczeń zrobiła Amazonka, a właściwie ona mi wcale nie niszczy, żako już gorzej, ale i tak zawsze mówię, że moje papugi to aniołki grzeczniutkie.

wdowka13
Posty: 36
Rejestracja: sob sty 31, 2009 22:57
Ptaki które hoduję: Zako kongijskie
Lokalizacja: Gryfice
Kontakt:

#8

Post autor: wdowka13 » wt lut 23, 2010 09:07

witam moje zaczki to roanie jak ich naleci kuba na poczatku niszczyl wszystko i wszedzie a teraz jak zabiera sie za tapete wystarczy krzyknac kuba i zostawia i jeszcze sie zapyta ,, no co ,, poli jest to papuga o ktorej pisalam ze odkupilam ja od kobiety ktora nie umie sie nimi zajmowac i ta wlsnie papuga nie jest wogole trzymana w klatce chyba ze jesc albo pic ale poli nie niszcze nic

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#9

Post autor: Robi » śr lut 24, 2010 05:30

Rzeczywiscie Ewelina ma racje jedynie amozonki wedlug mego osobistego doswiadzcenie nie niszcza drzwi , framug,krzesel, tapczanow szczegolnie skorzanych....nie mowiac juz o zaslonach,gumach przy lodowce....tak to genialnoscia w niszczeniu przechodza siebie zaczki i ary ....a przy tym to artystycznie uzdolnione papugi w malowaniu scian i nawet i sufitow.
Zapytacie jak to mozliwe? podstawiona miska pod dziob Thorowi - (zaczek) z sokiem z marchewki i... caly sufit w kropeczki....bo on stwierdza,ze nareszcie przydaloby sie malowanie..... A amazonki oby mialy sklep ( caly)pelen zabawek bylyby najszczesliwsze tylko nie daj Bog zabranie im ulubionej zabawki chocby do mycia....???
Pozdrawiam
Lidia.
Lidia

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#10

Post autor: Anka » śr lut 24, 2010 07:09

Wprawdzie mam tylko jedną amazonkę, ale potwierdzam, nie ma skłonności dewastatorskich. Bawi sie swoimi zabawkami, nie niszczy ich. Jedyne co namiętnie uwielbia , to darcie gazet w paski i robienie drobnej kaszy z grubego kartonu :mrgreen:
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

bobosam
Posty: 30
Rejestracja: pn wrz 20, 2010 11:45
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna Polly
Lokalizacja: bytom

#11

Post autor: bobosam » pn wrz 20, 2010 13:13

Bardzo Ci dziękuję - tak też wyczytałam że wypuszczać ptaka po kilku dniach jak się oswoi. Proszę napisz co taka średnia papuga może zniszczyć i co ewentualnie przed nią zabezpieczyć?

pysia34

#12

Post autor: pysia34 » pn wrz 20, 2010 13:39

cóż prozaiczne ...wszystko :-) papier dokumenty gazety chyba że chcesz mieć je w strzępach, drewniane karnisze, drzwi itp bo zeżre tudzież poszatkuje :-) aleksy to strasznie szkudne ptaki na wszystko co się nadaje do rozdrobnienia :-)
tapety buty itp
papugi potrafią się dobrać w zasadzie do najmniej przewidywalnych rzeczy jak np. pierścionek złoty który mam już jajowaty i musze podprostować ten owal bo na palec nie wchodzi - tyle że to większe papugi :-)
ale generalnie po wypuszczeniu musisz obserwować i na niszczenie reagować i tyle :-) wszystkiego sie nie da zabezpieczyć (uszczelki w zamrażarce np) :-)

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#13

Post autor: Boguśka » wt wrz 21, 2010 10:22

bobosam z mojej obserwacji wynika ,że to samiczki mają większe parcie na niszczenie bo dopóki samczyk był sam to zniszczenia były znacznie mniejsze :-P ale jedna prawda jest taka że aleksy mogą zdemolować pokój bardziej niż dzieci.Zobacz te zdjęcia
Obrazek
url=http://www.garnek.pl/gusiaxx/5488092]Obrazek[/url]
Obrazek
a to jest tylko mała część tego co potrafią,dlatego przed wypuszczeniem trzeba pochować to i owo.I niech Cię nie zwiedzie ,że przed jakiś czas nie będzie się interesował tym czy tamtym bo na początku będzie się przyglądał i poznawał a jak poczuje się pewnie to ci pokaże :mrgreen:
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Fiolka
Posty: 19
Rejestracja: wt paź 11, 2011 21:06
Ptaki które hoduję: Brak
Lokalizacja: Małopolska

#14

Post autor: Fiolka » śr paź 19, 2011 21:02

A czy Nimfy niszczą sporo ? ;)

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#15

Post autor: Boguśka » śr paź 19, 2011 23:28

Nimfą jak dasz gałązki,zabawki to się nimi zajmują,moje uwielbiają rozwiązywać słupły ze zrobionych huśtawek -na sznurku wieszam gałązke i uwielbiają ją rozkładać na czynniki pierwsze :mrgreen: kiedy miałam jedną nimfe i była w domu to lubiła zdzierać tapete a teraz ma towarzystwo i swoje pomieszczenie na balkonie i oprócz robienia dziurek w kwiatkach innych zniszczeń brak :lol:
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Awatar użytkownika
Violetta
Posty: 13
Rejestracja: sob cze 28, 2014 21:36
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna

#16

Post autor: Violetta » ndz lip 20, 2014 08:03

Boguśka przeraziłam się <olaboga>..:d całe szczęście nie mam tapet hehe
Myślałam że mój Roko jest niszczycielem, ale bez porównania... upodobał sobie dziurkowanie lampki ,moją torebkę,guziczki od lapka,ładowarkę od tel, kalendarz ,kwiatki,guziczki od pilota i sporo innych rzeczy...Jednak staram się go pilnować żeby ich nie zjadał ,ale wiadomo jak to jest chwila nieuwagi ..

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Ogólnie o wszystkim związanym z ptakami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość