-Zako kongijskie-[ Psittacus Erithacus ]-

wystepuja w trzech podgatunkach-(P.e timnech-żako liberyjskie-P.e princeps-żako książęce-P.e erithacus-żako kongijskie

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

JacekW
Posty: 44
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 18:01
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Pollen
Kontakt:

-Zako kongijskie-[ Psittacus Erithacus ]-

#1

Post autor: JacekW » śr lis 08, 2006 17:08

Zako jako papuga jest całkiem inna od innych papug ze swojej rodziny papugowatych-i wyraznie się wyrózna z pośród wszystkich innych papug-[swoim zachowaniem,wyglądem i zdolnością naśladownictwa mowy ]-
Rząd papugowatych zawiera jedną rodzinę-[psittacidae]- w sumie 324 - gatunki
Z pośród całego gatunku żako stanowi jedyny gatunek z rodzaju -[ Psittacus ]-
Zamieszkują -): brzegi jeziora wiktorii-nigerię,burandi,tanzanię,zair,kongo i kamerun
Zako kamerunskie są nieco innej barwy od pozostałych- i są bardziej ciemniejsze i odrobine mniejsze-pozatym nie różnia się niczym szczególnym co mógłbym tu wypisać
Na samym początku pojawienia się żako w polsce spotkać mozna było właśnie te żakusie z kamerunu i większości przebywały w polskich domowych hodowlach właśnie kameruńskie
Co do zachowania żako pochodzące z kamerunu są bardziej płochliwe -[młode wychowane i odkarmione ręcznie również nie są takie przyjażnie nastawione do ludzi jak żako pochodzące z kongo
_________________
-długosć całego ciała-33-34cm
-msa ciała -400- g;
-skrzydło u samicy-241-mm a u samców 243-mm;
___________________
statystyka tych wymiarów może być inna - czasami są różnice u różnych ptaków więc to co napisałem są to moje doświadczenia- i wymiary przyblizone
__________________
O srodowisku naturalnym nie bede nic mówił ponieważ-ani sam nie byłem tam gdzie one przebywają ani nikt inny do tej pory nie przyczynił się aby bliżej opisać ich środowisko w którym żyją-i jak się zachowują na wolności,moge tylko powiedziec sam od siebie że są to papugi stadne i całymi rodzinami przebywaja w dużych grupach liczących nie jednokroć ponad 6000 osobników
Z reguły jak i inne papugi żako są bardzo płochliwe)-:są papugi z odłowu które potrafią się przyzwyczić po kilku latach do człowieka tak jakby były z nim wychowanej od maleńkości,ale i są takie które nawet po 15-latach przebywania w niewoli są bardzo dzikie

JacekW

______________________________________

Jarosław Szulc
Posty: 2
Rejestracja: czw sty 18, 2007 15:24
Ptaki które hoduję:

#2

Post autor: Jarosław Szulc » czw sty 18, 2007 18:16

Jestem szczęśliwym właścicielepapugi Żako o imieniu ROMEK od ok miesiąca, czy ktoś z doświadczonych hodowców mógłby mi udzielić kilku informacji i praktycznych rad co robić ,aby ten sympatyczny ptaszek zaczął mówić.Według informacji uzyskanych orzy zakupie ptak ma ok 7 miesięcy.Czy można razem z Żako hodować inne ptaki np. takie kt. pięknie śpiewają?

ch5oh
Posty: 37
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 13:26
Ptaki które hoduję:

#3

Post autor: ch5oh » czw sty 18, 2007 18:24

Ja, choc na zako jestem jeszcze za zielony, moge jedno powiedziec:
Kupujac ptaka, potrzebne info powinienes przyswoic przed jego zakupem, nie zrobiles tego, to nie wrozy dobrze twojej hodowli.

Masz ptaka od miesiaca. Zapewne jeszcze sie do konca nie oswoil z nowa sytuacja, otoczeniem , ludzmi.
Czego od niego oczekujesz po tak krotkim okresie czasu??
Ptakom czesto potrzeba dlugich miesiecy, czasem i lat aby nauczyc chociazby gwizdac. Sa osobniki, ktorych mowa i gwizdy kompletnie nie interesuja.
Wszystko jest kwestia indywidalna.
Jeden sie nauczy po tygodniu, drugi w cale.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#4

Post autor: Boguśka » czw sty 18, 2007 19:44

Myśle,że właściciele żako będą mieć tu dużo do powiedzenia i napewno się z Tobą podzielą wiedzą i doświadczeniem
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Jarosław Szulc
Posty: 2
Rejestracja: czw sty 18, 2007 15:24
Ptaki które hoduję:

#5

Post autor: Jarosław Szulc » pt sty 19, 2007 14:38

Dziękuję za informację ,śmiem liczyć na więcej.Mój żakuś mimo,że jest z nami dopiero od miesiżąca to nie wygląda na zestresowanego,fruwa po pokoju ,albo chodzi za domownikami ,przylatuje na wyciągniętą rękę,lubi siadać na ramieniu i delikatnie skubie w ucho domagając się pieszczot.Pięknie gwiżdze i skrzeczy,ale bardzo się denerwuje jak trzeba go zamknąć do woljery.Moje pytanie dotyczące nauku mówienia,nie tyczyło cierpliwości/bo to jest zrozumiałe dla każdego,ale bardziej dyspozycji genetycznych,rozwoju,czy wieku w jakim ptak jest na tyle rozwiniętyi ukształtowany fizycznie do tego ,aby zacząć mówić.Licząc na wyrozumiałość co do mojej małej wiedzy i doświadczenia,oczekuję wielu porad od bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów.Z poważaniem Jarek Sz.

ewa
Posty: 65
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 14:36
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Polska

#6

Post autor: ewa » pt sty 19, 2007 14:39

;-) nic na siłę-to samo przyjdzie,z żako jak z dzieckiem małym -jak sie dużo do niego mówi to zacznie szybko łapać słowa.Nasz żakul tak naprawde zaczoł ładnie powtarzac po skończeniu roku.Jeśli chcesz miec żako i inne ..ładnie śpiewające to żako tez bedzie i tamte ptaszki nasladowac i to w pierwszej kolejności.Tak jest u nas w domu.Żako mieszka w towarzystwie śpiewu rozelli,aleksandret,nimf,falistych,senegalki i nierozłączek.Spotkaliśmy sie ze zdaniem ,ze skoro słyszy inne ptaki to bedzie miał "trudną mowę" :-> Na szczescie się to nie potwierdziło bo żako opanował juz sporo wyrazów,nawet wie juz jak kto ma na imie z domownikow i jak nazywaja sie nasze psy :.Wie tez ze to ja jestem mamą bo wola do mnie mama Ewa.Pamiętaj jednak ze zako to nie dyktafon-on sam musi zechciec przemówic do Ciebie-te papugi to wielkie inywidualistki i są bardzo uczuciowe.Mam nadzieje ,ze nie stoicie wszyscy nad nim i nie powtarzacie lawiny wyrazow-paput sie tylko zestresuje i zacznie drzeć na całym ciele.Podstawa to CIERPLIWOŚĆ.

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#7

Post autor: Figa » pt sty 19, 2007 16:57

Ewa dobrze radzi :-) cierpliwość to to czego żako potrzebuje. Jak coś przy nim robisz to mów do niego tak jak się mówi do dziecka, np. jak sprzątasz klatkę, to powiedz teraz sprzątamy, jak podajesz mu np. orzeszka - to powiedz orzeszek itp. ani się obejrzysz jak żako cię zaskoczy swoją mądrością ;-)

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#8

Post autor: wojtek » ndz sty 28, 2007 06:01

Co sądzicie o tym czerwonym żako?
http://www.terra.es/personal/jmazos/yaco.html
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
sidu
Posty: 70
Rejestracja: śr gru 20, 2006 10:09
Ptaki które hoduję: senegalka 1
Lokalizacja: łódz
Kontakt:

#9

Post autor: sidu » ndz sty 28, 2007 13:53

smiesznie wyglada jakby miał łuski takie jak te kolorowe karpie.
czy to jest nowa odmiana? ;-)
Słowami ciepłymi rozpoczynam dzień każdy, by nie pozwolić smutkom zasnuć nieba.Na przekór
codzienności i szarości życia, garść promieni słońca rzucam pod nogi...

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#10

Post autor: Gerard » ndz sty 28, 2007 17:50

Mutacja niewykluczona ale równie dobrze to zaburzenia zdrowotne mogły spowodować taki wygląd, trudno po zdjęciu powiedzieć. Sztuczne, celowe pomalowanie raczej wykluczone. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
ansag
Posty: 109
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 20:36
Ptaki które hoduję: żako kongijskie
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#11

Post autor: ansag » ndz kwie 18, 2010 13:24

Czy ktoś może mi powiedzieć, jak wygląda proces "rozjaśniania" oczu u żako? W jakim wieku oczy stają się jasne? Słyszałam, że ok. 12 m-ca życia, ale nigdzie nie mogę znaleźć potwierdzonych informacji.

pysia34

#12

Post autor: pysia34 » ndz kwie 18, 2010 13:28

powiedziałabym że jaśnieje na tyle by się wyodrębniać po roku ale po 2 roku dopiero robi się typowo jasna zupełnie

Awatar użytkownika
ansag
Posty: 109
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 20:36
Ptaki które hoduję: żako kongijskie
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#13

Post autor: ansag » wt kwie 20, 2010 16:45

Ok, dzięki :-) Wyczytałam gdzieś, że zaczynają się widocznie rozjaśniać od 10 m-ca życia, ale to się czasem wydłuża nawet o kilka miesięcy.

zatra
Posty: 136
Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#14

Post autor: zatra » wt kwie 20, 2010 18:58

Znacznie wcześniej. U Żako już w wieku czterech miesięcy tęczówka staje się jasno żółta potem kolor żółty staje się ciemniejszy- intensywniejszy. Moje żako z prawdziwymi papierami CITES w wieku 6 miesięcy miało już zupełnie jasne oczy.
Oczywiście mówimy o prawidłowo odżywionym i rozwijającym się pisklęciu.
http://www.swiatpapug.pl

Pozdrawiam
Rysiek

pysia34

#15

Post autor: pysia34 » wt kwie 20, 2010 19:15

sory ale ja się z tym nie zgodzę .... widocznie miałeś "lewe" papiery gdyż żako do 6 miesiąca ma czarną tnczówkę a dopiero z czasem ona ciemnieje i nie ma możliwości aby 4 miesieczne żako miało żółtą tęczówkę :(
po tym poznaje się żako że do roku nie ma ono jasnej tęczówki z czasem staje się brozowa a potem wybarwia na biało-żółto około 1 roku aby potem nabrać koloru kości słoniowej z wiekiem (powyżej roku półtora)
zresztą z oczami różne mitomanie bywają... kakadu samica powinna mieć tęczówkę brązową , samiec czarną a u mojego samca (dwukrotne DNA) tęczówka jest dokłądnie taka sama jak u samicy (również DNA)
co do oczka żakulca to jednak mój był książkowy i nie odbiegał od schematu :)

pysia34

#16

Post autor: pysia34 » wt kwie 20, 2010 19:36

a to goły marcelek
Załączniki
marcel1.jpg
marcel3.jpg

pysia34

#17

Post autor: pysia34 » wt kwie 20, 2010 19:47

marcelek widok całości :)
Załączniki
marcel2.jpg
marcel na migdałku.jpg

zatra
Posty: 136
Rejestracja: pt maja 16, 2008 22:27
Ptaki które hoduję: papugi, drobna egzotyka
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#18

Post autor: zatra » wt kwie 20, 2010 20:42

Wybacz ale po raz kolejny wypisujesz bzdury, pomijając że Twój Marcelek wygląda jakby przeszedł przez wyżymaczkę albo był chory na PBFD to o jakiej książce piszesz -mówiąc, że Twój żakulec nie odbiegał od schematu.
Moje papiery CITES są żółte -międzynarodowe a nie te nasze z których każdy się na świecie śmieje. Co do czwartego miesiąca to udzielając informacji oparłem się na najnowszej pozycji Milana Bartla z roku 2008 "Żako Papousek sedy" str. 16 . Jest to jeden z najlepszych czeskich hodowców Żako, autor publikacji i członek Fundacji Loro Parku więc kwestionujesz nie mój a jego autorytet.
http://www.swiatpapug.pl

Pozdrawiam
Rysiek

pysia34

#19

Post autor: pysia34 » wt kwie 20, 2010 20:59

nie będę się z tobą spierać :-) bo jakbym śmiała z takimi autorytetami.... ja się opieram na moim jednostkowym przypadku żako :) które jako 7 miesięczne trafiło do mnie wiele lat temu :) co do żółtych papierów hm żako masz z odłowów??? bo w europie cites nie jest konieczny wewnątrz wspólnoty :) ale to inny temat
czepiłeś się pbfd i wszędzie już wietrzysz ptaki chodzące na wolności z pbfd :)
marcel się okaleczał zanim trafił do mnie od tamtej pory jest z nim bardzo dobrze i obecnie ma normalne nieczesane ani nie przycinane pióra i to na nim stosowałam spray jak widać działał :)
a oko rozjaśniało mu później(bo w ferworze napisałam wyżej że ciemniało :) sorki za przejęzyczenie)
co do kakadu też opierałam się na czeskich polskich i niemieckich publikacjach i dupa...:) nie działa u moich kakadu :-)

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#20

Post autor: wojtek » wt kwie 20, 2010 21:02

Proszę o spokój.
Papugi trzymane w domach bez dostępu bezpośrednich promieni słońca dłużej mają ciemne oko.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Charakterystyka Zako-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość