Rozmnażanie księżniczek.
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Tak sie sklada że posiadam w swojej hodowli parkę tych pięknych papug.Samczyk jest 5-letni a samiczka 3-letnia i jak na razie nie udało mi się rozmnożyć tego gatunku,myślałem już nawet nad wymianą samczyka lecz ostatnio (ok 2-ch tygodni wstecz )zauważyłem wzmożone zainteresowanie samiczki budką lęgową.W ostatnich dniach ku mojej radości zaobserwowałem kopulowanie parki co powtarza się teraz kilka razy dziennie więc może w końcu doczekam się młodych księżniczek walii,bo jak na razie rok ten jest rewelacyjny pod względem lęgów w mojej hodowli poniewaz 2 pary rozelli bialolicych mają w sumie 9 młodych z czego 4 są już samodzielne a trzecia para szykuje się do lęgów ,a i personaty nie pozostają w tyle i też odchowalyjuż 5 mlodych ktore to personaty i rozele zostaly dzis przez weta powiatowego zarejestrowane.
Przy okazji mojego pierwszego postu na tym forum (do tej pory pisalem na forum z "barrabandy ")chciałbym pozdrowić wszystkich hodowców z tego forum.
Pozdrawiam Arek P.
Przy okazji mojego pierwszego postu na tym forum (do tej pory pisalem na forum z "barrabandy ")chciałbym pozdrowić wszystkich hodowców z tego forum.
Pozdrawiam Arek P.
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Witaj na forum. Taka moja skromna uwaga, przy pierwszych lęgach tej pary powinieneś dać im maximum spokoju, nie kontroluj nawet gniazda, i to jest właśnie ryzyko hodowli. Jakieś 25 lat temu przymierzałem się ze swoim tatą do zakupu tych ptaków, jednak skończyło się na kupnie dwóch par barabandów. Coco , napisz jaką odmianę barwną hodujesz?Widziałem ich kilka ale dla mnie osobiście najładniejsza jest ich barwa naturalna.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Ja nie ich nie hoduję ale napiszę coś ciekawego.
Jeden ze znajomych nabył parkę niebieskich kilka lat temu. On kiedyś hodował papugi , później miał parenaście lat przerwy i po tej przerwie chciał potrzymać jakieś papaugi i spodobały mu się niebieskie księżniczki. On mówił że nie chciał wtedy rozmnażać a tylko dla przyjemności posiadania je mieć. Skontaktował się z hodowcą co miał parkę niebieskich księżniczek. Sprzedawca uczciwie powiedział że ta para miała niezalężone jajka. Mój znajomy kupił je, ale po pewnym czasie pasja hodowlana wróciła i nakupił też innych papug. Wszystkim powstawiał budki lęgowe. Niestety księżniczki kilka lat przystepowały do lęgów ale zawsze były czyste jajka. Kolega ten trzyma papugi w wolierkach w ptaszarni gdzie była dawniej obora. Tej wiosny wypuścił je do zewnętrznej wolierki tylko zadaszonej i księżniczki przystąpiły do lęgów. Podczas rutynowej kontroli stwierdził żę na 4 jajka 2 są zalężone. Jak będzie dalej , czy będą młode to napiszę. Pozdrawiam
Jeden ze znajomych nabył parkę niebieskich kilka lat temu. On kiedyś hodował papugi , później miał parenaście lat przerwy i po tej przerwie chciał potrzymać jakieś papaugi i spodobały mu się niebieskie księżniczki. On mówił że nie chciał wtedy rozmnażać a tylko dla przyjemności posiadania je mieć. Skontaktował się z hodowcą co miał parkę niebieskich księżniczek. Sprzedawca uczciwie powiedział że ta para miała niezalężone jajka. Mój znajomy kupił je, ale po pewnym czasie pasja hodowlana wróciła i nakupił też innych papug. Wszystkim powstawiał budki lęgowe. Niestety księżniczki kilka lat przystepowały do lęgów ale zawsze były czyste jajka. Kolega ten trzyma papugi w wolierkach w ptaszarni gdzie była dawniej obora. Tej wiosny wypuścił je do zewnętrznej wolierki tylko zadaszonej i księżniczki przystąpiły do lęgów. Podczas rutynowej kontroli stwierdził żę na 4 jajka 2 są zalężone. Jak będzie dalej , czy będą młode to napiszę. Pozdrawiam
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
To właśnie świadczy o wielkiej cierpliwości i zaangażowaniu hodowcy. Znam wielu takich co po nabyciu pary i nawet nie odczekaniu pół roku , pozbywają się ptaków które w tym czasie nie przystępują do lęgów.
Ostatnio zmieniony wt maja 22, 2007 21:25 przez WOJTEKZ, łącznie zmieniany 1 raz.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Moje księżniczki są barwy naturalnej a co do hodowców co pozbywają się ptaków po pół roku to wg. mnie to nie hodowcy to moim zdaniem dzieci którzy kupili zabawkę i się im znudziła ale w tym wypadku zapominają że to żywe stwożenie lub druga ewentualność że są to ludzie którzy myślą że zakupią ptaki i po miesiącu będą młode ale nie tędy droga bo ja np na udane lęgi personat czekalem prawie 3 lata ale się opłacilo.
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Coco , i tu się z Tobą zgadzam w 10000000000%. Sam kupowałem do swojej hodowli zawsze młode ale dopiero co usamodzielnione ptaki i czekałem , czekałem , czekałem na efekty, nie wszystko było pozytywnie jak w każdej hodowli. Jednak w dużej mierze opłacało się czekać (nie mam na myśli zysku bo i tak jest nie współmierny do włożonej pracy), tylko efekty hodowlane.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
o zysku w naszym hobby nie ma mowy chyba że ktoś idzie w handel ptakami to tak ale wtedy nie jest 100%-ym hodowcą ale jeśli ktoś hoduje ptaki dla przyjemności dla hobby to nie ma mowy o zysku.
A jak pięknie jest wtedy gdy w budce pojawią się jajka a później coś zaczyna piszczec bo po kilku tygodniach wpaść w euforię jak mlode wyjdą z budki tego uczucia handlaże nigdy nie zaznają dla tego momentu warto być cierpliwym i hodować ptaki.
A jak pięknie jest wtedy gdy w budce pojawią się jajka a później coś zaczyna piszczec bo po kilku tygodniach wpaść w euforię jak mlode wyjdą z budki tego uczucia handlaże nigdy nie zaznają dla tego momentu warto być cierpliwym i hodować ptaki.
- apol
- Posty: 321
- Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
- Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
- Lokalizacja: Wielkopolska
Mam pytanko ponieważ na przełomie marca i kwietnia moja samica księżniczki wydaje aż do teraz jakieś takie dziwne odgłosy taki jak gdyby gdakanie kury a czasem udaje dźwięki kaczki te odgłosy mają coś wspólnego z okresem lęgowym. Ptaki mają zaledwie rok więc na nic nie liczyłem bo czytałem w książce że księżniczki idą na lęgi dopiero po 2 latach.
Pozdrawiam
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw lis 17, 2016 19:52
- Ptaki które hoduję: Księżniczki Walii Aleksandretty chińskie kozy kanarki
Witam
Obecnie posiadam malutkie stado 6 szt księżniczek Walii lutino wszystkie z początku kwietnia/maja 2016. Wszystko wskazywało że posiadam 3 samce (90%) i 3 samicę. Kierowałem się zachowaniem samce gwizdały prężyły się i próbowały się karmić a jeden nawet piórka na głowie stawiał. A dzisiaj zauważyłem iż pozostałe ptaki również zaczęły gwizdać i wyciągać szyję i aż się obawiam że mam 6 samców. Tym samym mam pytanie czy samice również gwizdaja i tak machają szyją ? Jak poznać co samiec co samica u lutino rocznych. Za każdą wskazówkę dziękuję i pozdrawiam
Obecnie posiadam malutkie stado 6 szt księżniczek Walii lutino wszystkie z początku kwietnia/maja 2016. Wszystko wskazywało że posiadam 3 samce (90%) i 3 samicę. Kierowałem się zachowaniem samce gwizdały prężyły się i próbowały się karmić a jeden nawet piórka na głowie stawiał. A dzisiaj zauważyłem iż pozostałe ptaki również zaczęły gwizdać i wyciągać szyję i aż się obawiam że mam 6 samców. Tym samym mam pytanie czy samice również gwizdaja i tak machają szyją ? Jak poznać co samiec co samica u lutino rocznych. Za każdą wskazówkę dziękuję i pozdrawiam
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw lis 17, 2016 19:52
- Ptaki które hoduję: Księżniczki Walii Aleksandretty chińskie kozy kanarki
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
pelzebiusz, z tego co pamiętam bo księzniczek walii nie hoduję już wiele lat ale samiec ma ostatnie lotki ciut dłuższe niz u samicy jeśli masz pare poznasz to po skrzydle wygląda to jakby wyrostek pióra nie wiem jak ci to inaczej wytłumaczyć
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw lis 17, 2016 19:52
- Ptaki które hoduję: Księżniczki Walii Aleksandretty chińskie kozy kanarki
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw lis 17, 2016 19:52
- Ptaki które hoduję: Księżniczki Walii Aleksandretty chińskie kozy kanarki
Dwa od lewej 100% samce. Tylko mam problem z tymi od prawej
- Czarna_Ina
- Posty: 15
- Rejestracja: czw maja 02, 2019 23:20
- Ptaki które hoduję: Barrabanda
Witam chce zapytać czy możliwe jest kojarzenie barraband z innymi księżniczkami? Wydaje mi się że gdzieś widziałam informację że tak ale nie mogę znaleźć tego ponownie. Dziękuję.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości