Strona 1 z 1

woliera w szklarni

: pt gru 26, 2008 20:59
autor: glizda177
witam jestem nową forumowiczką więc proszę o wyrozumiałość korzystałam z wyszukiwarki ale nie znalazłam nic na temat robienia szkolarniowych wolier mam szklarnie w której planuję woliery dla moich ptaków wymiary szkolarni szer3,40xdł3xwys3 chcę tam zrobić 3 może 4 woliery (pierwsza dla 2 par nimf i 1 pary falistych,druga dla świerdotekjest to parka,trzecia dla aleks tesz mam prakę tak mi się zdaje samiec się wybarwił smaica to lutino i nie widze jeszcze zeby obróż się pojawiała,a ostatnia woliera to dla wróbliczek żeby latem tam były albo wprowadze jakiś jeszcze 1 gatunek ) rodzice oddali mi na razie połowe do zagospodarowania ma ławy na 40 cm i jest z każdej strony chodnik bądz beton czy papugi mogą być w oszkolonej szklarni bo ja myślałam żeby ją rozebrać i na rusztowaniu zrobić siatkę i dach planuje zrobić im domki nocne i chciałam dać im żarówki wydzielające ciepło typu kwoka i do tego zwykłe oświetlenie oczywiście zabeskieczone przez ptakami czy szklarnie można wykorzystać na wolierę ?


pozdrawiam

: pt gru 26, 2008 23:32
autor: Gerard
Ja mam troche wolier w szklarni . Hoduję tak faliste , rozelle bialolice i żółtolice , nimfy i świergotki seledynowe. Pozdrawiam

: sob gru 27, 2008 08:04
autor: glizda177
tylko prosze mi powiedziec jak przerobic szklarnie zedy w lecie papuzki sie nie upiekly..i jak sie szklarnia spelnia w swojej funkcji w zimie jest cieplo ?bo ja pomyslalam o aleksach ze tak sie odmrazaja ze moze woliery w szklarni porobic prosze wiecej mi napisac o szklarni

pozdrawiam

: sob gru 27, 2008 09:24
autor: Gerard
Ja już na wiosnę ( marzec) dach szklarni i boki ochlapuję takim mlekiem wapiennym(roztworem wapna).Powoduje to lekkie zacieniowanie szklarni a tym samym ograniczenie nagrzewania się . Jednoczesnie jest szklarnia bardzo dobrze wentylowana okienkami w dachu i po bokach.
Maxymalnie w szklarni bylo ok 40 stopni gdy na zewnątrz ponad 30.
W zimie w szklarni jest zimno, może 2-3 stopnie cieplej niz na zewnątrz. Akurat w zimie moja szklarnia jest zacieniona( słońce nisko) i sie nie nagrzewa w słońcu.
Aleksandrett nie hodowałem nigdy. Pozdrawiam

: sob gru 27, 2008 09:30
autor: glizda177
a te okienka po bokach robil pan sam? czy juz byly ja mam szklarnie chyba standardowom w dachu 2 okna i w tylu i z przodu wejscie

: sob gru 27, 2008 10:11
autor: wojtek
tu poczytaj: http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... t=szklarni
Wpisz do wyszukiwarki to co Cię interesuje i wyskoczą tematy. Na górze jest taki przycisk ,, szukaj"

: sob gru 27, 2008 11:39
autor: Gerard
glizda177 pisze:a te okienka po bokach robil pan sam? czy juz byly ja mam szklarnie chyba standardowom w dachu 2 okna i w tylu i z przodu wejscie
Ja mam w dachu , w bocznych ścianach no i wejście z przodu i z tyłu szklarni. Było to zrobione zanim zacząłem hodowac papugi . Pozdrawiam

: pn lut 21, 2011 19:53
autor: glizda177
Odświerzam temat jak już wiecie moja woliera jest przerobioną szklarnią w tym roku odanno mi ostatki szklarni tj. 240 x340 wysokosc chyba 3 m.W szklarni są drzwiczki przez które się wchodzi obecnie zakute blachą ale planuje wstawić siatkę .W szklarni są 2 winogrony zaplecione w wianek (moja robota jak budowałam woliery to musiałam go stłumić w tym kawałku a szedł przez cała szkarnie).Miejsce słoneczne ale moge zacienic bluszczem który wyjątkowo u mnie pieknie rośnie oraz pobiałkować .Podłoże to humus bardzo ładnie wszystko tam rośnie dla tego plan o roślinkach na dnie jadanych oczywiście .Chce tam dać nimfy i tutaj pytanie do Was nie wpierniczą mi winogronu do cna? to piekny biały winogron bardzo wiekowy chciałabym by był tam jako ozdoba i żarcie dla papug :).

: pn lut 21, 2011 20:13
autor: Krysia-
Nie ma problema, nie zjedzą Ci do cna. Winogrona lubią cięcia nawet drastyczne, Jeśli tylko nie są narażone na przemrożenie, to nawet skubane szybko odrastają. Ptaki jeśli nawet się winogronem zainteresują, to będą cięły najmłodsze listki . Zresztą możesz wrzucać do szklarni gałęzie innych drzewek jako inny punkt zainteresowania :-D

: pn lut 21, 2011 20:17
autor: pysia34
hahahaha Krysiu papugi wpierniczą wszystko...to drobnica tnie najmłodsze liście , jeśli chodzi o aleksy i wszystko co jest od nich większe to żadna roślina nie da rady odrosnąć :) Nie ma roślinki, która by miała tempo wzrostu większe niż tempo zniszczenia :)

: pn lut 21, 2011 20:18
autor: glizda177
ale nimfy nie są tak niszczycielskie?

: pn lut 21, 2011 20:24
autor: Krysia-
nimfy są o wiele spokojniesze pod wzgledem wandalizmu niż np aleksy. Miałam nimfy więc i doświadczenie z tym związane :-D
Nigdy i żadnych szkód.

: pn lut 21, 2011 20:31
autor: glizda177
ja tez mam stadko nimf nie niszcza drewna tlyko zerdki :)a aleksy to straszne wandaly w sumie tragiczne bo woliere mi poobgryzaly nawet

: pn lut 21, 2011 21:01
autor: pysia34
dlatego pisałąm od aleksy w górę :)

: pn lut 21, 2011 21:13
autor: glizda177
no to w takim razie postanowione:) wiosna przyjdzie to musze tam odswierzyc umyc szybki przekopac ziemie i bedziemy ruszac z wystrojem :)

: pn lut 21, 2011 21:23
autor: misia458
Tan bluszcz będzie rozumiem że na zewnątrz woliery, i papugi nie będą miały do niego dostępu? W innym przypadku odpada bo jest trujący dla papug.

: pn lut 21, 2011 21:25
autor: glizda177
wiem że jest trujący :) spokojnie odrabiam lekcje :) .Tak na zewnątrz puściłabym na ściane szklarni od zewnatrz

: wt lut 22, 2011 04:02
autor: Krysia-
Agnicha tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=3361 masz temat o roślinach zabezpieczających szklarnie przed chłodem.
Jeśli nie masz jeszcze bluszcza, to radzę posadzić rdest ptasi pnący. Bardzo szybko rośnie a na dodatek jest bezpieczny dla papug jako pożywienie.

: wt lut 22, 2011 07:07
autor: glizda177
dziekuje krysiu oczywiscie poczytam z chęciom :)