To znowu ja z moimi problemami

Na gatunek papugi się jeszcze nie zdecydowałam, ale już niedługo czeka mnie wizyta w dwóch dużych hodowlach z Wielkopolski i mam nadzieję, że mnie tam oświeci

Dziś jednak postanowiłam założyć temat o samym kupnie papugi.
Otóż przeglądając różne ogłoszenia, czytając to forum, strony hodowli i rozmawiając z kilkoma osobami przez prywatne wiadomości dochodzą do mnie dziwne informacje.
Otóż ujmując to najprościej: w Polsce są słabe ptaki i lepiej kupić takiego za granicą, ale raczej z Europy Zachodniej niż od naszych czeskich czy słowackich sąsiadów.
Czy mogę prosić o przybliżenie mi tego problemu?
Ktoś zaufany sam mając żako w hodowli powiedział mi, że lepiej będzie jak sprowadzę z Danii, Holandii czy Niemczech tego ptaka, niż kupię w Polsce. Bo w Polsce mamy "słabe" ptaki, a za granicą są te "lepsze".
Ale ja nie mam pojęcia co to znaczy że ptak jest lepszy bądź gorszy. Czy chodzi o jego wygląd, charakter?
Czy ktoś z was patrząc na (dajmy za przykład) dwie ary araruany - jedną z polskiej hodowli a jedną z zagranicznej byłby w stanie jakoś poznać, że ta jedna jest z Polski, bo jest w jakiś sposób "gorsza"?
U psów rasowych dużo zależy od linii z której psiak pochodzi, nie od kraju w któym się urodził. Np wiadomo że w Skandynawii są psy dobrej jakości interesującej mnie rasy, ale ponieważ kilku hodowców importowało do Polski z tamtąd szczenięta, to i u nas można dostać psy z interesującej mnie linii.
A czy w hodowlii papug też jest coś takiego jak dane linie, czy przywiązuje się wagę do tego jaki ptak po jakich rodzicach jest i jakie cechy ci dani rodzice przenoszą?
Nie chciałabym tym tematem obrazić polskich hodowców ptaków. Jeśli chodzi o psy to też się mówi, że w Polsce nie ma dobrych psów, że są przeciętne, ale ja wiem że to duże uogólnienie, bo przy masie całkiem przeciętnych a wręcz marnych miotów, w każdej rasie będzie kilka hodowli robiących bardzo dobre krycia, z których wyjdą psy wysokiej jakości względem danej cechy.
To jak to w końcu jest, warto kupić ptaka w Polsce czy nie?