Gwarka, amazonkę, lory ,ary nobiles, żaczki ale dwa

[coco39]

pysia34, piszę co widziałem praktycznie codziennie jak mam czas to przeglądam oferty czeskie.Gdybym wiedział że szukasz podał bym ci namiar.Z reguły takie ogłoszenia nie pozostają długo bo "ukraińcy " a przede wszystkim nasi handlarze bardzo szybko reagują na takie oferty.
Powiem więcej nie tak dawno było ogłoszenie nawet chyba 3 razy zamieszczane 3 młode ararauny po 9 tys koron/szt. i sam sie zastanawiałem czy nie podać tych info na forum ale jakoś tak wyszło że nie podałem ale nawet wtedy o Tobie jakoś szczególnie pomyslałem.
Jest teraz (tzn wczoraj jeszcze była) ara zielonoskrzydła za 18 tys (na nasze ok 3000 zł)ale miała defekt nogi (noga była złamana ale ponoć już zrośnieta do ptaka były papiery od weta wraz z rentgenem)

[coco39]

pysia34, poniżej masz przykładowe ogłoszenie fakt odbiega troszkę od kwoty 3000 zł bo wychodzi ok 3400 ale do 1200 euro to jeszcze sporo brakuje

ARARAUNA 100% KUSY
prodám - Prodám dva roční samci cena za kus 20 000KČ pouze volat 608280219

PRODáM - Prodám krásnou samici Ary Ararauny, narozena 10/2010. Vhodná pro chov. Ara je ochočená. Prodáváme z časových důvodů.



Cena: 12 000,00 Kč



PS jak znajdę teraz coś ciekawego będę przesyłał ci PW
Chcesz parę kakadu sinookie jest 11 letnia para cena niecałe 5 tys zł

[Krysia-]

essex1 - i w końcu coś kupiłeś ? Milczysz jak ,,zaklęta kralewna"
Uchyl rąbka tajemnicy.

[essex1]

Krysia-, mam mnichę obecnie -oswojoną od miesiąca jest jedna ,a wcześniej tak chyba z 10 miesięcy były dwie oswojone,ale jednak nie szło z nimi wytrzymać.To są w sumie małe ptaki i cały czas jak jest ktoś w domu to klatka jest otwarta ,a one latały koło mnie ,żony,dziecka i tylko zabawa ,fikołki,ciąganie za włosy,zabieranie kartek ze stołu,długopisów,pierścionków... Jedyna opcja to zamknąć w klatce i tyle,ale wtedy to serce mi pękało jak na te ptaki patrzyłem.A jednego to pod ręką zawsze ogarniam ja czy żona i mamy kontrolę nad nim.Trzy do pięciu godz.sam przebywa w klatce ,jakoś to znosi ,nie raz zabieram go do pracy nawet...Były to dwa samczyki-łobuziaki.Polecam te ptaki.A z pisaniem-to jakoś tak coś przygasło we mnie i odechciało mi się poprostu.Na angielskich forach coś tam pisałem....