: pn lis 19, 2012 05:47
Cieszę się, że tak to postrzegasz, bo bałam się abyś nie odebrała mojego posta jako czystą agitację! 
chodziło mi właśnie o odkrywanie możliwości różnych gatunków, również tych mniej popularnych
bo w końcu chodzi o to, żeby świadomie wybrać jak najlepiej pasujący nam gatunek... zwłaszcza jeśli to ma być bliski towarzysz, a nie para chodowlana...
najłatwiej jest znaleźć informacje o najbardziej "modnych" gatunkach, ale jak się człowiek wgryzie w temat, to okazuje się ile jest fascynujących odmian tych cudnych ptaków
i dlatego podoba mi się twoje podejście
nie będę się tu rozpisywać o rudosterkach, ale jeśli chciałabyś się o coś zapytać, to służę na priv.
nie napiszę też nic wartościowego o innych wymienionych przez ciebie gatunkach, bo kiedy już wstępnie wybrałam rudosterkę, to skupiłam się tylko na szczegółowych informacjach o niej...
ale jeszcze jedno, co do twoich odczuć wobec papużki falistej... przez kilkanaście lat miałam te paputy. kocham je i zawsze z sentymentem będę je wspominać... każda to był pupil, super oswojony i wiele nauczony... ale obecna, to zupełnie inna bajka...
dokładnie jak napisałaś, z perspektywy czasu też oceniam je na bardziej roztrzepane, trudniej skupić na dłuższy czas ich uwagę, są bardziej ruchliwe i płochliwe (np falista jak zauważyła że widzę, że robi coś czego nie powinna, to potrafiła uciec na drugi koniec pokoju, ten paput przestaje, ale nie ucieka, i ciągle się uczy) o tych różnicach też można by się długo rozpisywać...
najważniejsze, żebyś poczuła, że dokładnie jakiś gatunek jest dla ciebie (choć jakieś problemy "wychowawcze" zawsze się pewnie pojawią) ale to tak cudne i wdzięczne stworzenia, że wszystko się im wybacza
chodziło mi właśnie o odkrywanie możliwości różnych gatunków, również tych mniej popularnych
bo w końcu chodzi o to, żeby świadomie wybrać jak najlepiej pasujący nam gatunek... zwłaszcza jeśli to ma być bliski towarzysz, a nie para chodowlana...
najłatwiej jest znaleźć informacje o najbardziej "modnych" gatunkach, ale jak się człowiek wgryzie w temat, to okazuje się ile jest fascynujących odmian tych cudnych ptaków
i dlatego podoba mi się twoje podejście
nie będę się tu rozpisywać o rudosterkach, ale jeśli chciałabyś się o coś zapytać, to służę na priv.
nie napiszę też nic wartościowego o innych wymienionych przez ciebie gatunkach, bo kiedy już wstępnie wybrałam rudosterkę, to skupiłam się tylko na szczegółowych informacjach o niej...
ale jeszcze jedno, co do twoich odczuć wobec papużki falistej... przez kilkanaście lat miałam te paputy. kocham je i zawsze z sentymentem będę je wspominać... każda to był pupil, super oswojony i wiele nauczony... ale obecna, to zupełnie inna bajka...
dokładnie jak napisałaś, z perspektywy czasu też oceniam je na bardziej roztrzepane, trudniej skupić na dłuższy czas ich uwagę, są bardziej ruchliwe i płochliwe (np falista jak zauważyła że widzę, że robi coś czego nie powinna, to potrafiła uciec na drugi koniec pokoju, ten paput przestaje, ale nie ucieka, i ciągle się uczy) o tych różnicach też można by się długo rozpisywać...
najważniejsze, żebyś poczuła, że dokładnie jakiś gatunek jest dla ciebie (choć jakieś problemy "wychowawcze" zawsze się pewnie pojawią) ale to tak cudne i wdzięczne stworzenia, że wszystko się im wybacza
. Sama już nie wiem co mam sądzić.
tożsame z podcięciem nóg człowieka .....
..... W każdym razie naprawdę mnie zauroczyły! 
.
Ja również zastanawiam się nad papużką. Mieszkam w bloku w katowicach i chciałabym w miarę cichutką papużke ale większą. Co do żako to za bardzo nie wiem czy może nadać się do bloków wszystko zależy od wychowania. Żako są papugami mądrymi z dużymi zdolnościami do mówienia potrzebują dużej opieki i przytulania. Niektóre potrafią bardzo hałasować a nie które potrafią być bardzo cichutkie. Moim zdaniem żako no mogła by się nadawać do bloku ale potrzebuję dobrego wychowania. Tu jest link do filmu posłuchaj
