PAPUGI FORUM

Witam!
prosiłabym doświadczonych hodowców o interpretację zachowania mojego Bolka.
Bolek jest ptakiem z odłowu, ma 18 lat ( ze mną jest od ponad 13). Skubie się od dawna ale nie o to chciałam zapytać.
Papuga miała przeprowadzane badania DNA na płeć, niestety mam dwa wyniki. Gdy go kupowałam , sprzedawca twierdził ,że to samiec ale na poparcie tych słów papieru żadnego nie miał. Parę lat temu zleciłam badania DNA u Kruszewicza- wynik samica.
Zaskoczona byłam ogromnie.
Przy okazji niedawnych badań papugi na wirusy i biochemię, zleciłam przy okazji DNA- wynik samiec.
Zdurniałam już do reszty, a nie mam gwarancji że kolejne badania dadzą wynik właściwy.
A teraz przejdę do sedna:
Bolek od jakiegoś czasu namiętnie poszukuje dziur, znosi tam kartki i tnie na kawałeczki. Ostatnio upodobał sobie półkę przy komputerze i tam przesiaduje. Gdy chcę go zabrać stroszy wszystkie pióra.
Ponadto zawzięcie wali dziobem w przedmioty. Najgorzej jak dzwoni w metalowe miski. Po prostu puka w nie. To samo robi siedząc na swojej półce. Puka w ścianki.
na fotkach Bolek w swojej półce:

Drugie zdjęcie przy próbie zdjęcia papugi z półki, widać jaki nastroszony:

U mnie zako znalazł mjejsce na dziuple,ale w szufladzie .Siedzi i czeka aż uchyle i wskakuje,ogląda i też broni.mój Olek to samica.Tak samo zachowywała sie samica aleksy obrożnej przez wiele lat .

tak samozachowuje się moja lora byle się gdzieś wetknąć :) nie ma mowy o pomyłce płci u barwnicy

Wiem,że u żako brak dymorfizmu płciowego utrudnia sprawę rozpoznania płci po zachowaniu. Liczę na to,że osoby które hodują żako mogą podpowiedzieć czy takie zachowanie bardziej pasuje do samicy czy do samca. Nigdzie nie spotkałam się w literaturze, które z partnerów buduje gniazdo. U innych gatunków jest to samica, ale to walenie dziobem ? Czytałam,że to samce tak pukają. Fakt,że chodziło o inny gatunek, ale może można to odnieść do zako?
W sumie od jakiegoś czasu Bolek jest bardzo upierdliwy. Jak tylko jestem w jego zasięgu włazi mi na ramię i usiłuje karmić mój nos lub zawartość wola chce mi upchnąć w usta. Drugą papugę zaledwie toleruje, byle nie była za blisko. Raz nawet małemu udało się nakarmić Bolka .

gabiryna, nie wiem czy czytałaś http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1802
W wypowiedzi Michallipa jest podany link a w nim zdjęcia jak można wizualnie rozpoznać płeć. Zobacz, porównaj, może sama odróżnisz

W takim razie podsyłam kupry moich papug, może komuś coś do głowy przyjdzie? Zawsze to więcej głów niż jedna do interpretacji zdjęć.

Kuper Bolka:


Kuper malucha, tu może być trudność bo to młody ptak i końcówki piór są czarne.

gabiryna, Mi wyglada na samicę.

Wojtku tylko, który? Młody czy Bolek z tematu? Właśnie się zastanawiałam czy to przypadkiem samica nie ma tak usilnej potrzeby szukania dziupli ( dziur). Z drugiej strony mylą mnie zachowania Bolka typu : próby karmienia, opuszczanie i odchylanie skrzydeł itp..
Widac ewidentnie ,że papuga ma potrzeby, których ja ani maluch nie zaspokoimy. Szukałam kiedyś swego czasu papugi, nawet wyskubanej do zera byle dorosłej. Nie znalazłam, za to kupiłam malucha. Myślałam,że może z maluchem uda się pokonać skubanie Bolka. Udało się do pewnego stopnia, Bolek skubie się mniej ale miłości do malucha nie ma. Toleruje go zaledwie. Teraz czeka mnie określenie płci malucha i dokupienie mu partnera, póki maluch jest na tyle młody,żeby zaakceptować drugiego ptaka.
Nie nastraja mnie jednak optymizmem robienie badań DNA, kiedy z poprzednią papugą miałam takie przeboje. Ciekawe jaka płeć wyszłaby po raz trzeci? Czyżby trzecia

Bolek wygląda na samicę. Wstaw jeszcze zdjęcia z profilu.

Wojtku czy taki profil wystarczy, czy zrobić z bliska?

Na drugiej fotce Bolek jest w oddali, młody wciął się w kadr:


Dodam,że Bolek bardzo reaguje na głaskanie po plecach. Pochyla głowę i zadziera kuper jak tylko dotknę jego pleców. Może rzeczywiście to samica?

gabiryna pisze:Dodam,że Bolek bardzo reaguje na głaskanie po plecach. Pochyla głowę i zadziera kuper jak tylko dotknę jego pleców. Może rzeczywiście to samica?

Samica, ale i młody na samice wygląda.

Czyli dziewczyny . Dzięki Wojtku za nakierowanie mnie.

Gabirynko ale Twój Bolek wyskubany, on tak zawsze?
Mój samiec |ojciec Twojego mlodego| ma ubytki na piersi| tnie pióra\|ale nie tak jak Bolek.
A już się o niego trochę martwiłem.

W tym roku u mojej pary wykluły się trzy maluchy, ale niestety dwa padły \ zagłodziły ich rodzice, miały już prawie ok 1 msc\ trzeciego zabrałem i karmię ręcznie.

Wojtku wzoruję się trochę na Twojej tabelce od senegalek.

Podaję pokarm papudze tyle ile chce jeść \porcje\ co 4 godziny ostatni posiłek o 24.00 i przerwa do 8.00 potem co cztery godziny.
Nie wiem tylko jak długo tego schematu się trzymać?
Narazie papuga czuje się świetnie pokazują się małe, czerwone sterówki i lotki.
Temperatura pokarmu 30-34C, gorzej jest utrzymać mi stałą temp. w cieplarce, waha się od 26 - 30c


Gabiryna widzę, że młody ma u Ciebie jak w raju, pięknie wygląda, widać tryska zdrowiem - cieszę się, że dobrze trafił

Wstaw zdjęcia młodego.
Karmisz łyżeczką ? Trzymaj się temperatury w cieplarce i pokarmu to są bardzo ważne parametry. jak będzie miało za zimno w cieplarce nie będzie chciało pobierać pokarmu. Jak pokarm będzie za zimny lub za gorący bedzie zwracać.

Cocoleo ( Andrzeju ) , Bolek był tak wyskubany zaraz po przywiezieniu młodego. Zdjęcia są z tego okresu. Natomiast ogony fotografowałam na gorąco po założeniu tematu. Teraz Bolek wygląda o niebo lepiej. Odrosły mu lotki i całe plecy ma pokryte piórami. Niestety brzuch i klatkę dalej skubie. Ale dużo mniej.

Miejmy nadzieję, że ten brzydki nawyk mu minie przy młodym.

Wojtku, pokarmu jeszcze nigdy nie zwrócił, je dużo, choć jednego dnia nie chciał jeść aż mnie wystraszył?
Na szczęście szybko mu minęło i apetyt wrócił.
Zabieram go z sobą do pracy gdzie tam dostaje w ciągu dnia dwa posiłki, lubi jeździć samochodem ( głośno wtedy gaworze )
Myślę, że jak obrośnie w pióra to nie będzie trzeba tak go dogrzewać?