Strona 1 z 1
Łączenie dwóch żakusiów
: pn gru 27, 2010 19:30
autor: bartosz
Witam
Od jakiegos czasu mieszka z nami żakus , sporo czekałem na badania plci - na otrzymanym ceryfikacie widnieje samiec :) , tak wiec chcac aby czul sie razniej w dniu dzisiejszym przywiozlem mu nieco mlodsza samiczke ( wiem wiem niekoniecznie musza sie dorac w pare ale ...).
I teraz pytanie : Jak je polaczyc ? klatka jest spora i spokonie obie papugi mogly by byc razem a na wiosne budowana jest wlasnie woliera zew ( 3m dlugosci 1,5m szerokosci i 1,8m wysokosci
Na chwile obecna sa w oddzielnych klatkach , moj samczyk jest o kilka miesiecy starszy ma troszke ponad 6 miesiecy , ona dopiero 3
Widze zywe zainteresowania samczyka nowoprzybylym domownikiem ale i hmm "nadymanie sie " rozklada lekko skrzydla
Poniewaz to jest pierwszy dzien wiec nie wypuszczam ich w tym samym czasie.
Moze ktos ma jakies dswiadczenia i udzieli paru wskazowek ?
: pn gru 27, 2010 20:10
autor: glizda177
ptaki sa recznie karmione?Jeśli tak to głębsza sprawa łączenie żako to spore wyzwanie nawet dobrane pary potrafią sobie zrobić krzywdę . Moje żako kupiłam już w parze ale są to ptaki recznie karmione i połaczone z tego co właściciele mówili należy jak najbardziej odsunąć się od ptaków by znalazły towarzystwo w swoim gatunku. Odnośnie nadymania ... na pewno nowo przybyły ptak wzbudza nerwy bo przecież to intruz. Jakiej wielkości jest klatka? .Ptaki najlepiej łączyć na gruncie neutralnym jesli obecnie klatkę zamieszkuje samczyk uzna ją jako swój teren i draka gwarantowana. Jeśli masz taką możliwość może spróbuj zrobić ptaki pokoik ?.U mnie nawet parka mająca spora przestrzeń bo klatką jest wielgaśna i ptaki też potrafią się pogonić mimo że żyją ze sobą od 5 lat .
: pn gru 27, 2010 20:22
autor: bartosz
glizda177 - oba ptaki były ręcznie karmione , klatka ma hmm 100 długości 60 szerokości i z 120 zm wysokości ,cale szczęście jest 2ga na chwile obecna .
postaram sie obie klatki postawić obok siebie aby ptaki się widziały i po kilku/nastu dniach wyposzczę oboje w tym samym czasie .
Nie chciałbym aby na początku zaraz doszło do awantury , samiczka tak czy siak musi się zaaklimatyzować jakiś czas a ze ma dopiero 3 miesiące to jeszcze niezdarna troszkę

: pn gru 27, 2010 20:24
autor: wojtek
Żaczki są młode i nie będzie kłopotów w połączeniu pod warunkiem, że hodowca trzymał je w grupie rówieśników.
: pn gru 27, 2010 21:19
autor: essex1
Trzymaj w odzielnych klatkach do czasu zbudowania woliery,potem oba wpuść na obcym dla nich terenie.To młodziaki przecież.

: śr gru 29, 2010 15:36
autor: bartosz
Dzisiaj mialo miejsce pierwsze spotkanie - oboje wypuszczeni z klatek .
Efekt taki ze gdy ta niezdara samiczka ( 3 miesiace - jest jeszcze strasznie niezdarna ) siedzi mi na ramieniu to samiec momentalnie tez musi na mnie usiasc.
Gdy ona proboje gdzies leciec - leci za nia .
I gdy tylko jest blisko to proboje ja podszczypywac , a to za noge a to piorko jakies zlapac i ciagnac .
A juz jak wyladowala na jego klatce to .... lazil i podszczypywal - rozumiem to jego klatka :P
Plusy sa taie ze zaczal jesc to czego wczesniej nie chial - ona moze to ja tez :D
Woliera bedzie gotowa za jakies 3 tyg - moze wczesniej , do tego czasu postaram sie zeby na "wolnosci" troszke ze soba przebywaly .
Roznica wieku jednak na chwile obecna jest spora
: śr gru 29, 2010 16:07
autor: wojtek
bartosz pisze:Roznica wieku jednak na chwile obecna jest spora
To żadna różnica. Zaczki dojdą do porozumienia.
Czy obydwa ptaki są od jednego hodowcy? Jeżeli tak istnieje możliwość, że są rodzeństwem.
: śr gru 29, 2010 18:36
autor: bartosz
Oczywiscie ze sa z roznych hodowli
Samiec jest z UK natomiast samiczka z IE ( mieszkamy w IE )
A roznica wieku jest teraz widoczna - wiem wiem bedzie sie szybko zacierala :)
Ta mala oferma wymaga jeszcze recznego dokarmiania , latanie nie wchodzi za bardzo , ale to dobrze bo szybko sie w naszej rodzince zaaklimatyzuje , chociaz samczyowi tez niewiele to zajelo - jakies 2 tyg i czul sie juz bardzo pewnie
wojtek - widze ze jestes z Bialegostoku - tam sie urodzilem i wychowalem :D
: czw gru 30, 2010 00:09
autor: Grzegorz
glizda177 pisze:ptaki sa recznie karmione?Jeśli tak to głębsza sprawa łączenie żako to spore wyzwanie nawet dobrane pary potrafią sobie zrobić krzywdę.
Wszystkie ptaki mogą sobie robić krzywdę i myślę że nie jest to trudniejsze niż u aleksandrett obrożnych. Zgadzam się z Wojtkiem - dojdą do porozumienia, ale czy będą z tego młode tego nikt nie zgadnie. Jedno jest pewne - będziesz musiał na to sporo poczekać...
: czw gru 30, 2010 08:48
autor: bartosz
Nie tyle chodzi mi o mlode co o towazysza dla paputa , a jak juz to najrozsadniej chyba parke miec :)
: pt gru 31, 2010 20:00
autor: bartosz
Poza klatami zaczyaja sie dogadywac , nie ma wiekszych spiec i potrafia sie soba zajmowac
Loty tylko w parach :) Jak zaczna latac to wszyscy domownicy robia "lotnik kryj sie"
Trzeba tylko uwazac na samiczke bo o ile z latanie sobie jakos radzi to jesli chodzi o ladowanie to ....

: czw sty 20, 2011 14:05
autor: bartosz
: śr mar 09, 2011 17:49
autor: Klaudyna
Chciałam zapytać, czy do towarzystwa Żako można dokupić inną papugę np. Aleksandrettę ? Czy to musi być ten sam gatunek ? I czy np. starszy ptak może być czy raczej młody ?
: śr mar 09, 2011 18:08
autor: sebastian
Klaudyna najlepiej dokupić ptaka tego samego gatunku i w podobnym wieku.
: śr mar 09, 2011 18:08
autor: glizda177
najlepiej łączyc ptaki młode wiec takie jak twój żaczek .Zaczek najlepiej by byl w tym samym wieku młodych na rynku jest dużo. Ja odradzam aleksy sa teretorialne i inne gatunki tez słabo się spisza bo nie moga mieszkac z zaczkiem w klatce . Najlepsze zaczkowe towarzystwo.
: śr mar 09, 2011 18:24
autor: Klaudyna
Ok dziękuje za odpowiedź. W tej chwili nie bedzie mnie stać dokupić drugiego, jeśli w późniejszym czasie bym dokupiła bedzie większy problem z połączeniem ich razem ?
: śr mar 09, 2011 23:04
autor: glizda177
łączenie w młodym wieku ma najwiekszą szanse udania się . Moje ptaki były łaczone jako roczniaki z tego co wnioskuje z rozmów z byłymi właścicielami . Była róznica około pół roku miedzy nimi .