Witam, otóż moja barrabanda ostatnimi czasy stała się bardziej ospała, dłużej i częściej śpi oraz praktycznie w ogóle nie krzyczy. Martwię się czy nie są to kłopoty zdrowotne, chociaż po za wymienioną wyżej ospałością nie zaobserwowałam raczej żadnych niepokojących objawów, po za tym, że wczoraj dwa razy zrobiła rzadsze odchody i nie za bardzo miała ochotę na marchewkę, a zazwyczaj owoce i warzywa jadła z chęcią. Dodam, że papuga ma ok. 7 lat, mieszka w wolierze w mieszkaniu (więc zimno jej nie dotyczy).
Po za tym zaobserwowałam, że próbowała wczoraj podskubywać dużo rzeczy w tym wapno (choć podejrzewam, że może być dla niej za twarde, bo opornie jej idzie), więc myślałam, że może jej brakować substancji mineralnych, więc dałam jej miększe wapno, dosypałam jej trochę gritu i dodałam do karmy odrobinę sproszkowanych witamin i minerałów, ale nie wydaje mi się żeby to było to, bo dziś papuga znów jest ospała.
Czy są to powody do zmartwień czy może to jednak brzydka pogoda tak na nią wpływa? (dodam, że ja też dziś się słabo czuję, przez tą szarą pogodę)
Jechać do weterynarza? Jest to dla mnie opcja ostateczna, ponieważ do najbliższego ptasiego i zaufanego weterynarza mam ponad 30 km, a na dodatek papuga nie jest oswojona i łapanie jej oraz podróż byłaby, dla niej dodatkowym stresem.
Czy ktoś miał kiedyś podobnie ze swoją papugą?
Ospałość papugi.
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 18
- Rejestracja: pt paź 04, 2019 10:40
- Ptaki które hoduję: Barabanda, wróbliczka, kanarki, mewki japońskie.
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Takie zachowanie papugi świadczy że coś się z nią dzieje , ptaki doskonale ukrywają swój stan zdrowotny wiec trudno stwierdzić wcześniej czy jest chora. Powinnaś jechać z ptakiem do lekarza ale jak będziesz łapać papugę to koniecznie zobacz czy nie jest chuda ( sprawdzamy umięśnienie na klatce piersiowej). Wiem że narażasz ptaka na stres ale przy wizycie u weta tego się nie da uniknąć.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
-
- Posty: 18
- Rejestracja: pt paź 04, 2019 10:40
- Ptaki które hoduję: Barabanda, wróbliczka, kanarki, mewki japońskie.
Dziękuję za odpowiedź. Co prawda od jakiegoś czasu jest z nią lepiej, bo nawet latała i się kapała, ale nie będę ryzykować i chyba rzeczywiście pojadę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość