PAPUGI FORUM

Jestem tu nowy, ale pomocy trzeba szukac wszedzie.
Amazonke pierwsza kupilem 5 lat temu oswojona samiczka wszystko ok. Od chodowcy w zeszlym roku zima kupilem samca i lzawi mu oko. Hodowca doradzil krople z apteki pomoglo. Teraz na wiosne sprawa powrocila, bylem u weterynarza dostalem krople (nazwy nie pamietam, jak istotne poszukam) nie wiele pomogly.
W klatce nic nie zmienialem, sugestia lekarza, ze papuga moze byc uczulona.
Co drugi dzien czyszcze jej nosek.
W hwili obecnej papugi maja jaja, jedno piskle na pewno jest.
Moje pytania: czy to ze samiec karmi samice moze miec wplyw na lzawienie - dzioby maja ostre.
Czy jezeli jest uczulony to istnieje sposob by mu pomoc?
Wiem ze na forum jest duzo o weterynarzach, ale czy mozecie kogos polecic, kto sie zna w poznaniu?
Nie moge jechac teraz dalej, samiec je za siebie i samice i ja karmi.
Z gory bardzo dziekuje za pomoc!!!!
Moj email kunef@wp.pl

Karmienie samca nie powinno mieć wpływu na łzawienei samicy. Raczej jest to infekcja. Pilnuj czy mały nie będzie miał takiego samego problemu. Czy widać łzy?
bo może mieć ubrudzone od karmy.

kunef, tu viewtopic.php?f=164&t=407&p=52723#p52723 masz coś o poznańskich wetach.

Łzawi samiec, który jest na zdjęciu.
Łzy wyglądają jak osocze, jednolita gęstrza od wody kropla.
Papugi nie są w przeciągu, kupiłem nawilżacz powietrza niestety nic nie pomogło.
Krysia-, dziękuje za link.
Krysia-, znalazłem w temacie przez Ciebie poleconym weterynarza lek. wet. Dariusz Filipiński Gabinet Weterynaryjny - jest niedaleko mnie.
ok godz.9 przedzwonie, spróbuje sie umówić na wieczór.
Jak coś będe wiedział dam znać.
Dziękuje za pomoc i miłego dnia.
Krzysiek

T niestety może być mykoplazmoza lub chlamydioza. Samo podanie kropli do oka nie wystarczy musi być podany ogólnie antybiotyk :( Musisz trafić do naprawdę dobrego weta :(

W Poznaniu nie ma specjalisty wyłącznie od papug. Jest jednak w Klinice przy Mieszka I -go lekarka od tzw. egzotyki. Sporo ludzi wozi do niej paputy. Pozdrawiam i liczę na to, że to jakaś przejściowa sprawa .

Na chwilę obecną pobrali wymazy, żeby wykluczyć chlamydioze dla zainteresowanych koszt 99 zł.
Zrobiony tez zostanie, jeżeli dobrze zapamiętałem, wymaz z gardła 25 zł.
Dostałem krople do oczu i "lekki antybiotyk"
Ogólnie papuga jest w dobrej kondycji i jest silna - zdanie weterynarza.
Więcej będę mógł powiedzieć, jak będę znał wyniki badań.
Dziękuje za pomoc.
Anka, ja nie mam do nikogo pretensji ze kupiłem papugę z alergią, tak owa nadal nie jest wykluczona. Papuga jest zajebista, chodź nie oswojona, ja porostu szukałem za pośrednictwem tego forum sposobu, pomysłu na pomoc.
Ogólnie dziękuje za jakikolwiek odzew.
Pozdrawiam Krzysiek

Powiedz mi proszę, gdzie to wszystko zrobiłeś ? tzn wymazy itd. Mam też nie oswojoną amazonkę. W sensie, że nie wchodzi na rękę i nie można jej dotykać, z wyjątkiem głowy. Co jakiś czas mam problem z przycięciem pazurow. Nie mam chętnego by złapał ją, umiejętnie przytrzymał, a ja przyciełabym te pazurska :)


Już wiem, dlaczego wspomniałeś o alergii ha, ha . TO o alergii to jest mój podpis. Dotyczy on ludzi, którzy nierozważnie kupują papugi. Po jakimś czasie dochodzą do wniosku, że żle zrobili, nie dają rady z różnych powodów. NO i wówczas jako usprawiedliwienie, ze pozbywają się papugi, piszą, że mają alergię, lub dziecko ma alergię itd.

http://www.wet-poznan.pl
Idź tam, do Pana Dariusza!!

Ja byłem w Gabinecie Weterynaryjnym Dariusz Filipiński
Poznań, os. Wichrowe Wzgórze paw. 104
Aby wykluczyć jedną z powyższych chorób, które wymieniła pysia34, pobrał 3 wymazy z oka (powieki), gardła, i odbytu. Pan Dariusz, zgodnie z pieczątką, specjalizuje się w leczeniu ptaków egzotycznych.
Odnośnie alergii, to mi chodziło o samą papugę. Ponoć jest opcja ze ona jest na coś uczulona.
Na chwile obecną trzeba wykluczyć inne możliwe choroby i będzie coś wiadomo.
Aktualnie Pan Dariusz jest na urlopie do pon. tj. 14.07. później mam zadzwonić i się dowiem co z wynikami.

Wiesz na czym polega problem....? że Mykoplazmoza i chlamydioza jest nie wykrywalna w wymazie :( Po prostu oba mikroorganizmy nie rosną na pożywkach. Więc te wymazy mogą jedynie okreslić inne bakterie, ale nie chlamydia i mykoplazmy. Mykoplazmy i chlamydia bada się z krwi testami PCR lub Elissa.
Co znaczy lekki antybiotyk?

Lekki (słaby)to są słowa weterynarza.
Ja lekarzem nie jestem ale PCR podczas rozmowy lekarza z laboratorium padły.
Jednego czego się obawiam, podczas pobierania wymazu z gardła "wacik" był od krwi....
Ale to może dlatego, że papuga była zdenerwowana, w domu nie rozmawia, ani nie krzyczy, a tam wyzywała.
Ja nie jestem lekarzem, człowiek na wszystkim nie może się znać.
Opisuje tylko do co "wychwyciłem"
Ale na jedną z powyższych chorób na moje papuga jest badana.
W większą polemikę będę mógł wejść, jak będę miał wyniki.

kunfel, dziękuję za namiar na weterynarza, który zna się na papugach

Anka, jadę dzisiaj do Pana Dariusza, co prawda po tabletki tylko dla piesa ... Ale o papugach, zawsze troche gadamy, jest z pewnością specjalistą i lekarzem, a nie konowałem...

pirat59 dobrze wiedzieć, że taki fajny wet istnieje

pysia34, muszę się z Tobą nie zgodzić co do Mykoplazmozy to nie jestem pewna, ale co do Chlamydiozy to wiem na 100 % że robi się właśnie badania PCR i najlepsze i najtrafniejsze yniki dają badania z wymazów z oka lub dzioba :) i koszt to właśnie około 100 zł
kunef, przy poprawnie wykonanym wymazie może pokazać się krew- wymazówka do PCR jest szorstka i czasami może podrażnić tkanki :)

Natala robiłam kilka tygodni temu badanie na chlamydioze u ary i badanie było właśnie z krwi nie z wymazu. Próbka szła do Niemiec bo zdaje się że u nas ptasiej chalmydii laboratoria nie robią. Swoją drogą chciałam kiedyś zrobić mykoplazmoze i dzwoniłam do kilku laboratoriów i d... nie robią :( Z ciekawości sprawdzę jeszcze :) A swoją droga jak możesz podpytaj w Holandii jak z kosztami i próbkami dotyczącymi tych badań :) Może sięczasem przydać

U mnie na wydziale robią PCR chlamydii właśnie z wymazów - robiłam swoim papugom bo dr potrzebował stąd wiem :) i mówił mi żę dr Piasecki robi u siebie na wydziale ale może te wiadomości nieaktualne...

Ja w lutym czy marcu robiłam chlamydia to próbka krwi szła właśnei do Niemiec, na wydziale nie robili :(