Witam przedstawiam moje pierzasto-kłujące towarzystwo

-każdy nowy temat to nowa galeria jednego utzestnika forum-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

sebek24
Posty: 24
Rejestracja: pn mar 02, 2009 19:35
Ptaki które hoduję: 2-Aleksandretty Alex&Gaga,Nimfa Katun
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

#61

Post autor: sebek24 » wt lip 06, 2010 21:26

sebastian pisze: nie ma w tym nic złego dopóki jest to robione z głową i w odpowiednich warunkach
Mi chodziło o to kiedy nie jest tak jak powyżej napisane.Nie napisałem ,że ptaki które są przetrzymywane w stadzie są gorsze czy lepsze miałem na myśli ludzi którzy hodują ptaki tylko i wyłącznie z chęci zysku.Oczywiście są osoby które hodują papugi, sprawia im to przyjemność i mają za to wynagrodzenie w postaci młodych pisklaków.Mogą je sprzedać a jakiś procent zysku przeznaczyć na wprowadzenie jakiejś modernizacji po to by papugi miały lepszy byt.Np. glizda kiedy budowała woliere dla swoich ptaków po to by im się lepiej żyło niż np.w klatkach.Takie jest moje zdanie na ten temat!!! :!:
sebek:)

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#62

Post autor: glizda177 » pt lip 23, 2010 23:45

zielony pan sie oswaja je juz z reki i podchodzę do niego to nie boi sie
Załączniki
tobi i zielony.jpg
Ostatnio zmieniony sob sty 22, 2011 05:52 przez glizda177, łącznie zmieniany 1 raz.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#63

Post autor: glizda177 » pt lip 30, 2010 17:58

marzenie jednak sie spełniają jak bardzo mocno sie o tym marzy oto moje marzenie od 11 lat .. dzisiaj przyjechaliśmy jeszcze zmęczone dość po długiej podróży . Dziekuje wielu z Was za rady to ułatwiło mi decyzję coś gryzłam się z tym do końca ..do czasu kiedy poznałam te diabełki kokuś to diablica typowa domina nie przepada za kobietami choć siedziała mi na kolanach i ramieniu ..Kubuniu przyjacielski papug za tydzień wybierzemy się na piłowanie dziobka bo za dużo stresu na dziś .
Załączniki
kubus.jpg
kokuś.jpg
Ostatnio zmieniony sob sty 22, 2011 05:53 przez glizda177, łącznie zmieniany 1 raz.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#64

Post autor: glizda177 » pt lip 30, 2010 18:27

tak dwa bo radzono by były dwa a los sprawił że mam akurat te ptaszorki jeszcze sie wstydzą wydają dźwięki ale mało mówią :) a mi usmiech nie schodzi z twarzy pomimo ze przejechałam prawie 500 km w 1 strone

Awatar użytkownika
Robi
Posty: 76
Rejestracja: pt kwie 17, 2009 06:03
Ptaki które hoduję: zako ary lorysa gorska
Lokalizacja: Houston
Kontakt:

#65

Post autor: Robi » pt lip 30, 2010 19:05

I ja przylacze sie do gratulacji a szczegolnie ,ze masz te "maluszki" DWA !!
Lidia
Ps. Powiedz mi dlaczego chcesz pilowac im dziobki?
Ja zrobilam to raz z "glupoty" i szczrze przyznam sie,ze nigdy wiecej.
Jest to ogromny stress dla papugi nie bardzo moze sobie poradzic przez kilka dni z jedzeniem.
Czy to decyzja lekarza?
Lidia

Awatar użytkownika
beatina
Posty: 39
Rejestracja: czw kwie 01, 2010 10:38
Ptaki które hoduję: łąkówki wspaniałe, kanarki, amadyny wspaniałe
Lokalizacja: Warszawa

#66

Post autor: beatina » pt lip 30, 2010 19:33

Robi mnie jak wzrok nie myli to Kubus oprocz skubania ma przerost dzioba. Chyba ze sie myle i taki mi dziwny kat wyszedl ze zdjecia patrzac....
Pozdrawiam,
Beata
============================

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#67

Post autor: glizda177 » pt lip 30, 2010 20:09

masz racje ma przerost dziobka on nie lubi drewna tylko plastik i nie sciera dziobka to dla jego zdrowia ja dzioba sie nie boje :)on ma co 6 miesięcy dziobek spiłowywany bo nie sciera .. za tydzien planuje pojechac do dr. piaseckiego dotychczas byl prowadzony przez kryszewicza. ja jestem zakochana a to ze jest ich dwoje to po prostu cud :) bo za zwykłą cene nie byloby mnie na nie stać a tak mam dwójkę i świetną klatkę a we wrześniu bedzie przedłużona o jedna część:) niech dzieci maja miejsce ja jestem zakochana tak pieknie gadają krzyczą ja to jak w transie jestem siedze i patrze się :) niegdy nie sadzilam ze moje marzenie sie spelni kokuś mnie dziobie niedobrota ale popracujemy nad tym moze damy temu rade:)

pysia34

#68

Post autor: pysia34 » pt lip 30, 2010 21:20

oby oby :-) udało ci się z jej temperamentem... :-) Pomimo tego że jestem przeciw :-) ja również gratuluje w końcu to twoje marzenie :-) Nie raz pewnie zaliczysz jeszcze dzioba na własnej skórce :-) hihihi
fajnie że Tomek będzie je prowadził, dziób jeśli nie ściera trzeba będzie stale korygować co jakiś czas niestety

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#69

Post autor: glizda177 » sob lip 31, 2010 08:08

tak dziobka trzeba korygować co 6 miesiecy tak mowili wlasciciele wole pojechac do dr. piaseckiego ladnie to zrobi tutaj moi weci nie maja sprzetu a i takich pewnie umiejetności no i balabym sie dac zako wetowi od pieskow i kotkow .Tak dziobka juz poczulam kubus nie gryzie za to kokuś nie lubi kobiet :) ale i tak nie atakuje mnie za czesto popracujemy nad tym to nie oszlifowane diamenciki a klną jak szefc :) wiem pysiu odradzałaś ale ja juz je kocham :)

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#70

Post autor: glizda177 » sob lip 31, 2010 19:19

kokus to czeszka jestem 3cim wlascicielem ,kubus to polaczek tez 3 ci wlasciciel nie mialy dna ale wet od razu stwierdzil ze parka .kupilam je w warszawie ;] dzibek jubusia przerastaod poczatku ale chce z kamieniem sprobowac wlasnie;]

szu_ger
Posty: 38
Rejestracja: pn kwie 26, 2010 17:05
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: warszawa

#71

Post autor: szu_ger » sob lip 31, 2010 21:33

Wet stwierdził, że to parka? Niby w jaki sposób? Jasnowidz jakiś? Zrób im badania.

Dla Koko i Kuby domu szukała dziewczyna z innego forum - sama zastanawiałam się nad ich przygarnięciem :-) Mam nadzieję, że dobrze się nimi zajmiesz...

pysia34

#72

Post autor: pysia34 » pn sie 02, 2010 08:47

Aga który wet w wawie ma takie super oko ja chętnie pokażę swoje , po co płacić za badania dna na płeć 100 za każdego skoro rzuci okiem i wie :-) Zapewne mistrz Kruszewicz jak mniemam :-)

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#73

Post autor: glizda177 » pn sie 02, 2010 09:57

dr. kryszewicz je prowadzil i mowil ze to typowa samica i samiec kubus zbieral wyrwane piorka w 1 miejscu i jak dostal budke to ja przebudowywal a koko znowu ma charakter typowej zołzy :) dla mnie liczy sie to ze je mam żyją w zgodzie i dla mnie mogą nie być parką choć byłoby miło :)

szu_ger
Posty: 38
Rejestracja: pn kwie 26, 2010 17:05
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: warszawa

#74

Post autor: szu_ger » wt sie 03, 2010 10:44

Lepiej nie wstawiaj im budki, po co? Chyba nie chcesz ich rozmnażać? To nie zabawa.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#75

Post autor: glizda177 » wt sie 03, 2010 10:55

szu-ger sa za młode na rozmnożenie a kuba jak ma zajęcie to sie nie skubie i stąd pomysł z budka miały już raz budke i kubuś zaprzestał skubania piórek i ścierał troche dziobka a dziobek mu przerasta .Dla tego dam im budke ale chce z pnia drzewa żeby kuba miał zajęcie na długo ,nie dla mlodych tylko dla zajęcia dla kuby

szu_ger
Posty: 38
Rejestracja: pn kwie 26, 2010 17:05
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: warszawa

#76

Post autor: szu_ger » wt sie 03, 2010 16:22

Jeśli mają po 6 lat, to wcale nie są za młode. Żako dojrzewają płciowo w wieku ok. 5 lat (najczęściej po 5 roku życia). A co, jak wstawisz im budkę, a Koko zacznie tam przesiadywać? Zaczną się zaloty (albo i nie) i składanie jajek. A jak jej zabierzesz budkę, to będzie dla niej ogromny stres i przeżycie. Już nie mówiąc o tym, że konieczna jest wszechstronna wiedza na temat żywienia papug, odchowania młodych, przystosowania ich psychicznie do życia z człowiekiem, inkubator w razie potrzeby, doświadczenie w ręcznym karmieniu w razie gdy rodzice nie będą prawidłowo zajmowały się młodymi, czas na to by spędzać w razie potrzeby całe dnie przy pisklakach i weterynarz specjalizujący się w leczeniu papug w pobliżu (takich jest tylko kilku w Polsce). Jeśli Kubuś nie skubie się tylko wtedy, kiedy ma zajęcie, to trzeba mu zapewnić bardzo dużo zabawek - drewna teraz pod dostatkiem. Możesz sama coś porobić. Dobrym pomysłem są dzwonki - moje żako uwielbiają rozwalać zabawki z dzwonkami. A poza tym zachowanie Kuby (czyli włażenie do budki i rozrywanie jej na strzępy = robienie gniazda) wygląda mi raczej na chęć dorobienia się potomstwa właśnie, a nie jako lek na skubanie. Stawiałabym może raczej na jakąś ew. "wnękę" w pniu drzewa, a nie typową dziuplę...

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#77

Post autor: glizda177 » wt sie 03, 2010 16:49

szu-ger problem jest taki ze kuba nie rusza drewna tylko budka sie bawil on lubi tylko wylacznie plastikowe zabawki a sama wiesz ze to sie rozlatuje w mig a juz nie wspomne o tym ze dzioba nie pościera .Z budką radził poprzednim właścicielom wet i wtedy rozwaliły budke w mig. Dźwonki nie zdają roli , koko pieknie obiera grube żerdzie a kuba nic..juz jest po korekcie dziobka ale staram sie by zaczol sam go scierać bo korekta to stres .Ja myslalam o wlaśnie daniu im pnia dzrewa niech sobie drążą tylko zrobie na poczatek mały otworek może drążenie spodoba sie kubie a przy okazji ten nieszczesny dziobek ..Co do pisklakow sie nie wypowiadam bo jeszcze nie chce by je mialy może za jakis czas za rok moze 2 nie zalezy mi na młodych tylko na kubie i kokuś ,mam doświadczenie w karmieniu młodych w razie czego bo wychowałam młode w domu też mam poduszki elektryczne pokarmy dla pisklat i wszystko co trzeba ale po prostu jeszcze młodych bym nie chciała moje żaczki dopiero przyjechały chce zadbać by kubus sie opierzył a kokus uspokoiła bardziej teraz mi zalezy na tym by koko nabrała zaufania do nas bo puki co nawet mój narzeczony jest dziobany a ona kocha facetow ,kubus już jest spokojny lubi jak sie go głaska i z nim rozmawia no ale jest problem z dziobkiem i piórkami .

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#78

Post autor: glizda177 » śr sie 11, 2010 15:44

a oto moje skarby teraz .Kuba się przełamał i zaczoł nawijać , kokus wczoraj pozwoliła sie podrapać po głowce .Kubuś ma wykiełkowane piórka których nie przystrzygł ,jest już po skorygowaniu dziobka .
Załączniki
kubuniu.jpg
kukunia.jpg
spojrzenie oddaje jej charakterek :) ozdabia mnie bliznami jak nikt inny ..:)
Ostatnio zmieniony sob sty 22, 2011 05:56 przez glizda177, łącznie zmieniany 1 raz.

szu_ger
Posty: 38
Rejestracja: pn kwie 26, 2010 17:05
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: warszawa

#79

Post autor: szu_ger » pt sie 13, 2010 18:31

Czy one ciągle tak w tej klatce siedzą?

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#80

Post autor: glizda177 » pt sie 13, 2010 22:55

nie sa zamykane jak wychodze z pokoju a po czym wnioskujesz że ich nie puszczam ? one nie dają sobie zrobić zdjęcia poza klatką są takie szybkie że rozmazane wychodzą .Oj szu-ger ....

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Nasze prywatne galerie-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości