Strona 1 z 2
Moje Katarzynki
: śr wrz 24, 2014 15:31
autor: Etna
Dzień dobry,
chciałam się przywitać i przedstawić Wam moje Katarzynki. Od dawna o nich myślałam i teraz się doczekałam.
Siedzą jeszcze biedaczki trochę przestraszone, mam je od wczoraj:


Moje Katarzynki
: śr wrz 24, 2014 15:35
autor: grzebar44
Śliczne

Niebieska ma coś z łapką i chyba za długie pazury?
Moje Katarzynki
: śr wrz 24, 2014 15:43
autor: Etna
Właśnie, nie za długie :(
Przyszły wczoraj, zaraz to zauważyłam. Najpierw myślałam, że w czasie transportu gdzieś wcisnęła łapę. Po dokładnych oględzinach okazało się, że to taki defekt. Do przodu są trzy palce, a jeden tylko w tyle. Nie ma żadnych urazów mechanicznych, widać, że z takim się urodziła. Na tym palcu, pazur rośnie do góry.
Moje Katarzynki
: wt wrz 30, 2014 09:10
autor: Boguśka
Musisz zapewnić im odpowiednie podłoże do ścierania pazurów bo kaśką zawijają się pazury i kiedy siadzie na siatce to nie może odlecieć.Ja moim dwa razy do roku obcinam.Witam na forum.Ciekawa jestem Twoich relacji z kaśkami-czy są bardziej towarzystkie kiedy na co dzień są z domownikami czy też trzymają się z boku tak jak moje trzymane na balkonie.
Moje Katarzynki
: wt wrz 30, 2014 15:08
autor: Etna
Cześć Bogusiu, dziękuję za podpowiedź :)
Napiszesz, jakie u Ciebie jest podłoże? Ja, zastosowałam piasek.Mają jeszcze taki kamień mineralny powieszony w klatce+sepia i żerdki z gałęzi. O tych pazurach, to już słyszałam, że potrafią im bardzo szybko rosnąć.
Mamy je od tygodnia, obecnie są jeszcze bardzo płochliwe, zobaczymy jak to będzie po pewnym czasie.
Re: Moje Katarzynki
: pn paź 13, 2014 18:13
autor: Etna
Moje Katarzynki
: pn paź 13, 2014 21:35
autor: xbutalbitalx
śliczne są.
Moje Katarzynki
: pn paź 20, 2014 20:57
autor: Boguśka
U mnie kaśki są już parę lat a przestały się płoszyć chyba w zeszłym roku-u Ciebie powinno to trwać krócej bo masz je w pokoju i widzą Cię cały czas kiedy w nim jesteś.Teraz kiedy nie uciekają kiedy zmieniam im jedzenie to patrzą na mnie tymi perełkami i uczucie jest niesamowite bo żadne inne gatunki papug które miałam tak nie patrzyły.Ja niestety nie mam specjalnego podłoża by ścierały pazury i kiedy muszę intrweniować bo zaczepia się o siatkę pakuję towarzystwo do pudełek i jazda na giełdę i p.Henryk robi pedicure

Moje Katarzynki
: pn paź 20, 2014 21:38
autor: Etna
Pedicure robię często moim kanarkom, zawsze się przy tym stresuję. Pewnie dałabym radę i u katarzynek.
Wzrok faktycznie mają świetny, z dnia na dzień jest lepiej, już się tak nie płoszą.
Chciałam, żeby pofruwały po pokoju, klatka otwarta, a one nie wychodzą. Czekam cierpliwie, pewnie w końcu same się skuszą.
Moje Katarzynki
: wt paź 21, 2014 11:02
autor: Boguśka
Kaśki nie fruwają dużo- pod tym względem Cię zawiodą - u mnie mają balkon dla siebie/na przemian z nimfami i jak wylecą z klatki to i tak większość czasu wiszą na roletach
Moje Katarzynki
: ndz lis 02, 2014 18:48
autor: Etna
Kaśki zaczęły wychodzić z klatki. Bardzo im się podoba fruwanie po pokoju.
Segregatory, już sprawdziły

Widać, że najlepszym punktem obserwacyjnym, jest wiklinowy koszyk.

Moje Katarzynki
: pn lis 10, 2014 23:53
autor: Boguśka
Śliczniutkie-najlepsze miejsce na obserwacje to najwyższe miejsce.W domu na pewno szybciej się oswoją niż moje na balkonie.
Moje Katarzynki
: ndz lut 01, 2015 18:48
autor: Etna
Widać, że zadomowienie z dnia na dzień, jest większe.
Jak tylko rano sobie podjedzą, to zaraz siadają przy drzwiczkach i "gadają", żeby je wypuścić.
Faktycznie nie fruwają dużo, większość czasu, spędzają na "grandzeniu". Czyli, kombinują, co by tu jeszcze poszatkować :)

Codziennie dostają kiełki, robione z mieszanki DN dla papug.
Różne warzywa, owoce + mieszanka podstawowa.
Kupiłam im również granulat ZuPreem owocowy, ale nie jedzą :(
Różnie, już kombinowałam, dodawałam do niego kefiru. Kruszyłam na drobne kawałki, podlewałam lekko wodą, albo sokiem, jakoś im nie wchodzi, a szkoda.
Moje Katarzynki
: ndz lut 01, 2015 20:02
autor: wojtek
Etna pisze:Kupiłam im również granulat ZuPreem owocowy, ale nie jedzą :(
Różnie, już kombinowałam, dodawałam
Jedzą pokarm jajeczny? Granulat rozkrusz i podaj z jajkiem.
Moje Katarzynki
: ndz lut 01, 2015 20:12
autor: Etna
Jedzą, dzięki za podpowiedź
Wojtku.
Jajko daję w ćwiartkach i ładnie zjadają.
Czyli, jutro jajówa z granulatem będzie

Dzisiaj, jak siedziałam przy komputerze, a one były wypuszczone, to latały mi nad głową.
Wcześniej, to mnie łukiem omijały. Ręki, też już się nie boją, jak wkładam coś do klatki, siedzą i patrzą.
Bardzo jestem z nich zadowolona. Jednak papuga, to zupełnie inny kontakt ma z człowiekiem, niż kanarki. Myślę, że już się coraz lepiej rozumiemy.
Uwielbiam, je obserwować. Bardzo się kochają, wszędzie są razem.
Moje Katarzynki
: pn lut 02, 2015 04:40
autor: wojtek
Etna pisze:Jajko daję w ćwiartkach
Nie rozdrabniasz widelcem?
Moje Katarzynki
: pn lut 02, 2015 08:14
autor: Etna
Nie rozdrabniam. Kanarki dostają przecierane przez sitko, a papugi ćwiartkę.
Od dzisiaj będę rozdrabniać.
Moje Katarzynki
: czw kwie 09, 2015 08:33
autor: Etna
Jest pięć maluchów :)
Najstarszy ma sześć dni, w którym dniu je zaobrączkować ?
Moje Katarzynki
: sob maja 02, 2015 21:02
autor: Etna
Zdjęcia z 30.04.2015r.



Jedna jest niebieska. Najmłodszy niestety nie dał rady i po dwóch dniach po wykluciu padł.
Moje Katarzynki
: pn maja 04, 2015 09:56
autor: Boguśka
Czyli teraz mają ok.miesiąca?kurcze to mój musi mieć więcej skoro jest tylko trochę mniejszy od rodziny i brak piór na głowie i szyi....