PAPUGI FORUM

Witam mam papugi faliste i wczoraj złapałem chyba rozelle kręciła się w moim ogrodzie od kilku dni aż w końcu odważyła się przylecieć do falistych a później postawiłem drugą klatkę otwartą i rozella weszła do środka . co mam zrobić z takim ptakiem bo z tego co czytałem to te papugi trzeba rejestrować. a co ja mam zrobić jak nie mam na nią papierów. czy można rejestrować papugi złapane tak jak ta która złapałem. Proszę o pomoc

Daj w okolicy (przystanki, szkoły, sklepy) ogłoszenie, że złapałeś papugę nie pisząc jaki to gatunek (to własciciel powinien ja opisać).

Właśnie chodzi o to że dałem ogłoszenie w lokalnej prasie i na lokalnych ogłoszeniach w internecie i nikt nic nie dzwoni ani nie pisze. i jeszcze sprawdzałem ogłoszenia czy nie było takiego ze ktoś poszukuje papugi sprawdzałem nawet 5 numerów wstecz gazety i sprawdzam co tydzień i nic nie ma.

Wydaje mi się że może ktoś wypuścił ja bo może byłą problemem albo uciekła komuś i może to tej osobie na rękę.

mariusz203, skoro dałeś ogłoszenia w gazecie itp to jeżeli były one płatne (chociaż jedno) to powinieneś mieć rachunek lub coś w tym stylu. Weź ptaka, rachunek i idź na policje(najbliższy posterunek). Tam powiedz opiszesz im co zaszło i poprosisz o wydanie zaświadczenia, że zgłosiłeś złapanie ptaka wymagającego dokumentów i że szukałeś właściciela przez danie ogłoszenia w internecie/gazecie. Powiedz, żeby koniecznie Ci to zaświadczenie wydali, ponieważ papuga wymaga dokumentów i są Ci one potrzebne w razie kontroli, potwierdzi to że nie kupiłeś go nielegalnie. Być może uda się go również zarejestrować jeśli nie znajdzie się właściciel przez określony czas.

Ten określony czas to 14 dni. W tym czasie nalezy zgłosić ptaka do rejestru, szczególnie jesli się gdzieś ogłaszało, że się ma takiego ptaka, a i dzięki temu łatwo odpowiednie słuzby moga okreslić czas posiadania i jego przekroczenie.

Ale policja nie ma prawa zabrać mi ptaka czy może zabrać??

Trochę poczekaj skoro wczoraj ją złapałeś i wczoraj dałeś ogłoszenie w prasie to i tak nikt tego jeszcze nie przeczytał raczej lokalna gazeta nie robi druku w niedzielę.

Może, ale nie musi(i bardzo możliwe, że tego nie zrobi, bo dla nich to problem). Sprawdź czy ptak ma obrączkę, jeśli ma to co na niej jest. Bardzo możliwe, że po tej obrączce znajdziesz właściciela. Natomiast na policję zgłoś od razu-unikniesz problemów. Ptaka na razie nie możesz zarejestrować, bo nie posiadasz odpowiednich dokumentów-dlatego jeśli zgłosisz na posterunku że go złapałeś to nie będzie problemu z tymi 14 dniami, bo w żaden sposób nie popełnisz przęstępstwa (zgłosiłeś znalezienie ptaka i przebywa u Ciebie tylko i wyłącznie tymczasowo do wyjaśnienia sprawy(wtedy być może uda się go zarejestrować) lub znalezienia właściciela.)

oka dzięki jutro pójdę na policję i go zgłoszę ale czy muszę mieć ze sobą tego ptaka. Stresować go jeszcze bardziej ptak musiał długo latać bo nie jest w najlepszej kondycji.

GoldAngelo, ustawa o ochronie przyrody jasno mówi, że w ciagu 14 dni od wejścia w posiadanie nalezy zgłosić ptaka do rejestru i nie mam tam żadnych wyjątków. Nie ma też znaczenia czy w urzedzie go zarejestrują czy nie Nalezy mieć poświadczenie, że się zgłosiło ptaka do rejestru i wtedy jest wszystko zgodnie z prawem. Oczywiście ptak jest dalej "o nieznanym pochodzeniu" więc nie mozna go nikomu sprzedać, ani się nim wymienić, bo wtedy popełnia się przestepstwo. Posiadanie ptaka który nie został zgłoszony do rejestru, nie jest perzestępstwem a wykroczeniem. Przestępstwem jest handel, czyli kupno, sprzedarz, wymiana.

JC, ja to rozumiem i nie neguję tego co napisałeś. Ale musi mieć papierek, że zgłosił jego znalezienie na policji. Chodzi o to, że będzie miał to potwierdzenie, że ptaka znalazł, a nie że kupił/wymienił(co jak sam napisałeś jest przestępstwem). Dlatego napisałem, że nie będzie miał problemu z tymi 14 dniami(chodziło o zgłoszenie go). Poza tym być może jeśli się uda to na taki świstek przyjmą zgłoszenie i po określonym czasie ptaka zarejestrują jeśli się właściciel nie znajdzie (chyba, że w ten czas będzie strasznie upierdliwy urzędnik).

GoldAngelo, Jerzy ma rację co do zachowania 14 - tu dni ........
Ustawodawca w dziurawej Ustawie nie przewidział różnych zdarzeń i okoliczności, które mogą w życiu wystąpić, nie pomyślał że papugi mogą uciekać a znalazca chcąc przestrzegać prawa, może się okazać przestępcą .....
14 dni, to 14 dni - napisane czarno na białym . Nie ma taryfy ulgowej
mariusz203, idź na policję i zgłoś znalezienie. Postaraj się o protokół ze zgłoszenia. Jeśli papuga ma obrączkę, to koniecznie spisz z niej wszystko.
Może ten właśnie protokół i Twoje odręcznie napisane oświadczenie woli o chęci zatrzymania papugi w razie braku właściciela okażą się wystarczającymi dokumentami do zgłoszenia zarejestrowania ptaka.
Protokół z Policji koniecznie skseruj , bowiem na jego kopii Starostwo w razie przyjęcia dokumentu, powinno wpisać swoją adnotację że zgłosiłeś papugę.
I pamiętaj o tym, co powyżej napisał JC - Ty musisz TYLKO zgłosić papugę do rejestracji we właściwym dla miejsca zamieszkania urzędzie : Starostwo powiatowe Wydz. Ochrony Środowiska.
Jeśli dokumenty przyjmą i wydadzą papierek o zgłoszeniu, to najważniejsze już masz za sobą. A czy zarejestrują, czy nie, to już inna para kaloszy. Ty obowiązek ustawowy bedziesz miał spełniony.
Powodzenia życzę .

Witam.
Byłem dziś w starostwie i pani powiedziała zebym zgłosił na policję bo ona nic nie może mi poradzić. na pytanie a co jeśli policja nie przyjmie zgłoszenia powiedziała ze najlepiej ja wypuścić.
Policja powiedziała ze oni nie są biurem rzeczy znalezionych i ze mam sie zgłosić do tego biura i ze oni nic mi nie wystawią ze zgłaszałem. jeszcze mnie wyśmiali ze chce takie pierdoły zgłaszać.
W biurze powiedzieli ze ptaków nie wezmą, zresztą po co mam ja zgłaszać do biura jak i tak nic nie dostane żadnego kwitka.


Pomocy co mam dalej robić.

Wziąc sobie papuge i tyle

Pytalam o to niedawno w starostwie, poradzili mi cicho siedzieć i ptaka nie sprzedawać na alegro Nie ma podstaw aby zarejestrować takiego ptaka,nawet nie przyjma zgłoszenia Nie masz dokumentów to w starostwie Ci nie przyjmą zadnego oświadczenia woli lub czegoś podobnego. Maja przepisy i tego sie trzymają

Al, jakie przepisy zabraniają w Starostwie przyjęcia pisma od obywatela Ponadtto Ustawa o ochronie przyrody daje mozliwość urzednikom zarejestrowania ptaka na podstawie oświadczenia, że ptak sam do niego przyleciał. Tylko zła wola urzednika, a jak wiemy są tacy urzędnicy, wiemy nawet gdzie , powoduje brak wpisu ptaka do rejestru.
Natomiast sam wpis do rejestru nie legalizuje jeszcze ptaka, a tylko załatwia jeden z wymogów Ustawy. Możemy takiego ptaka już rozmnażać, natomiast nie możemy go sprzedać.
"Siedzenie cicho" nie jest najlepsze, bo zawsze ktoś nas może skontrolować. Życzliwych nie brakuje - mogą to być ci sami co tak radzą

JC, Czyli jak złapię ptaka to pisze oświadczenie i do starostwa, mogą nie zarejstrować ale mam papier, że zgłosilam że mam ptaka niewiadomego pochodzenia.
Muszą przecież odpowiedzieć

Tak, jak masz dowolny "papier" potwierdzajacy zgłoszenie ptaka do rejestru, to wypełniłaś wymogi Ustawy. Urzędnicy równierz muszą mieć jakąś "podkładkę" żeby zrejestrować i może to być np. oświadczenie o złapaniu czy dokument od czeskiego weterynarza o stanie zdrowotnym. Z tym, że to "oświadczenie" bardziej spełnia wymogi Ustawy niż "papier o stanie zdrowia"

ten temat tez nadaje się do radia ,,Z"

Mnie cały dzień ganiali po mieście zanim dotarłem do odpowiedniego miejsca i to z papierami! W urzędach nie wiedza co robic ! zacząłem od starostwa tam panie pośmiały sie że chce zarejestrować papugę ,jak na kosmitę patrzyły ,ale wysłały do UM. W UM kazali mi tylko zapłacić 17 zł opłaty skarbowej choć na dokumencie miałem pieczątkę z UM z Bydgoszczy że opłata była zapłacona ,zapłaciłem i skierowano mnie dopiero do wydziału ochrony srodowiska na Grottgera w Zielonej Górze ( jak ktos z okolicy to juz będzie wiedział gdzie i jak ) tam po zapłaceniu 26 zł mam czekać na papiery, aż mi przyślą . Dzis mamy 24 luty a temat był załatwiany 14 luty .Tak działają urzędy