PAPUGI FORUM

Czy ma może ktoś doświadczenie z tym ptakiem? Przymieżam się do kupna i zastanawiam się właśnie nad nim i puchaczem bengalskim. Czy taki ptak nadaje się dla początkującego? Narazie chcę mieć ptaka do latania i płoszenia i w przyszłości do sokolnictwa.

Zajrzyj tutaj: http://moje-papugi.cba.pl/index.php i się skontaktuj p. Tomaszem przez telefon/meila. On tak samo jak Ty niedawno kupił swojego pierwszego ptaka drapieżnego i był to właśnie Harris.

PS. W profilu masz wiek: 12 lat. Jeśli tak jest nikt nie sprzeda Ci ptaka drapieżnego ;)

Pisałem również z Panem Piotrem, który hoduje ptaki drapieżne i robi pokazy sokolnicze i On powiedział, że jeśli pójdę na kurs opieki nad drapolami i dokształcę się w tej dziedzinie to wiek nie stanowi przeszkód.

No widzisz, niestety tutaj jest jednak problem Sprzedaż takiego ptaka to odpowiedzialność, nahodowlę/trzymanie ptaków drapieżnych koniec końców potrzebne jest zezwolenie-nie słyszałem o przypadku wydania zezwolenia osobie poniżej 18 roku życia, tak samo nie słyszałem żeby ktoś takiego ptaka sprzedał Osobie poniżej 18 roku życia ;)

Jastrząb Harrisa to chyba jedyny ptak drapieżny do hodowli, którego potrzeba tylko zaświadczenia o wykluciu się w niewoli. Oprócz tego zawszę mogę liczyć na pomoc taty, który jest pasjonatem ptaków i dużo o Nich wie. Słyszałem też, że ma się zmienić coś co do tych zezwoleń i podobno do hodowli będzie potrzebny tylko CITES i zaświadczenie od weterynarza o tym, że ptak jest zdrowy i wykluł się w niewoli.

Nie słyszałem nic o zmianach czy czymś takim Ale jeśli tak jest to trzymam kciuki żeby Ci się udało kupić ptaka i żebyś się nim jak najdłużej zajmował Poza tym bądź co bądź to jednak duża odpowiedzialność i nie małe koszty Więc życzę Ci jak najlepiej

Dziękuję! Koszty gdyby na to popatrzeć kiedy zakupi się ptaka to nie są, aż takie duże. Najdroższa jest woliera. Jedzenie (kurczaki jednodniowe) można kupić już za 50 groszy/sztuka, a ptak zjada około 5 dziennie.

No teoretycznie tak, ale musisz brać pod uwagę nagle przypadki, takie jak choroba. Wtedy koszta rosną więc dobrze jest mieć coś odłożone na czarną godzinę.