Strona 1 z 1
bardzo głosne kilkugodzinne krzyczenie aleksa
: wt lis 30, 2010 11:06
autor: anika222
właściwie to nei wiem czy to normalne aby aleks tak radykalnie zmienił swoj charakterek
przez całą wiosne lato Arek m=był własciwie spokojny troszke pogadal w mierę na znośnym
poziomie tonalnym:)
ale to co wyprawia gdzies od miesiąca przechodzi ludzkie pojęcie i staje sie wlasciwie trudne do wytrzymania
opisze co sie dzieje
arek budzi się koło 7 rano i zaczyna 3- 4 godzinne krzyczenie bez wiekszych przerw
konczy czasem ok 12 - 13 i do wieczora jest spokój
chodziw kółko po górze klatki i bokach skacze na swoją półeczkę i non stop krzyczy
jedzenia mu nie brakuje, ciągle ma nasypane owoce ziarna i wode
staram sie z nim rozmawiac i wtedy staje sie jeszcze głosniejszy
jestem teraz z racji tego ze jestem na ciągłym L4 w domu
az sie boje co bedzie jak pojawi sie w marcu dziecko, chyba ich dwoje w jednym pomieszczeniu nei bedzie za dobre dla dziecka
poradzcie dobre dusze co zrobic zeby choc troche Arek sie uspokoił moze cos robie zle o czym nie wiem...
: wt lis 30, 2010 11:11
autor: PawelHH
Darcie się papugi z rana jest normalne, zwłaszcza jeśli nie ma towarzysza to go nawołuje. A z opisu zachowania wnioskuję, że bardzo chce po prostu wydostać się z klatki, polatać, to też normalne.
: wt lis 30, 2010 11:18
autor: glizda177
Lub zaczyna się okres lęgowy bo o tej porze przypada i hormony świrują .Nawołuje samice z wiadomych przyczyn .. Jedyne co znalazłam na temat świrowania hormonalnego i tego jak się z tym uporac to przedłużanie nocy żeby doba była podzielony na 12 h dnia i 12 h nocy . Jak to zrobić ? ja używam do tego kocyka lub materiału i nakrywam paputa o 21 i wstaje o 9 .Daje to rezultaty przynajmniej u mnie . Lub kup partnerke ale wtedy w cale nie są cichsze są w tym okresie również "rozszczekane"
: wt lis 30, 2010 13:17
autor: anika222
Paweł ale on ma 24 godziny na dobę otwarta klatkę, nie zamykamy jej wcale, teraz w zimę ok godziny 16 Arek jest juz w klatce i grzecznie przysypia przebudzajac się tylko jak zaczynamy rozmawiac lub coś robic w pokoju ale jest cisza i spokój
a wstaje w zaleznosci od tego o ktorej podniesiemy roletę wniedziele zdarza sie nawet wstac ok 10 i Arek spi grzecznie poki nei wstaniemy i nie otworzony rolet
a i nei wiem czy ma to znaczenie ale to darcie z rana zaczeło sie tak ok 3 tyg temu, moze miesiąc, wczesniej byl spokojny owszem pogadała poskrzeczał poświergolił ale nigdy nei trwało to 4 godziny non stop i nie takei krzyczenie
tak wiec to ze krzyczy bo chce wyjsc chyba nie bardzo pasuje
: wt lis 30, 2010 14:03
autor: glizda177
to woła babe:)
: wt lis 30, 2010 16:55
autor: anika222
glizda177 pisze:to woła babe:)
no to mam nadzieje ze mu przejdzie za niedługo bo jak pojawi sie dziecko na swiecie to bede miała nie lada kłopot...
beda sie nawzajem przekrzykiwac
: wt lis 30, 2010 18:09
autor: Al
Ja mam 2 aleksy, podobno parka, jedna z roku ubiegłego druga tegoroczna. ta starsza to podobno samiczka i włąsnie ona drze się niesamowicie, szczególnie rano.
: wt lis 30, 2010 19:24
autor: sylwia0602
Mam ten sam problem. Mój Stasio był cichutki a tak od miesiąca coś w niego wstąpiło

wydziera się niesamowicie, klatkę ma otwartą, jedzonka pod dostatkiem a coś mu nie pasuję. Czasami mam go serdecznie dość

Ale i tak go kocham. Mam nadzieję że mu przejdzie.
: śr gru 01, 2010 05:17
autor: Krysia-
anika222, poczytajcie proszę :
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1265
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1064 a być może znajdziecie tam odpowiedzi na swoje problemy.
Pomijając ewentualne rozpoczęcie sezonu godowego, a samotne papugi też odczuwają popęd do rozrodu, to nie zapominajcie, że teraz dni są bardzo krótkie - świtanie po godz 7, zmrok już po 15 tej. Może taka ,,wydłużona noc" powoduje głód ptaków i stąd te wrzaski jako upominanie się o pokarm ? A jak w Waszych mieszkaniach z wilgotnością powietrza bo różne są czynniki zachowań ptaków ?
: śr gru 01, 2010 13:28
autor: Al
Krysia-, U mnie mają doświetlenie do 21, wilgoć w normie. To chyba naturalne zachowanie

: czw gru 02, 2010 10:52
autor: anika222
Krysia- pisze:anika222, poczytajcie proszę :
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1265http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1064 a być może znajdziecie tam odpowiedzi na swoje problemy.
Pomijając ewentualne rozpoczęcie sezonu godowego, a samotne papugi też odczuwają popęd do rozrodu, to nie zapominajcie, że teraz dni są bardzo krótkie - świtanie po godz 7, zmrok już po 15 tej. Może taka ,,wydłużona noc" powoduje głód ptaków i stąd te wrzaski jako upominanie się o pokarm ? A jak w Waszych mieszkaniach z wilgotnością powietrza bo różne są czynniki zachowań ptaków ?
Arek dostaje jedzenie zaraz po obudzeniu codziennie świeże wie pewno głodny nie jest, co do wilgoci to u nie jest całkiem normalnie, mamy nawilżacz powietrza ktory czasem włączamy,
a co do oświetlenia to on mieszka z nami wiec w domu jest jasno tak gdzies do godziny 20 a potem mamy zapaloną lampę podłogowa ktora daje taki lekki półmrok abo arek mogł spac a my funkcjonowac
: sob gru 11, 2010 21:05
autor: Damian
Mój zaczyna czasami o piątej rano. Ja używam stopery do uszu bo papuga wrzeszczy, no i sąsiedzi z pochodniami też a wyspać się trzeba. Jak tylko się podnoszę z łóżka to zaczyna się do mnie zalecać więc to pewnie te hormony. Teraz tylko czekać dwadzieścia lat aż się zestarzeje i zapomni o pannach, może będzie spokój wreszcie.
: śr gru 15, 2010 16:43
autor: anika222
mój się uspokoił na szczescie krzyczenie trwało jakies 3 tyg, teraz po obudzeniu jak podniose rolety krzyknie ze dwa trzy razy i do wieczora tylko gaworzy do siebie ale juz po cichu
mam nadzieje ze taki okres u papug przypada raz do roku a nie czesciej
: czw gru 16, 2010 10:00
autor: kopi
Czy na pewno to samiec.
U mnie tylko samice tak wrzeszczą i to tylko gdy się czegoś boją.
Może kot sąsiada puka do twojego okna albo mysz łazi po pokoju?
