PAPUGI FORUM

Witam, jestem tu nowa ale Kozy mam od 2 lat i nigdy nie miałam problemów ,aż do teraz.
Staram się zapewnić im zawsze dostęp do świeżej wody,owoce,warzywa,wapno,jajeczka itp. więc raczej nic im nie brakuje a jednak...
Od miesiąca moje ptaszki zaczęły chorować,najpierw jeden zaczął gubić piórka,drapał się potem był coraz słabszy,aż zdechł.
po 2 tygodniach drugi a dzisiaj trzeci... Jestem bezradna-oczywiście byłam 3 razy u weterynarza,pierwszy raz sprzedał mi puder na insekty,drugi raz witaminy jakieś a ostatni raz stwierdził,że poszuka w internecie..a moje ptaszki umierają.
Mam w wolierze jeszcze 5 kóz i stadko falistych,ale tym małym nic nie jest.I weterynarz stwierdził,że żadnych insektów niemają.
Ostatniej papudze zrobiłam zdjęcie jak jeszcze żyła-do końca jadła ale była osłabiona...

A w jakim wieku były papugi co zdechły bo każdy posiadacz żywych zwierząt musi wiedzieć, że one wszystkie, wcześniej czy później padną.

pierwsza miała ok. 2,5 roku a dwie pozostałe były moimi,,dziećmi; wyklute ok. 1,5 roku temu.
a jak długo żyjż te papugi-bo o tymnie pomyślałam...

To stanowczo za wcześnie jak na śmierć ze starości...

Masz może możliwość przebadania odchodów ptaków? Wygląda na to, że choroba może być zakaźna, problem w zdiagnozowaniu jej i leczeniu...
Skąd jesteś? Może będę mogła polecić jakiegoś weterynarza znającego się na chorobach ptaków...

P.S. Bardzo mi przykro z powodu śmierci Twoich papug, postaraj się przeszukać internet w poszukiwaniu objawów jakie miały Twoje modrolotki. To może naprowadzić na jakiś ślad, w każdym razie będzie jakimś punktem zaczepienia...

Jeśli masz jeszcze jakieś zdjęcia a szczególnie chciałabym zobaczyć rośliny dostające się do klatki, to wstaw.
Być może ptaki podtruły się skubiąc liście czegoś dla nich szkodliwego ?

Te kolby bym usunęła, nie wiadomo jak dlugo leżały ws klepie i są bardzo tłuste i moga zaszkodzić. Lepiej gdyby ptaki zakropił ivemectiną niż pudrował.
Badanie podstawowe odchodów było ?

żadnych badań weterynarz nie przeprowadził ,tylko sprawdził czy nie mają insektów na piórkach-ale stwierdził że puder im nie zaszkodzi[kazał posypać wszystkie w wolierze.Po wizycie u pierwszego widziałam ,że raczej sięnie zna więc pojechałam dodrugiego który przy wejściu zapewnił mnie że się zna na papugach...i kazał podać ten sam proszek...chyba nie warto do tych lekarzy już jeżdzić.
Mieszkam w Murowanej Goślinie k. Poznania
Zadne rośliny nie wchodzą do woliery,zrywam im codziennie bazylię i miętę ogrodową bo bardzo lubią i czasami gałązki jabłoni z ogrodu ,nie pryskane niczym.

Coś Ci pokaże, kiedyś dostalam kozę w takim stanie
diagnoza świerzb,wystarczyło aby wet.pobrał troszkę naskórka do badania pod mikroskopem

nie zawsze gołym okiem widać wszystko, czasami trzeba mikroskopu

A co zalecił na swierzb ?

Wysłane z mojego HTC One V przy użyciu Tapatalka

Ivemectine , i zmieniono chorobowo miejsca smarowanie olejkiem po leczeniu ptak wygladał tak
choć trwało to dosyć długo

moje papugi nie miały wyskubanych piórek nigdzie poza głową...teraz już nic nie zrobię bo wszystkie chore padły.Mam nadzieję,że pozostałe 4 już nie są zagrożone[minęły ok. 4 tygodnie...]

Jak następne padną ( czego nie życzę! ) to może zrobić sekcje zwłok ?