dobór par

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

dobór par

#1

Post autor: Borka » śr lip 04, 2007 11:04

Witam,
czy łatwo jest dobrać pary u świergotek?
Szukam samicy do mojego świergotka seledynowego, ma ok 3/4 lata
Mam obawy czy nie będzie agresywny w stosunku do nowej wybranki, której jeszcze nie mam :-D

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#2

Post autor: JC » śr lip 04, 2007 13:15

Z moich doświadczeń wynika że świergoty są najłatwiej dobierającymi się w pary papugami. Nawet z nimfami i falistymi miewałem problemy, a ze świergotami sobie nie przypominam. Praktycznie wystarczy wpuścić parę do nowej klatki i mamy parę lęgową.

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#3

Post autor: JC » czw lip 05, 2007 09:29

W stosunku do przedstawicieli swojego gatunku są bardzo agresywne. Ale nie dotyczy to dobierania się w pary. Samiec nie zabije samicy czy odwrotnie, pod warunkiem że w danym pomieszczeniu są tylko 2 ptaki. Natomiast są takie samce że potrafią zabić własnych synów w kilka dni po wyjściu z budki, zanim jeszcze staną się samodzielni.

Patryk
Posty: 102
Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
Ptaki które hoduję: lilianki
Lokalizacja: Wrocław

#4

Post autor: Patryk » sob lip 07, 2007 23:14

To ja tu tego nie rozumiem. Sa agresywne do ptakow swojego gatunku, i potrafia zabic nawet swojego mlodego i sa ptakami stadnymi? Dla mnie to to jest nie pojete;p

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#5

Post autor: Gerard » sob lip 07, 2007 23:55

Agresywne są w okresie lęgów i wtedy jeżeli młode z poprzednich lęgów jest w pobliżu to właśnie w stosunku do nich są agresywne. W naturze jest inaczej bo takie młode po prostu ucieknie , odleci a np. w małej wolierze nie odleci bo nie ma gdzie.
Jeżeli chodzi o stadnośc to dotyczy okresu pozalęgowego , wtedy mogą być spotykane na żerowisku w stadach nawet wielogatunkowych. Jak się zbliża okres lęgowy to stada rozbijaja sie na pary i każda para pilnuje swojego rewiru. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#6

Post autor: Borka » czw lip 12, 2007 07:21

Takie zachowanie wydaje mi sie całkiem normalne. Ja miałam kiedyś agresywne faliste podczas lęgów...wprawdzie była to zazdrosna samica. Nie pozwalała się zbliżać samcowi do budki gdzie byby już duże mode i tak go karciła czasem, że wyrywała mu pióra całymi "garściami" jeśli można tak to nazwać.
Gdy małe wyszły z budki samica się uspokoiła a samczyk mógł sie opiekować i dokarmiać swoje pociechy :-)

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#7

Post autor: Borka » pn sie 06, 2007 08:09

A czy można łączyć różne mutacje np. samica standartowa i samiec opalowy (nie znam się dokładnie na mutacjach ale chodzi mi o tego co ma dużo czerwonego koloru) ?

Obrazek


ps. co z takiego połączenia może wyjść?

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#8

Post autor: Borka » pn sie 06, 2007 08:43


Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#9

Post autor: JC » pn sie 06, 2007 09:18

Na fotce jest samczyk świergota seledynowego mutacji opalowej. Jesli takiego samca skrzyżujesz z normalną samiczką to młode samiczki będa opalowe a samce normalne szpalty na opalowe.

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#10

Post autor: Borka » pn sie 06, 2007 10:21

ale takie krzyżówki sie robi czy to są jakieś udziwnienia?

a mam jeszcze takie pytanie:
czy łączenie w pary ptaków z większą różnicą wiekową jest odpowiednie? np. gdy samiec jest starszy o 3-4 lata??
Czy to może nieść za sobą jakieś konsekwencje ale bedzie tak że wogóle nie zaakceptuje drugiego ptaka?

Połączyłam psty
Ostatnio zmieniony pn sie 06, 2007 15:08 przez Borka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#11

Post autor: JC » pn sie 06, 2007 20:43

To nie są krzyżówki tylko mutacje barw upierzenia, odpowiednikiem u ludzi jest kolor włosów np blondynka, brunetka.
Akceptacja nie zależy od wieku, a od "miłości" czyli tak jak u ludzi od hormonów, a łaczyć najlepiej młodego samca z doświadczoną samicą. To dotyczycy większości papug za wyjatkiem falistych i aleksandrett gdzie agresywna jest samica i młodego samca może zabić, dlatego tu lepiej łaczyć młodą samicę z doswiadczonym samcem.

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#12

Post autor: Borka » wt sie 07, 2007 07:32

jestem właśnie świadkiem połącznia młodej samicy z doświadczonym samcem. Samiec nie jest chyba przyjaźnie nastawiony, odgania samice od jedzenia i nie daje jej podejść do siebie i wydaje przy tym wstrętny dzwięk jak by wrona krakała...

ja kupiłam ostatnio młodą samiczkę i mam zamiar tak samo dokupić młodego samca-myślę w takim przypadku nie będzie większych sporów?

Łukasz7
Posty: 4
Rejestracja: śr sie 08, 2007 14:00
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

#13

Post autor: Łukasz7 » śr sie 08, 2007 14:22

Mam pare świergotek juz prawie 4 lata i niestety do tej pory nie dochowałem sie od niej potomstwa....co nie znaczy że sie Tobie nie uda.....samiczka mimo iż znosi jajka to są nie zapłodnione(pewnie wina samczyka). Ponoc w tym wypadku warto spróbować połączyć samiczke z młodym samczykiem i wtedy może coś zagra. Wielu hodowców wychodzi z założenia że najlepiej trzymać co najmniej dwie pary i pozwolić im się dowolnie dobrać.... :?:

Awatar użytkownika
mbk
Posty: 118
Rejestracja: wt paź 24, 2006 11:45
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pod Wrocławiem

#14

Post autor: mbk » śr sie 08, 2007 14:59

Wydaje mi się, że gdyby były dwie pary świergotek razem, to doszłoby do tragedii.

Łukasz7
Posty: 4
Rejestracja: śr sie 08, 2007 14:00
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

#15

Post autor: Łukasz7 » śr sie 08, 2007 17:54

no własnie rózne opinie na ten temat się słyszy....jeden hodowca mi powiedział ze jesli wpuszcze pary do jednej klatki(w miare potrzeby duzej) w tym samym czasie to nie powinno byc w zasadzie problemu. Inni natomiast mówią że krwe się może polać , więc lepiej nie ryzykować.... :roll:

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#16

Post autor: Iwona346 » czw sie 09, 2007 08:42

Lepiej "dmuchaj na zimne". Wszystko zależy jakiej wielkości masz klatki... Czasem "trzyamcz" mówi na klatkę "woliera" , a hodowcy do głowy nie przychodzi, że trzyma ptaka prawie w transportówce.
Nie które ptaki są bardzo terytorialne, niektóre robią się tylko w czasie godów agresywne...
Zanim podejmiesz decyzję - czytaj, czytaj i czytaj... I zawsze stosuj zasadę "dmuchania na zimne"...

Pozdrawiam
Iwona

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#17

Post autor: Diana » śr lut 20, 2008 10:16

Borka :-D napisz coś na temat czy udało Ci się połączyć parkę świergot ,nic nie piszesz co słychać, czy samiec zaakceptował samicę? pytam, bo przypomniał mi się mój samiec świrgotki ,który 15 lat żył sam w klatce, ponieważ nie chciał zaakceptować żadnej samicy ,dziobał i był bardzo agresywny.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Borka
Posty: 28
Rejestracja: pt cze 15, 2007 14:58
Ptaki które hoduję: papużka falista, świergotka, nimfa
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#18

Post autor: Borka » śr lut 20, 2008 15:35

Hej miło, że się dopytujesz co słychać u moich papug :)
Otóż tak...początki były trudne bo samczyk straszny samolub był, a ostatnio zauważyłam nawet, że samczyk karmi samiczkę. Bardzo się ucieszyłam :) czyli wszystko zmierza ku dobremu. Samiczka jest jeszcze młoda więc woli więcej czasu poświęcać na zabawę niż na amory :D

ps. Wkrótce będę mieć swoją stronę www o moich papugach tam będzie więcej info z życia moich papużek :)
Zapraszam miłośników papug www.napatyku.pl

witek20
Posty: 26
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 16:21
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, wróbliczki, rozelle białolice, aleksadrety, nimfy i ryżowce
Lokalizacja: otwock
Kontakt:

#19

Post autor: witek20 » wt paź 07, 2008 11:18

wstawiam nowe zdjecia chyba lepsze :-) Tylko nie wiem co to za mutacje ?????
Załączniki
ptaki 020.jpg
ptaki 026.jpg
ptaki 015.jpg
Ostatnio zmieniony czw paź 09, 2008 05:09 przez witek20, łącznie zmieniany 1 raz.

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#20

Post autor: Gerard » śr paź 08, 2008 19:30

Zdjęcia lepsze i jest jak pisałem :standard i cynamonowa. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie-zdrowie-hodowla świergotek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość