Strona 1 z 3
Krzyżówka świergotki z lilianką.
: pt sty 12, 2007 14:05
autor: mbk
Czy ktoś słyszał lub nawet widział krzyżówkę świergotki seledynowej samca z lilianką różową?
A tak przy okazji ja widziałem jedynie krzyżówkę nierozłączek różowoczelnej z fiszerką a czy ktoś widział inne?
: pt sty 12, 2007 15:23
autor: JC
wiele np. u Heńka Biskupa aleksandretta większa x chińska chyba ją jeszcza ma, widziałem też rozella żółtolica x bladogłowa, białolica x penant, penant x słomkowa, świergot x żółtolica, colis x czarnogłówka, łakówka turkusowa x wspaniała itp
: pt sty 12, 2007 19:40
autor: mbk
Może jakieś zdjęcia. Ciekawy jestem jak wygląda świergot x żółtlica.
Jak takie mieszańce nazwać? Bastardami, czy hybrydami? Samice bastardów prawdopodobnie są płodne?
: pt sty 12, 2007 22:12
autor: JC
Mam tylko jakąś fotkę tego bastarda u Heńka.
: pt sty 12, 2007 22:39
autor: Gerard
U kolegi przypadkowo (na pewno nie było to zamierzone , nie lubie w ogóle krzyżówek międzygatunkowych) odchowały sie młode po świergotce i rozelli i to mutacyjnych(mam zdjęcia). W necie widziałem jeszcze z ciekawszych to zdjęcia krzyżówki świergotki seledynowej i chyba berga.
mbk; bastard czy hybryda to to samo: krzyżówka miedzygatunkowa gatunków należących co najmniej do tego samego rodzaju albo do wyższych jednostek systematycznych :np do różnych rodzajów. Z płodnością hybryd jest róznie , nie ma reguły że;" samice są płodne". Pozdrawiam
: sob sty 13, 2007 21:33
autor: Raffy
Jest też ponoc krzyzówka kakadu różowej z nimfą :)
Ale ja krzyżówkom mówię NIE!!!!!!!!! Zachowujmy czystość gatunkową, bo potem będzie coraz trudniej o gatunki z czystej krwi ...
: sob sty 13, 2007 22:16
autor: JC
Nie "ponoć" a na pewno. Udokumentowane jest to fotkami i potwierdzone przez ornitologów.
: ndz sty 14, 2007 07:27
autor: wanted
Tak, wczesniej to widziałem, nawet zanim artykuł został o tym wydrukowany w Exocie.
Mieliśmy to nawet u mnie na forum poruszone.
: ndz sty 14, 2007 13:37
autor: dred
U Heńka nie ma juz Feliksa tej hybrydy Aleksandretty Wiekszej + Aleksandretty Chińskiej , zwiał mu , nie wim chyba syn otworzył drzwi w garażu.
: sob lut 10, 2007 12:47
autor: Patryk
Byście tak zdjęcia pokazali, bo sam jestem ciekaw takiej krzyzowki swiergotki z rozella. A da sie połączyć w jedną pare lilianke i łąkówke?
: sob lut 10, 2007 13:13
autor: JC
Da się, ale po co???
: sob lut 10, 2007 21:06
autor: Patryk
Tak z ciekawosci pytam, bo z tego co slyszalem, to jest to niemozliwe.
: sob lut 10, 2007 22:51
autor: JC
"po co" - znaczyło, w jakim celu łaczyć?, bo produkowanie takich bezpłodnych, międzygatunkowych bastardów nie ma żadnego sensu.
: ndz lut 11, 2007 14:40
autor: Patryk
Ja sie tylko pytalem z czyctej ciekawosci, bo czytalem, ze nie da rady ich polaczyc w jedna pare, ze to jest niemozliwe. Nie zamierzam robic takich krzyzowek, ale jak nigdzie nie zdobede samca lilianki, to chyba kupie samczyka lakowki, ale to w ostatecznosci.
: ndz lut 11, 2007 15:47
autor: JC
Lilianki nie do kupienia, co to się porobiło

Jak je hodowałem to w kazdym zoologicznym były. Mój kumpel z pół roku temu się przeprowadzał, a w nowym miejscu nie możliwości hodowli, to z łaski mu rózowe w zoologiku przyjeli płacąc 20 zł za szt.
: ndz lut 11, 2007 16:09
autor: Patryk
Teras to inne czasy, ja od wakacji polowalem na lakowki turkusowe, i nic nie znalazlem, a jak mieli, to pary z jednego legu. Lilianki mam chyba z czystego fartu, bo ogloszen o kupnie nie dawalem od dosc dlugiego czasu.
Ma ktos zdjecia takich hybryt jak rozella ze swiergota? Mozecie tu podac?
: ndz lut 11, 2007 18:25
autor: Gerard
Patryk pisze:Ma ktos zdjecia takich hybryt jak rozella ze swiergota? Możecie tu podac?
Ja mam ale na razie podać ich tu nie mogę. Wyjaśnię dlaczego .
Ta hybryda międzydatunkowa rozelli i świergotki powstała u mojego znajomego. Ten kolega jest tez znajomym Roberta Sobeckiego. Robert wie o nich(hybrydach) i ma te same zdjecia co ja(ode mnie je ma). Zdjecia są z lata i miało to być jako ciekawostka w Nowej Exocie. Jak o nich wspomniałem tu na forum ,to nie wstawiałem zdjęć gdyż nie byłem pewny czy RS zrezygnował z tematu czy tylko to się odwleka. Nie nagabywałem Go o to ale miałem taki zamiar bo chciałem je pokazać na forum. Troche czas mijał a ja miałem inne sprawy pilniejsze. Akurat RS przedwczoraj mi mówił że w najbliższej NE ma być , krótka notka to tym ciekawym wydarzeniu. Wyjeżdżałem i dziś zobaczyłem że temat odżył tutaj. Niezręcznie byłoby więc wstawiać te zdjęcia teraz przed NE. Poczekamy i zobaczymy jak to wyjdzie w NE. Zobaczę jakie zdjęcia da RS i za jakis czas ja wstawię inne zdjecia tych ptaków tutaj , obiecuję. Mam nadzieje że rozumiecie mnie ,. Pozdrawiam
: ndz lut 11, 2007 19:27
autor: JC
Gerard, jestem ciekawy czy Patryk czytał Twoje artykuły o hodowli łakówek w NE. Bo jak zuważyłem, Polscy hodowcy wolą wydawac duzo pieniędzy na ptaki, niz parę złoty na lekturę. Nie wiem czy chcą się uczyć na własnych błędach, czy mają problemy z czytaniem wiekszej ilości tekstu czy działaja tu jeszcze jakieś inne czynniki???
Ja osobiście kazdy artykuł czytam wielokrotnie, szczególnie jak hoduję jakiś gatunek, bo zawsze mogę w nim doszukac się nowych danych pozwalających rezwiązać jakiś problem, bo te zawsze występują. Wolę uczyć się na cudzych błędach i zaoszczędzone w ten sposób pieniążki przeznaczyć na nowe ptaki.
: ndz lut 11, 2007 21:30
autor: Patryk
Z NE mam tylko jeden numer 6/2006, wiec nie czytalem artykulu o lakowkach, a szkoda, bo bym z checia przeczytal. Zadnych ksiazek o neophemach nie mam, a z tego co sie orientuje, to na naszym rynku takiej dobrej to nie ma.
: ndz lut 11, 2007 22:12
autor: JC
Dlaczego "szkoda", przecierz to żaden problem zamówić, z tego co się orientuję to cały rocznik 2005 [6 numerów] mozna kupić za 32 zł [cena 1/3 łakówki], a 2006 za 40 zł. Łącznie te 2 roczniki kosztują mniej niż 1 łakówka turkusowa. Bieząca prenumerata z aktualnymi ogłoszeniami kosztuje 56 zł.