Lilianki- łączenie w pary
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 102
- Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
- Ptaki które hoduję: lilianki
- Lokalizacja: Wrocław
Lilianki- łączenie w pary
W jednej klatce siedzą dwa samce lilianek i dwie samice. Jeden samiec jest z 2005, tak samo jak jedna z samic, a drugi samiec z 2007 a ruga samica z 2006. Na każdą parę mam już przyszykowane klatki, i chciałbym oba ptaki z 2005 w jedną parę, a młodsze w drugą parę. Czy to jest dobre rozwiązanie? Czy połączyć młodszego samca ze starszą samicą? A co będzie, jeśli ptaki podobierały się już same w pary a ja je połączę w inne pary?
-
- Posty: 102
- Rejestracja: ndz gru 24, 2006 22:22
- Ptaki które hoduję: lilianki
- Lokalizacja: Wrocław
Połączyłem starszego samca ze starszą samicą, a młodszego samca z młodszą samicą. Chodzi o to, że ten starszy samiec jest ciekawej mutacji barwnej. Jest to szek różowy, który na skrzydłach ma niektóre zielone i żółte pióra (?). Tak się zastanawiam, czy nie jest przypadkiem mieszańcem z jakąś z łąkówek. Ma też czeską obrączkę. Samiczka z tym starszym samcem jest naturalnej barwy, to samo młodsza para- oba ptaki są naturalnej barwy.
- Grzegorz
- -#Administrator
- Posty: 853
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna, większa, chińska, himalajska, różowopierśna, seledynowa, żako, rudosterka, księżniczka walii, konura słoneczna, ara ararauna
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Podeślij zdjęcia na mojego maila, to wkleję.
www.papugi.pl - papugi ogłoszenia
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...
Ta różowa jest rzeczywiście troszke nietypowa ale ;
mutacji szeka tu nie ma , a tylko cechy mutacji opalowej ( zwanej różowa u lilianki).
Nietypowość polega na tym że przewaznie jest więcej tego różowego koloru u tej mutacji ale tu to raczej wynik zmienności w ramach mutacji niż czegoś innego. Pozdrawiam
mutacji szeka tu nie ma , a tylko cechy mutacji opalowej ( zwanej różowa u lilianki).
Nietypowość polega na tym że przewaznie jest więcej tego różowego koloru u tej mutacji ale tu to raczej wynik zmienności w ramach mutacji niż czegoś innego. Pozdrawiam
Patryk pisze:A ten zielony? Sporo zdjęć lilianek widziałem, jak i mutacji, i na żadnym nie widziałem, aby któraś miała chociaż jedno zielone piórko...
Chodzi Ci o zielonkawe piórka u tego różowego, tak? Jeżeli tak to może to być wynikiem również działania tej samej mutacji. Mutacja opalowa " wiele potrafi': potrafi zredukowac ilość czarnego barwnika - melaniny, zwiększyć ilość psittaciny, poprzemieszczać je w różne miejsca a także jeszcze inne rzeczy potrafi .
Ten zielonkawy kolor piórek to właśnie również może byc efektem " zamieszania" w barwnikach przez mutacje opalową . Pozdrawiam
- Al
- Posty: 2033
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Dziś na giełdzie w Pszczynie kupiłam swoje pierwsze lilianki,niestety samiczce podczas łapania uszkodził się ogon.Czerwone oczy to lampa błyskowa



- Al
- Posty: 2033
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Czy można lilianki trzymać razem z drobną egzotyką w jednej wolierze ?Woliera 2.5 m dł. szer.1.8. wys.1.8 . Porośnięta roślinnością
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość