Strona 1 z 1

Aratinga Jendaya

: ndz paź 05, 2008 16:22
autor: Larry
Aratinga Jendaya, lub jak kto woli Konura Ognistorzucha, kto moze sie nia pochwalic, opisac zachowanie ? Czy sa tu szczesliwcy ktorzy hoduja te papugi, jesli sie nie myle to JC i JustynaB maja/mieli je w hodowli, mozecie napisac cos wiecej ?

Na Papugi Gery przeczytalem ze wprawdzie papugi te nie maja podgatunkow, ale mozna je podzielic na cztery grupy kolorystyczne, macie moze jakies zdjecia pokazujace te roznice w ubarwieniu ?

Ponoc jak wiekszosc konur sa bardzo glosne, ale na to uslyszalem tez inny komentarz: "A guzik prawda !" i znajac hodowce jestem w stanie to uwierzyc :-P

: ndz paź 05, 2008 17:33
autor: Boguśka
Głośne papugi to pojęcie względne.Dla jednych papugi wogóle są głośne a dla innych tych co już je mają są ciche ,w miare ciche ,głośne i bardzo głośne :mrgreen: Wszystko zależy od tego co się komu podaba i co kto kocha.

: ndz paź 05, 2008 20:24
autor: coco39
Dam małe porównanie - znajomy hodowca konur(z Czech) posiada 8 par konur (różne gatunki) oraz dwa psy rasy owczarek niemiecki.Podczas wizyty u niego obydwa psy szczekają ale przy odgłosach konur są ledwo słyszalne :mrgreen: Na podstawie tego porównania niech sobie każdy sam odpowie czy są głośne czy nie :?: Na pewno nie polecałbym ich do chodowli w bloku,sąsiedzi mogli by się okazać mało wyrozumiali.

: ndz paź 05, 2008 21:10
autor: JC
Już ich nie hoduję. Są głośne gdy nie gniazdują. Gdy gniazdują, to najcichsze papugi świata.

: pt sty 23, 2009 15:00
autor: morfeusz
A u mnie Panie Jerzy już się zaaklimatyzowały i w zeszłym roku były pierwsze przychówki.Są łatwymi ptakami w hodowli ale fakt bardzo głośnymi.

: pn sie 17, 2009 09:29
autor: punia
Ostatnio zakupilam konure jendaya z recznej hodowli. jest to bardzo sympatyczna papuzka, bardzo towarzyska, uwielbia byc na rekach i nienawidzi byc sama w pokoju. nie spodziewalam sie ze papuga moze byc tak glosna:) szczegolnie rano gdy jest sama w pokoju potrofi glosno zawolac:) macie jakies rady dla tego typu papuzki;-)? pozdrawiam

: pn sie 17, 2009 09:49
autor: Boguśka
Z tego co się orientuje to one tylko rano tak krzyczą,a przez dzień raczej są ciche,ale zależy to zapewne ile czasu będa same a ile w towarzystwie.Zapewne czytałaś posty powyżej ,że jest to głośny gatunek i rady nie ma.Ale moja koleżanka która miała taką konure powiedziała,że ma tyle innych zalet ,że te ranne krzyki jest wstanie przeboleć :mrgreen:

: pn sie 17, 2009 11:08
autor: punia
To fakt jest bardzo sympatyczna i bardzo lubi na rekach przesiadywac :-) glosno skrzeczy rano gdy uslyszy ze juz nie spimy lub gdy wychodze z pokoju i zostaje sama;-) ciekawa jest czy z czasem przestanie tak glosno skrzeczec (zapomni moze) i zacznie mowic dzien dobry:)

: pn sie 17, 2009 12:09
autor: Boguśka
Wszystko jest możliwe,ale czy zacznie mówić dzień dobry to już zależy od Ciebie-jak długo bedziesz jej mogła poświęcać czas w ciągu dnia-i jej indywidualnych umiejętności :mrgreen:

: pt sie 21, 2009 13:53
autor: szkot
A możesz sie pochwalić gdzie i za ile kupiłas konurke<jesli nie chcesz pisac o tym tutaj to bede wdzieczny jak mi napiszesz na pw>

: sob sty 09, 2010 23:47
autor: misza-pl
Witam, cze jest na forum hodowca konur ognistobrzuchych, lub ktos zna jakiegos polskiego hodowce, najlepiej z wielkopolski ?

: wt lut 16, 2010 21:29
autor: dzidek
Ja kupiłem swoją konurkę jandaya w Mosinie koło Poznania. Hodowca miał piękny ogród a tam szereg dużych wolier. Papugi robiły niesamowity hałas ale konury największy :-) Niestety gdzieś przesiałem numer tel. jeśli znajdę to się odezwę.