Strona 1 z 1
"Biega" jak szalona po klatce
: ndz sty 29, 2012 21:47
autor: fotorobart
Mam pytanie, mo paput (mam Go od trzech tygodni) czasami dziwnie się zachowuje, od czasu do czasu (średnio dwa razy w tygodniu przez całe popłudnie) "gania po klatce jakby mu pióro wsadzodno w zadek, nie wydając przy tym żadnych dziwięków).
Co może być przyczyną takiego zachowania?
Generalnie moja Rudosterka jest dość spokojnym i chyba zadowolonym ptakiem. Wnioskuję tak po wieczornym zachowaniu: "skrobie" dziobem lub świerogli (jest to przyjemy odgłos w porównaniu do wrzasku kiedy się wkurzy)

: ndz sty 29, 2012 22:32
autor: glizda177
to oznaka tego ze chce byc wypuszczony ,to taka hm.. irytacja ptasia .
: pt lut 03, 2012 19:08
autor: freya
Rudosterki to nader ruchliwe ptaszki - moje nie cierpiały siedzenia "za kratami" i jak tylko wstały po nocy spędzonej w klatce, zaczynały świrować, żeby je wypuścić. Właśnie tak łaziły po całej klatce, moje dodatkowo jeszcze cichutko poskrzekiwały.

: sob lut 04, 2012 11:36
autor: fotorobart
dwa razy w ciągu miesiąc był poza klatką (nie jest oswojony, raz nawiał

,drugi raz był wypuszczony) i nie palił się do latania, usiadł na szafie i oglądał pokój. Dziś kolejne loty, a bieganie jak było tak jest. Myślę , że niedługo będzie latal dużo częsciej.
: sob lut 04, 2012 16:58
autor: fotorobart
dziś przez 90 minut miał otwartką klatkę i wyszedł ...
: sob lut 04, 2012 17:16
autor: misia458
Tak się zachowuje bo nie chce siedzieć w klatce.
Moje w tygodniu są wypuszczane codziennie od 16,30 do wieczora czyli ok. 21.
Dzisiaj są już od 8 rano poza klatką, i jeszcze parę godz polatają. Jutro rano zacznie się to samo, właśnie skakanie po klatce i darcie dzioba w niebo głosy
jak co dnień.
Staraj się możliwie jak najczęściej wypuszczać paputa, bo klatka niestety nie daje możliwości lotu, tylko ewentualnie rozprostować skrzydła.
: śr mar 28, 2012 20:42
autor: fotorobart
minęły trzy m-ce i Paput sam grzecznie wieczorem wchodzi do klatki :)
: śr kwie 11, 2012 20:06
autor: fotorobart
pomogło, od początku kwietnia wypuszam go codziennie i jest spokój, jednocześnie zauważyłem, że Paput po za klatką szybciej sie oswajaj.
w Święta nadeszdł ten dzień, Paput podkradł się do mnie od tyłu i zaczął mi iskać włosy

, nie chcąć pozostać mu dłużnym postanowiłem też go poglaskać

, dziś juz sam przychodzi i czeka na głaskanie

: śr kwie 11, 2012 21:14
autor: kubix
gratulacje, cierpliwość popłaca
