Rudosterka parę pytań!

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

Rudosterka parę pytań!

#1

Post autor: Wooki » pt lip 20, 2012 12:32

Witam mam zamiar zakupić Rudosterke ,ale z powodu że jestem z tych ludzi którzy lubią mieć wszystko dograne na "ostatni guzik" to mam parę pytań :) . A mianowicie :
1.Czy tak karma będzie odpowiadała ?: http://keko.pl/pl/pokarm-dla-papug-vers ... t-1kg.html

2.Klatkę czyścić codziennie? (czy co 2-3 dni )

3.Karmę nie zjedzoną wymieniać z dnia na dzień ?

4.Owoce i warzywa dawać codziennie czy co co parę dni ?

5. Jajko (białko i zółtko) raz na tydzień czy więcej razy ?

Hmm to by było chyba na tyle , jakby mi się coś więcej przypomniało ty dopisze :) Z góry dziękuje :D Peace.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Post autor: Krysia- » pt lip 20, 2012 14:48

Wooki, Peace :-D na pierwsze pytanie masz gotową odp tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 3114#43114 i ewentualnie tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 3410#23410 i http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 8330#38330
Nie zaszkodzi a wręcz pomoże temat http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 2114#42114
Co Twój papug bedzie jadł, zależy od jego charakteru, smaczku na tzw. ,,coś tam" Najważniejsze jest dostarczenie jak najbardziej urozmaiconego pokarmu.
2. Klatkę czyścić zależnie od stopnia jej zabrudzenia odchodami, porzuconym jedzeniem, itd .... może to byc co dwa a może być i co 4-5 dni - różnie bywa. Ważne przy tym jest to, by papuga nie miała dostępu do własnych odchodów zmieszanych np z upadłym w nie jedzeniem. ( Czasmi się zdarza, że papugi zjadają własne odchody a to jest znak, że czegoś w diecie im brakuje)
3. Jeśli chodzi o suchą karmę, to stanowczo zalecam wymianę jedzenia co dzień z rana bo nigdy nie wiesz tak naprawdę czy w miskach są same plewy. Nawet tą nie zużytą możesz zbierać i zimą dokarmiać dzikie ptaki.
Jeśli należysz do oszczędnych osób, to karmę z misek możesz przedmuchać lub odkurzaczem zassać plewy, do tego co zostało dodać nowej mieszanki i podać. Jednak zaręczam, że to, co pozostanie będzie oznaczało, że nie przypadło smakowo do gustu :-D
4. Dawać co dzień i to świeże, jak najbardziej urozmaicone. W okresie upałów i wogóle ciepła w otoczeniu nawet wymieniać w ciągu dnia na nowe bo surowizna szybko się psuje.
O tym co można podawać przeczytaj tu http://aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=150 a naprawdę znajdziesz masę informacji.
5. W okresie pierzenia 2-3 razy w tygodniu. W pozostałym okresie wystarczy 1-2 i to pod warunkiem że masz w klatce sepię (a być musi) lub podajesz wapno do wody do picia.
Takie jajo należy gotować 6-7 minut, wystarczy połówka lub ćwiartka jajka ewentualnie zmieszana z odrobiną własnoręcznie startej czerstwej nie słodkiej bułki.

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#3

Post autor: Wooki » sob lip 21, 2012 15:47

Krysia-, Dziękuje bardzo za odpowiedź :-> , chyba już jestem przygotowany do kupna paputa :mrgreen: .Ale dalej się zastanawiam nad tą karmą ,ta http://keko.pl/pl/pokarm-dla-papug-vers ... t-1kg.html wydaje mi się bardziej urozmaicona, muszę przemyśleć :-).A mam jeszcze małe, jedno pytanko czy słonecznik cały wybierać i zostawiać go do wykiełkowania ,czy zostawić jej trochę w miseczce?

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4

Post autor: fotorobart » sob lip 21, 2012 18:37

mój Ptasior woli mieszanki dla gryzoni od tych od papug :-P , lubi wszytske owoce i warzywa, więc z zywieniem Rudosterke raczej nie ma problemu. Reasumując mój Wacek zje wszytko jeśli tylko widzi że ja to jem :mrgreen:

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#5

Post autor: Wooki » pn lip 23, 2012 14:40

@up "Reasumując mój Wacek zje wszytko jeśli tylko widzi że ja to jem " ?! Chyba nie jesz jedzenia dla gryzoni ?! :-D

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#6

Post autor: fotorobart » pn lip 23, 2012 19:02

Wooki pisze:@up "Reasumując mój Wacek zje wszytko jeśli tylko widzi że ja to jem " ?! Chyba nie jesz jedzenia dla gryzoni ?! :-D



:mrgreen: tu akurat chodziło mi "człowiecze" jedzienie :mrgreen:

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#7

Post autor: seti » sob lip 28, 2012 06:30

jak widać, choćby po wypowiedziach właścicieli rudosterek na tym forum, poszczególne ptaszorki mają różne preferencje żywieniowe :-) jedne wolą pokarm dla średnich, inne dla dużych papug, a jeszcze inne np dla falek (o mieszankach dla gryzoni jeszcze nie słyszałam :-) popatrzę na skład i się zastanowię :-D) ja dostałam od hodowcy mieszankę którą była karmiona, plus owocową - tą nie za bardzo chce jeść, ale wciąż trochę dosypuję :-) potem kupiłam różne rodzaje u Justyny -żeby znaleźć najlepszą opcję - i wciąż nie mam tej idealnej! np mój łobuz prawie w ogóle nie chce jeść żadnego prosa :-D
a co do słonecznika... ja postanowiłam większość wybrać. zajęło mi to kilka dni i uzbierałam około 3 litrowych słoików, ale teraz jestem zadowolona :-) początkowo myślałam że będą tylko służyły do " motywacji", ale:
po pierwsze: okazało się, że ptasior nauczył się jeść inne ziarna, choć początkowo wyjadał głównie słonecznik
po drugie: teraz nawet czasami "gardzi" słonecznikiem jako "nagrodą", więc go głównie kiełkuję
po trzecie: zła dieta ma wpływ także na upierzenie. mój ptaszor się teraz pierzy. widziałam kiedyś zdjęcia jak wyglądają zielone pióra amazonki, która była źle żywiona i miała czarne przebarwienia na tych piórach... oczywiście nie jestem ekspertem, i nie mam pewności na ile ma to związek, ale ogromnie mnie cieszy, że wszystkie nowe pióra nie mają żadnych przebarwień, i prezentują się dużo lepiej, niż "stare" :-) mam nadzieję, że choć trochę w tym pomogłam :-)

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#8

Post autor: fotorobart » pn lip 30, 2012 09:01

ostatnio "częstowałem" swojego Wacka pszenicą, porzeczkami, mailną i jarzębiną .... wszystko smakuje :-) na punkcie jarzębiny oszlał :mrgreen:

Markus85
Posty: 29
Rejestracja: śr kwie 18, 2012 15:57
Ptaki które hoduję: Rudosterki, Katarzynki
Lokalizacja: Nędza
Kontakt:

#9

Post autor: Markus85 » wt sie 07, 2012 20:09

witam. Moje rudosterki też uwielbiają jarzębinę a szczególnie taka która była cały dzień mrożona w zamrażalniku. Staje się wtedy słodsza.

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#10

Post autor: Wooki » czw sie 16, 2012 13:43

Jeszcze jedno malutkie ostanie pytanko :D najlepiej w jakim wieku kupić paputa ,może mieć 2m? czy lepiej trochę starszego ?
I czy jak mam dwa duże lustra (ok2m) w pokoju ,to będzie to sprawiało papudze trudność w lataniu ?
Połączono oba posty
Ostatnio zmieniony czw sie 16, 2012 17:15 przez Wooki, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
misia458
-#moderator
-#moderator
Posty: 396
Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
Ptaki które hoduję: Rudosterki
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#11

Post autor: misia458 » czw sie 16, 2012 17:10

Dwa miesiące to trochę mało, mogą nie być do końca samodzielne. Jeżeli masz możliwość to kup troszkę starszego lub poczekaj 2-3 tygodnie.
Z lustrem na pewno będzie problem, na początku lustro zasłoń np. firanką po jakimś czasie papuga się przyzwyczai że jest przeszkoda i powinno być dobrze
Kochać zwierzęta to nie znaczy "być śmiesznym"

http://www.garnek.pl/anet00

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#12

Post autor: Wooki » pt sie 17, 2012 18:19

Kurcze ,nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie , jak to jest z przewozem ptaka ? Mam brać cała klatkę czy dostanę jakiś "pojemnik". Na giełdę jadę w niedziele więc prosił bym o wmiarę szybką odpowiedź :) Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Al
Posty: 1922
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#13

Post autor: Al » pt sie 17, 2012 18:23

Wooki, Klatkę lub raczej jakieś pudełko albo transportówkę

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#14

Post autor: WOJTEKZ » pt sie 17, 2012 18:23

Na wszelki wypadek zabierz ze sobą zwykłe pudełko po butach, porób w nim kilka otworów i przwwiąż sznurkiem lub oblkej taśmą klejącą tak aby się nie otworzyło.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#15

Post autor: Wooki » pt sie 17, 2012 18:54

Dzięki wielkie za pomoc !!!!!! To już mam wszystko przygotowane :) Teraz tylko muszę jakoś wytrzymać do niedzieli :P

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#16

Post autor: seti » ndz sie 19, 2012 03:26

trzymam kciuki :-) pamiętam, jak też nie mogłam doczakać się pojawienia ptaszorka w domu:-D mam nadzieję, że będziesz pisać dalej, jak Wam idzie :-) ja czekałam 3 godz. aż wyjdzie z pudełka :-P i to z moją pomocą :-D

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#17

Post autor: Wooki » śr sie 22, 2012 16:15

Witam ponownie :D Przyjechał do mnie dzisiaj po wielu komplikacjach papug. Wpuściłem go do klatki i przez pierwsze 30min był spokój ,siedział cichutko w rogu . A teraz skacze wdrapuje się wszędzie , biega po dnie. Boje się że może sobie coś zrobić (właśnie w tym momencie wisi do góry nogami :D ) , z jednej strony jest to zabawne. Czy jest to możliwe że ptak się bawi ? Teraz za to włożył główkę do karmniczka zewnętrznego i tak siedzi i się patrzy na mnie. Strasznie ruchliwe zwierze. :D

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#18

Post autor: Wooki » czw sie 23, 2012 08:56

Kurcze chyba jest mały problem , nie wiadomo czemu papuga cały czas jak siedzi na dnie pazurkami w koncie skrobie, jakby się chciała wydostać ?! nie mogę jej otworzyć drzwiczek , nie jest jeszcze oswojona , zauważyłem że bardzo boi się rąk , jak stanę normalnie przy klatce nic , ale jak podniosę rękę to od razu ucieka, pewnie uraz . Pomóżcie mi co mam zrobić żeby tak nachalnie nie skrobała w tym koncie.

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#19

Post autor: GoldAngelo » czw sie 23, 2012 11:00

Wooki pisze:nie mogę jej otworzyć drzwiczek , nie jest jeszcze oswojona
Co ma wypuszczenie papugi na loty do jej oswojenia? To, że nie jest oswojona wcale nie przeszkadza jej w lataniu, a do klatki jeśli sama z niej wyjdzie to i sama do niej wejdzie jak zgłodnieje. Jedni ptaki wypuszczają od razu jak tylko ptak załapie gdzie ma jedzenie(1-2 dni), inni po 5 dniach a jeszcze inni po tygodniu.

Wooki pisze:zauważyłem że bardzo boi się rąk , jak stanę normalnie przy klatce nic , ale jak podniosę rękę to od razu ucieka,
Tylko ręcznie karmiona papuga nie boi się rąk od razu. Masz ptaka od wczoraj(tak wnioskuję z Twojego postu) więc jest zestresowany nowym otoczeniem. Także daj mu trochę czasu i obserwuj co się z nim dzieje.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

Wooki
Posty: 18
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:17
Ptaki które hoduję: Rudosterka Brązowoucha
Lokalizacja: Oświęcim

#20

Post autor: Wooki » czw sie 23, 2012 16:42

Dzisiejszy dzień był spokojniejszy , ptaszek rano obudził mnie o 5 rano :-D. Tylko dalej mam problem , ciągle chce wyjść przez karmniczek i ciągle go ogryza , jedzenia ma pod dostatkiem wody też owoce wszystko jest. Nie wiem co mam zrobić ?! Może podsuniecie mi jakąś sugestię , albo radę bo zaczyna mnie to trochę martwić. Ptaszorka jeszcze nie wypuszczę bo wydaje mi się że się jeszcze nie "zaaklimatyzował".

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące Rudosterek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości