Chora wrobliczka
: śr kwie 07, 2021 09:52
Proszę o pomoc i poradę! 
Mam piskle wrobliczki, którym rodzice stracili zainteresowanie i od ok. 3 tygodni dokarmiam ją ją, jest cały czas w pudełku, zawsze blisko mnie. W nocy daje jej raz pokarm, ok. 3 w nocy, dziś też tak było. Kiedy o 6 się zbudziłam, była w pudełku obok termofora pod czapką (zazwyczaj śpi w środku). Była blada, ospała i nie chciała jeść. Po dobrej pół godzinie troszkę się rozruszała, ale mam wrażenie, że oddycha ciężej niż zwykle. Ogrzewanie działa, czy to mogło być powodem problemów z oddychaniem? Czy jeżeli weszła gdzieś pod termofor z boku to było to za ciężkie? Sama nie wiem co mogło się stać. Zazwyczaj jest bardzo żywa, a teraz to prawie cały czas śpi. Mam nadzieję, że ktoś może mnie wspomóc jakąś informacją. Dziękuję serdecznie!
Mam piskle wrobliczki, którym rodzice stracili zainteresowanie i od ok. 3 tygodni dokarmiam ją ją, jest cały czas w pudełku, zawsze blisko mnie. W nocy daje jej raz pokarm, ok. 3 w nocy, dziś też tak było. Kiedy o 6 się zbudziłam, była w pudełku obok termofora pod czapką (zazwyczaj śpi w środku). Była blada, ospała i nie chciała jeść. Po dobrej pół godzinie troszkę się rozruszała, ale mam wrażenie, że oddycha ciężej niż zwykle. Ogrzewanie działa, czy to mogło być powodem problemów z oddychaniem? Czy jeżeli weszła gdzieś pod termofor z boku to było to za ciężkie? Sama nie wiem co mogło się stać. Zazwyczaj jest bardzo żywa, a teraz to prawie cały czas śpi. Mam nadzieję, że ktoś może mnie wspomóc jakąś informacją. Dziękuję serdecznie!