PAPUGI FORUM

Starałam się powklejać zdjęcia papug tematycznie w poszczególnych gatunkach.
Pozostało trochę zdjęć więc umieszczam je tu
Nadmieniam, że wszystkie nazwy polskie papug podaję wg. tłumaczenia Cichockiego i Mielczarka.

Coś z większego kalibru

Najbardziej wpadła mi w oko Fidżijka kasztanowata - Prosopeia tabuensis taviunensis - niestety brak polskiego tłumaczenia podgatunku.

jak świetnie Krysiu ujełaś w kadrach sępice na tle skały, podoba mi się to zdjęcie ,choć ptak taki tajemniczy, a zdjęcie kapturnicy w dużym zbliżeniu jest po prostu piękne!!!

Krysiu, kawał dobrej roboty Były tam jakieś popularniejsze papugi np. faliste czy nimfy? Ciekawy jestem jakich to sztuk tam utrzymują

Owszem Raffy, były cztery nimfy w obszeeeeeeernej wolierze ze wszystkimi gatunkami kakadu . Dachu żadnego nie było a odrobina cienia to tylko tyle, ile dawała ściana zrobiona z nieregularnych niby kamieni lub trochę cienia z konarów drzew danych do zabawy. Zdjęcia możesz zobaczyć w temacie z kakadu.
Z kolei faliste to różnokolorowe 35 sztukowe stadko w pięciobocznej wolierze. Te cienia miały dużo bo z czterech stron ogromne i gęste rośliny. Normalnie cztery ściany zieleni . Zdjęcie niestety nie wyszło

Dalszy ciąg zdjęć papużek

I następne ...

Kea - największy ,,wandal" wśród papug Pewnie większość z nas czytała o tym jak w Australii kee dziobami rozebrały samochód na parkingu. Zdolne bestie

Jedna ze stokówek nieustannie mi dziobkiem obiektyw zasłaniała stąd nie najwyższych lotów zdjęcie.

Jeszcze to maleństwo mi się zagubiło

Roślina, która znajduje się w wolierze figówki żółtobrodej to Schefflera arboricola popularna roślina doniczkowa.

Tak Zbychu, szeflera. Te rośliny rosły i w innych klatkach. Co jest dziwniejsze, to ani liście, ani łodygi nie były naruszone przez ptaki.
Z kolei na pierwszym zdjęciu papuzica duża z lubością wcina igiełki pinii, która jest drzewem iglastym zawierającym żywicę, ponoć szkodliwą dla zdrowia papug.
No ale skoro podali, to chyba wiedzą co robią .......
Sama byłam zdziwiona tym co widziałam ..... i tak do końca, to już naprawdę nie wiem jak to z tą żywicą bywa.

To malutkie jest rozbrajające

Schefflera nie jest trująca dla papug wg Jabłońskiego i Gorazdowskiego autorów książki "Duże papugi". 2 lata temu wstawiłem swoim papugom dużą szeflerę do ptaszarni. Na zdjęciu poniżej widać jak roślina ta wyglądała po kilku dniach. Ostatecznie zostały z niej tylko łodygi.

Coś się jeszcze znalazło

mi się podoba ta barwinka