PAPUGI FORUM

Witam prosze o pomoc i radę szybka co zrobić , moje żeberko złamało sobie lampę z otwartym złamaniem , lampka praktycznie wisi na skórze , co robic , jak mam przetrwać z ptakiem do rana , wziąłem ptaszka do pudełka z miękkim podłożem , umyłem łapkę w wodzie utlenionej podalem do ustnie z woda troszke tabletki pzreiwbolowej i siedzi sobie w pudełeczku , boje sie ze do rana padnie , nóżka raczej nie do uratowania , bo już paluszki zsiniały , więc krążenia nie ma , chciałem związać je bandażem , ale nie wiem czy ma to sens , czy tylko amputacja ,

Weż dwie zapałki i zrób takie lupki nastaw łapkę włóż między lupki i owiń to nitką innego sposobu nie ma.

Kiedyś widziałem taki filmik na yt jak Wojtek mówi, tylko używali patyczków do uszu. Wpisz na yt: Fix broken leg bird

nie dało rady lapka wisiała na samej skórze i rano już była martwa od miejsca złamania w dół , więc odciąłem ją , krew nie leciała już nic , rana oczyszczona, co dalej ptaszek siedzi w pudełeczku , zalatwic jakies specjalny pokarm leki , jakies plyny do picia antybiotyki , czy lapke w miejscu odcięcia zostawić niech zaschnie sie czy czymś zakleić

poza tym na tym filmiku to ptak miał łapkę grubsza z 5 razy , moje żeberko miało cieńsza łapkę niż zapałka 1

Ranę możesz zasypać mąką kartoflaną , ona zasusza.

ok a dalej co robic , ptaszek siedzi , czasem przefrunie ale jest mega przestraszony

Powinnaś iść z ptaszkiem do weta, on powinien podać jakiś antybiotyk. Teraz musisz cierpliwie czkać aż rana się zagoi. Z jedną sprawną łapką ptak powinien dać sobie radę bez problemu.