TRZY LĘGI W ROKU !!!!!!!!!!!!

Ważnym czynnikiem jest prawidłowy dobór par lęgowych , warunki jakie stworzyliśmy ptakom oraz dużo cierpliwości ze strony hodowcy.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#21

Post autor: JC » czw sty 11, 2007 21:26

Też proponuję to opisać, tytuł już jest "trzy lęgi w roku" - łacznie z wszystkimi zasadami pielęgnacji, pomieszczenia, zywienie, dzień świetlny, z wszystkim co może miec wpływ na taki wynik. Myślę że Sobecki by taki tekst opublikował.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#22

Post autor: WOJTEKZ » ndz sty 14, 2007 20:11

Dziś rozmawiałem z Robertem Sobeckim na temat tych trzech lęgów. Mam coś napisać w fornie krótkiej notatki i dołączyć kilka zdjęć, mam to zrobić do końca stycznia. Będzie to zamieszczone w czasopiśmie EXOTA jako ciekawostka.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

dreghor
Posty: 1
Rejestracja: pn sty 15, 2007 10:06
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

#23

Post autor: dreghor » pn sty 15, 2007 19:51

Witam,

To mój pierwszy post na tym forum. Chciałbym pozdrowić wszystkich użytkowników i adminów :-)

A teraz do sedna - miałem dzis okazje podziwiac młodziutkie aleksandretty z 3 legu u WOJTKAZ.... niesamowite wrażenie. Zważywszy, ze dla mnie to ogolnie zupełnie nowe doswiadczenie. Oby wyrosły na zdrowe i piekne ptaki.

Chciałem tu na forum jednoczesnie podziekowac WOJTKOWI za dzisiejsze zaproszenie i możliwość zobaczenia jego hodowli na własne oczy.

Pozdrawiam !!

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#24

Post autor: WOJTEKZ » pn sty 15, 2007 20:09

Obrazek
A oto te maluchy , są tylko dwa. Prawdopodobnie z trzeciego jajka już nic nie będzie, jednak poczekam jeszcze kilka dni.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#25

Post autor: WOJTEKZ » sob sty 20, 2007 14:19

Dziś zaglądałem do budki , są tylko dwa pisklaki i mają się dobrze jednak trzecie jajko jest zalężone , dokładnie widać pod światłem wykształcony zarodek, jednak czy coś z niego będzie to mam wądpliwości. Artykuł do gazety na temat trzech lęgów już się pisze. Aby Was więcej nie zanudzać napiszę jeszcze że inna para która również odbyła dwa legi w tamtym roku , wiosną i jesienią ma już złożone cztery jajka a inna para intensywnie przygotowywuje budkę (skrobią w niej całe dni i noce).
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#26

Post autor: WOJTEKZ » pt lut 02, 2007 13:25

Młode mają się dobrze, wyglądają jak '' :lol: kluseczki''Obrazek
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#27

Post autor: WOJTEKZ » pt lut 23, 2007 18:10

Młode mają się dobrze i już na dniach powinny same opuścić budkę lęgową.Obrazek Obrazek
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#28

Post autor: WOJTEKZ » ndz lut 25, 2007 12:41

Właśnie dziś po 48 dniach od chwili wyklucia wyszło z budki pierwsze młode.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Grzegorz
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 853
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:07
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna, większa, chińska, himalajska, różowopierśna, seledynowa, żako, rudosterka, księżniczka walii, konura słoneczna, ara ararauna
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#29

Post autor: Grzegorz » czw mar 15, 2007 12:26

Gratulacje! To zamawiam młode z kolejnego lęgu :)))))
Wojta się nie chwali coś artykulikiem w Nowej Exocie :) GRATULACJE!!!
www.papugi.pl - papugi ogłoszenia
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#30

Post autor: WOJTEKZ » śr kwie 25, 2007 14:15

Znowu mam niespodziankę z moją inną parą aleksandrett. W maju będzie kalendarzowy rok od lęgów tej pary od ubiegłego roku. Otóż w tamtym roku ptaki miały dwa lęgi , późną wiosną oraz wczesną jesienią. W tym roku (na samym początku) był pierwszy lęg , jednak nie udany, cztery jajka zalężone a tylko jedno młode. Dziś zaglądam do budki lęgowej tej pary a tam niespodzianka , cztery złożone nowe jajka. Wychodzi na to że w przeciągu roku kalendarzowego para ta będzie miała cztery lęgi w roku. Więc poprzednia informacjia i artykuł w Nowa Exota marzec-kwiecień 2007 to już historia. Jajka złożyła ta samica z czarnym dziobem , jednak proszę jej nie mylić z aleksandrettą krótkosterną. Dziś jeszcze wkleję zdjęcia jajek.Obrazek Zdjęcie trochę nie ostre robiłem bez lampy błyskowej i musiałem się spieszyć.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Tomasz
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:09
Ptaki które hoduję: Nimfy szare, perłowe, zółte
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#31

Post autor: Tomasz » czw kwie 26, 2007 21:39

Ale cztery lęgi w roku dla papug to za dużo :-P zamęczy się samica w składaniu jajek i siedzeniu na nich.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#32

Post autor: WOJTEKZ » pt kwie 27, 2007 10:28

Po ''normalnych'' lęgach wszystkie moje pary pierzą się i to dość intensywnie , właśnie kończy pierzenie para którą opisywałem wcześciej-ta co miała trzy legi w roku. Inne pary odchowywują teraz młode. Para która teraz złożyła jajka jest w wyśmienitaj kondycji -sprawdzałem stan umięśnienia u ptaków , są wręcz ''nabite'' mięśniami. Jedynym ''defektem'' u samicy jest ''poczochrany'' ogon , powycierał się od częstego przebywania w budce lęgowej. Co do tylu lęgów to zgadzam się Tomaszu z Twoją opinią. Nie próbuję nawet tego z innymi gatunkami papug, kiedyś ale to było bardzo dawno para rozell białolicych odchowała mi aż sześć :!: :!: :!: lęgów po 5-6 szt w lęgu, w jednym roku co zdaje się być rzeczą praktycznie niemożliwą , jednak później przez klika następnych lat rozelle te wczale nie miały potomstwa.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Tomasz
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:09
Ptaki które hoduję: Nimfy szare, perłowe, zółte
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#33

Post autor: Tomasz » pt kwie 27, 2007 21:52

Wow ja też mam tak z jedną parą że mi składa jajka po 5-7 szt. i je wysiaduje jak je zabiore to ona znowu sie z samcem na gody wybiera i składa mi na podłodze. Już z 6 jajek wyżuciłem z woliery z ziemi. Ale już jest spoko znowu ma budke i i ma 6 jajek i czekam czy teraz coś bedzie czy nie.
A jeszcze jedna sprawa bo moje papugi miały lęg póżną jesienią i przełożyłem budke z pisklakiem do wol. i tam się opiekowały nadal tym młodym, jednak papugi mają instynkt macieżyński czy jakoś to się nazywa u papug :-D

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#34

Post autor: WOJTEKZ » ndz maja 13, 2007 12:54

Samica złożyła wcześniej jeszcze jedno jajko , niestety nie wiem którego dnia. Nie chciałem płoszyć ptaków podczas wysiadywania, w sumie zostało złożonych pięć jaj, ile będzie młodych to pokaże najbliższy tydzień. Jednak dziś o godzinie drugiej w nocy usłyszałem pierwsze popiskiwania pisklaków. Właśnie teraz zaglądałem do budki , są dwa pisklaczki i jeszcze trzy jajka.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#35

Post autor: WOJTEKZ » śr maja 23, 2007 16:26

Dzisiaj zaglądałem do budki, są trzy pisklaki i dwa jajka. Myślę że z tych jajek już nic się nie wylęgnie, samica za często zaczyna przebywać po za budką lęgową i mniej czasu poświęca na wysiadywanie , więc najprawdopodobniej pozostałe jajka choć są zalężone ( tak przypuszczam) będą zaziębione. Odczekam jeszcze kilka dni i to sprawdzę.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

adikol516
Posty: 63
Rejestracja: pn lis 09, 2009 17:08
Ptaki które hoduję: Aleksandretty, Rozelle, Nierozłączki, Świergotki, Katarzynki, Łąkówki, Mnichy
Lokalizacja: Rybnik-Kamień
Kontakt:

#36

Post autor: adikol516 » ndz lis 27, 2011 18:22

Generalnie uważam że trzy lęgi w jednym roku u Aleksandretty to przesada, która za bardzo osłabia szczególnie samicę. Aleksandretta powinna lęgnąć raz w roku, ewentualnie dwa razy.

Awatar użytkownika
zby60
Posty: 179
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 14:34
Ptaki które hoduję: kiedyś hodowałem nimfy
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#37

Post autor: zby60 » sob gru 03, 2011 20:24

Mam samicę nimfy, która już 2 razy odchowała lęgi zupełnie sama. W związku z tym, że musiała karmić sama pisklaki nie wysiadywała 4 jajeczka. Spisałem to jajko na straty ale zostawiłem go w budce z 3 pisklakami. Te 3 pisklaki miały jajo cały czas między sobą i to one wysiedziały go do końca. Ten lęg miał miejsce latem. W październiku samica miała znowu lęgi ale było chłodniej i z 4 jaj udało odchować się jej tylko 2 pisklaki. Jesienią ta samica próbowała złożyć jaja w budce samca, który z nią kopulował. Złożyła 1 jajo ale samiec wypędził ją ze swojej z budki, którą zajmuje z inną samicą. Pozostałe jaja już zniosła w swojej budce i sama je wysiedziała.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Hodowla i Rozmnażanie Aleksandrett-(psittacula)-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości