PAPUGI FORUM

Witam serdecznie
Bez zbędnej gadaniny przejdę do sedna, otóż mam parkę, oboje mają około 3 lat, nawet trochę ponad i w tym roku chciałem pozwolić im do lęgów. Samiec tańczy dla samiczki, "smyra" ją po główce, tokuje itd., ona jest nawet temu przychylna, czasem tylko jak już samczyk przesadzi odpycha go xD
Jednakże jest taki problem, zrobiłem dla nich budkę lęgową z przepisu znalezionego tutaj na forum, wymiarowa, wszystko jest ok. Jednak mój samczyk (największy tchórz na świecie) boi się jej, pierwsze kilka godzin nawet nie wszedł do klatki zjeść bo się jej bał, teraz obok niej siedzi ale nie wchodzi do środka, nie interesuje się nią. Budka wisi jakoś dwa miesiące ponad, co może być problemem ?
Za odpowiedzi z góry dziękuje!! Pozdrawiam

Stymulujesz je dodatkowo do lęgów?

W jakim sensie stymuluje ? Czytałem wiele na ten temat, i forum i książek ale o tym nie słyszałem, na czym to polega?

Wydłużanie dnia po przez zapalanie światła tak do 12-14 godzin , podawanie gotowanego jajka na twardo co 2 dni , podawanie kiełków , warzyw , owoców. Dodatkowo możesz podawać skorupki z jajka.
Żeby nie było niedomówień to warzywa i owoce podajemy codziennie.

Dokłądnie - kiełki, jajko gotowane na twardo, dla samiczki dostęp do sepii, dłuższy dzień no i ogólnie dieta

Dobrze dodać też owies bezłuski.

Kiełki dostają co kilka dni, warzywa i owoce codziennie, odkąd je mam, więc uczone są od małego.
Jednak nie rozwiązuje to problemu że samczyk boi się budki lęgowej ...

A jajko, wapno? Jak papugi przypili same bedą budki szukały

Jajko dostają co jakiś czas, mniej więcej co tydzień, co dwa. Wapno? Miały takie w kostce to je wyrzucali z klatki, czasem dostają do jedzenia lub wody.

Mieszankę jajeczną podawaj co 2 dni.reszta tak jak podajesz ponadto sepie zawieś w klatce aby miały do niej dostęp cały czas. Ponadto nie przejmuj się iz samiec nie interesuje się budką to samica głównie ją sobie przygotowywuje.Jak przyjdzie ich czas to zainteresują się budką widocznie zegar biologiczny jeszcze sie u nich nie odezwał

Wielkie dzięki Nazwa postu została zmieniona, lecz trochę nie tak jak powinna być ... nie o to się pytałem ale ok

Jeszcze jedno, mam trzecią papuge, młodszą, ma trochę ponad rok, czasem samczyk do niej uderza, są rozdzieleni w klatce ale myślałem czy na jakiś czas nie dać jej do innego pokoju. Co Wy na to?

Wydaję mi się, że to nie jest problem tak jak powiedział coco39, widocznie nie odezwał się do nich duch rodzicielski. Ptaki to nie ludzie, nie będą zazdrosne o to, że samiec kopuluje z inną samicą. Na swoim przykładzie mój samiec w wolierze ma 3 samice, czasami się zastanawiam jak on wyrabia z karmieniem, ale daje rade i jest w świetnej kondycji, ale generalnie mniejsza o to, wydaję mi się, że po prostu nie mają ochoty na lęgi, natomiast możesz dalej je stymulować do lęgów, może kiedyś im się zachcę.
Pozdrawiam

Moja parka ( osmioletnia ) za chiny nie chce jajka jesc ani w kawalkach any pomieszanego z wazywami ani na zadne sposoby , nawet rozgniatalam widelcem ze skorupka i mieszalam z suchym jedzeniem z nadieja ze sie przylepi i z ziarnem z jedza.... nawet nie ruszyly
kostke wapna maja caly czas wisiec ale nie ruszaja...moze nikt im wczesniej nie dawal ( mam je 1 miesiac ) owoce dostaja codziennie i witaminki z woda. Co jeszcze moge im wymyslec zeby zachecic do amorow . Budke im zawiesilam ale sie nia nie interesuja.... tam z kad je kupilam nie mialy budki....mieszkaly w zagraconej brudnej altance i podobno w zeszlym roku mialy mlode ....
U mnie maja wygodna , czysta ,obszerna klatke i chyba dobre jedzenie
Wlasnie koncza pierzenie ...tak mi sie zdaje bo bylo mase pior wszedzie przez jakis tydzien
http://www.garnek.pl/toronto