Samica zjadła swoje pisklęta

[punto7]

Witam mam taki problem, otóż moja parka aleksandretty obrożnych kolejny rok podeszła do udanych lęgów 4 jaja wszystkie zalężone , po wykluciu się pierwszych dwóch piskląt na drugi dzień okazało się że zostały poćwiartowane prawdopodobnie przez samice, po wykluciu 3 pisklaka dałem szansę naturze po czym okazała się taka sama sytuacja zostały tylko kostki ładnie obgryzione, po samicy od pewnego czasu było widać pewna nerwowość wyglądała i chowała się zza otworu budki w taki nerwowy sposób , dodam że w poprzednich latach nic takiego nigdy nie miało miejsca co mogło być powodem takiego zachowania ?