,,Lokomotywa" i nie tylko - po Śląsku

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

,,Lokomotywa" i nie tylko - po Śląsku

#1

Post autor: Boguśka » sob lut 24, 2007 20:57

Lokomotywa!
Jest na banhowie ciynszko maszyna
Rubo jak kachlok - niy limuzyna
Stoji i dycho, parsko i zipie,
A hajer jeszcze wongiel w nia sypie.
Potym wagony podopinali
I całym szwongym kajś pojechali.

W piyrszym siedziały se dwa Hanysy
Jeden kudłaty, a drugi łysy,
Prawie do siebie niy godali,
Bo się do kupy jeszcze niy znali.

W drugim jechała banda goroli
Wiyźli ze soba krzinka jaboli
I pełne kofry samych presworsztóf
I kabanina prościutko z rusztu.
Pili i żarli, jeszcze śpiywali,
Potym bez łokno wszyscy rzigali.

W czecim Cygony, Żydy, Araby
A w czwartym jechały zaś same baby.
W piontym zaś Ruski. Ci mieli życie!
Sasza łożarty siedzioł na tricie.
Gwiozda mioł na czopce, stargane łachy,
Krziwiył pycholem i ciepoł machy.
A w szóstym zaś były same armaty,
Co je wachował jakiś puklaty.

W siódmym dwa szranki, pufy, wertikol,
Smyczy maszyna może donikąd.
Jak przejyżdżali bez Śląskie Piekary
Kaj wom to robiom kółka do kary,
Maszyna sztopła! Kufry śleciały
I każdy latoł jak pogupiały.

To jakiś ciućmok i łajza!
Ciupnął i ślimtoł sygnal na glajzach.
Mog iść do haźla abo do lasa,
Niy pokazywać tego mamlasa!
Potym mu ale do szmot nakopali,
Maszyna ruszyła, cug jechoł dali.
Bez pola, lasy, góry, tunele,
Dar za sobom samym te duperele
Aż się zagrzoły te biydne glajzy,
Maszyna sztopła i koniec jazdy.
Ostatnio zmieniony sob gru 11, 2010 07:31 przez Boguśka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Post autor: Krysia- » ndz lut 25, 2007 05:35

Dobre :mrgreen:
Najpierw dłuuugo czytałam, bo wzrokowo się nie dało szybciej.
Potem jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz.
Potem jeszcze raz ....... Tłumacz by się przydał :lol: kachlok, szwongym - skład ?
Krziwiył pycholem i ciepoł machy. ciućmok, glajzy, ciućmok, Ciupnął i ślimtoł, tego mamlasa, :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
musia
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#3

Post autor: musia » pn lut 26, 2007 21:08

krysia- pisze:Dobre :mrgreen:
Najpierw dłuuugo czytałam, bo wzrokowo się nie dało szybciej.
Potem jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz.
Potem jeszcze raz ....... Tłumacz by się przydał :lol: kachlok, szwongym - skład ?
Krziwiył pycholem i ciepoł machy. ciućmok, glajzy, ciućmok, Ciupnął i ślimtoł, tego mamlasa, :mrgreen: :mrgreen:


Wyszłam za ŚLĄZAKA (dlatego trochę zrozumienia dla mojego tłumaczenia)

kachlok
- piec
szwongym - szybko, prędko ze zrywem
Krziwiył pycholem - krzywił twarz
ciepoł machy - robił miny
ciućmok - to tak doopa nie człowiek (rozumiecie chyba)
glajzy - szyny, tory
Ciupnął - kucnął, usiadł (dla ciekawości kucać - to po śląsku kaszleć)
ślimtoł - płakał , mazał się - ślimtosz- płaczesz , mażesz się
mamlas - płaczek , sirota (jak to mówi mój mąż do doopy).

to na tyle z mojej strony.

bo ja jestem z zagranicy z Jaworzna. A początki ze ślazakami to bez tłumacza się nie obyły.
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber

Awatar użytkownika
sidu
Posty: 70
Rejestracja: śr gru 20, 2006 10:09
Ptaki które hoduję: senegalka 1
Lokalizacja: łódz
Kontakt:

#4

Post autor: sidu » wt lut 27, 2007 15:15

dobre jezyk sobie mozna połamac :lol: wiecej takich kawałów ;-)
Słowami ciepłymi rozpoczynam dzień każdy, by nie pozwolić smutkom zasnuć nieba.Na przekór
codzienności i szarości życia, garść promieni słońca rzucam pod nogi...

Awatar użytkownika
Grzegorz
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 853
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:07
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna, większa, chińska, himalajska, różowopierśna, seledynowa, żako, rudosterka, księżniczka walii, konura słoneczna, ara ararauna
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#5

Post autor: Grzegorz » pt mar 02, 2007 23:42

He he, moje klimaty :-) aż mi się łezka kręci jak sobie powspominam :)
www.papugi.pl - papugi ogłoszenia
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#6

Post autor: Anka » wt maja 15, 2007 18:55

Idąc za poradą Boguśki założyłam ten ciekawy temat. Może komuś będzie się chciało coś ciekawego wpisać o slangu ,który wiadomo, że istnieje we wszystkich regionach Polski.
W Poznaniu mamy bardzo dużo takich słów i zwrotów mało zrozumiałych dla innych. Np słynne powiedzonko "w antrejce na ryczce stało ... w tytce" antrejka - korytarz inaczej mówiąc przedsionek, ryczka - stołeczek na niziutkich nogach, tytka - papierowa torebka klejona taka w jakiej w PRL-u można było kupić np. owoce czy też inne artykuły spożywcze.
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#7

Post autor: Iwona346 » śr maja 16, 2007 11:13

No to ja dorzucę z cieszynskiego dialektu co zostało w pamięciu a najbardziej bawiło:
- godzinki chodzą mi po zadku :lol: co oznacza nic innego tylko "zegarek mi się spóźnia"
- mięso dochodzi w rurze zawołaj bajtli - mięso dochodzi w piekarniku, zawołaj dzieci
- idymy na baja = idziemy na wagary
- cygaretle = papierosy
- banka = tramwaj
- bana = pociąg
- być furt = być w drodze, być daleko
i wiele wiele innych, które raz wprawiały w zdumienie, raz rozśmieszały....[/list]
Iwona

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#8

Post autor: WOJTEKZ » śr maja 16, 2007 13:04

Flaszkie w teczkie, panienkie pod renkie i na Białołenkie, to taka gwara z Pragi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Do Bałuciorza nie podchodź bez noża. To takie powiedzenie w Polsce o łodziakach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#9

Post autor: Anka » śr maja 16, 2007 14:04

Bana to i u nas jest w myśl powiedzenia " jedzie bana od Kościana a ja sobie gwiżdzę...."
Najlepsze są określenia twarzy, sznabelek , kalafa lub szlupka :mrgreen:

WOjtek o Bautach o i u nas słyszano, niebezpieczna dzielnica , u nas też są takie dwie Wilda i Łazarz. Nawet się mówi Łazarskie "wybijokno".
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#10

Post autor: Iwona346 » śr maja 16, 2007 14:23

A to jak się Wam podoba : oma doma yno nyna - babcia jest w domu ale śpi :mrgreen:
Iwona

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#11

Post autor: Iwona346 » czw maja 17, 2007 09:25

Specjalnie dla Krysi :
ficowaczka - to je tako wielko jegła co sie niom fusekle ficuje :mrgreen:

dla ułatwienia: fusekle = skarpetki

Pozdrawiam
Iwona

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#12

Post autor: Iwona346 » pt maja 18, 2007 08:45

Anuś- u Was znana jest "bana", a w cieszyńskim jak się po konsultacji z bliskimi okazało Wasza "antrejka" nie jest całkiem obca. Zatem :

1. w antryju na byfyju stoji szklonka tyju - w przedpokoju na kredensie stoi szklanka z herbatą
2. w antryju na byfyju stoji szolka tyju - w przedpokoju na kredensie stoi kubek z herbatą

Pozdrawiam[/list]
Iwona

Awatar użytkownika
mbk
Posty: 118
Rejestracja: wt paź 24, 2006 11:45
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pod Wrocławiem

#13

Post autor: mbk » pt maja 18, 2007 09:03

A co to znaczy po śląsku?
Wyjebana w lesie.

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#14

Post autor: Iwona346 » pt maja 18, 2007 09:09

Bogdan, litości....

Wyje bana pod lasem.... - tak to powinno być zapisane....

A znaczy nic innego tylko : gwiżdze lokomotywa pod lasem... :-D

Pozdrawiam
Iwona

Awatar użytkownika
mbk
Posty: 118
Rejestracja: wt paź 24, 2006 11:45
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pod Wrocławiem

#15

Post autor: mbk » pt maja 18, 2007 10:28

No tak pomyliłem się spacja nie zadziałała.
A co to znaczy?

Bur kudłaty kur wachuje.

Tym razem spacja działa.

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#16

Post autor: Iwona346 » pn maja 21, 2007 09:54

Ty mosz ipi, aż ci zgrzipi! - też brzmi smiesznie :mrgreen:

mieć ipi - być idiotą

Pozdrawiam
Iwona

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#17

Post autor: Boguśka » pn maja 21, 2007 14:13

WIECIE CO TO ZA WIERSZ?
Loto, tyro pan ...... Na dekel mu piere
Bo kajś ten boroczek podzioł swoje brele.
Szuko w galotach, szaket obmacuje,
Obalo szczewiki, psińco znajduje.
Bajzel w szranku i w byfyju
Tera leci do antryju.
"kurde" - ryczy -"kurde bele!
Ktoś mi rombnoł moje brele!"
Wywraco leżanka i pod niom filuje,
Borok sie wnerwio, gnatów już nie czuje.
Szturcho w kachloku, kopie w kredynsie,
Glaca spocona, cały sie czynsie.
Pierońskie brele na amyn kajś wcisnyło
Za oknym już downo blank sie sciymniło
Do żadła łoroz zaglondo ..........
Aż mu po puklu przefurgły ciary.
Spoziyro na kichol, po łepie sie klupnoł,
Bo znajdły sie brele - te, cotak ich szukoł.
Czy to niy jest gańba? -Powiydzcie sami,

Specjalnie wykropkowałam miejsce gdzie powinno być imię ,żeby było trudniej ;-)

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#18

Post autor: Iwona346 » pn maja 21, 2007 14:23

Hahahaha, pobiłaś nas wszystkich .... A ile słówek się przypomniało : gańba, brele, glaca, boroczek....

Pozdrawiam
Iwona

Anka
Posty: 216
Rejestracja: sob lis 04, 2006 16:42
Ptaki które hoduję: amazonka mączna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#19

Post autor: Anka » pn maja 21, 2007 14:30

Coś blisko gwary poznańskiej ten wierszyk. Glaca, bryle, kredens , bajzel. CIekawe w jakiej gwarze napisane.
Anka

zanim kupi sie papugę, dobrze jest poczytać i zapoznać się ze wszystkim, aby pózniej nie pisać, że nagle wykryto alergię....

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#20

Post autor: Iwona346 » pn maja 21, 2007 14:33

Ślaska - mieszana - w każdym bądź razie dialekt cieszyński tu odnajduje ... Oczywiście odpowiedź znam, ale innym nie chce psuć zabawy....

Pozdrawiam
Iwona

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Offtopic-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości